Grupa Berlusconich monitoruje sytuację wokół TVN
Grupa MFE-MediaForEurope zapewniła sobie kredytowanie w wysokości 3,4 mld euro na poczet ewentualnych przejęć w Europie. Dyrektor generalny firmy Pier Silvio Berlusconi poinformował, że chce być ona gotowa na inwestycje w Niemczech i na innych rynkach. Grupa monitoruje sprzedaż aktywów w Holandii, Portugalii i Polsce. W naszym kraju mówi się o sprzedaży TVN.
Choć były prawicowy premier Włoch Silvio Berlusconi nie żyje od czerwca 2023 roku, to jego dzieci zachowały kontrolę nad stworzonym przez niego imperium medialnym. Lokalne media informowały, że magnat medialny zgodził się jedynie na symboliczny ślub z aktualną partnerką, aby majątek pozostał w rodzinie. Dyrektorem generalnym MFE-Mediaforeurope, czyli dawnego Mediasetu, jest syn polityka Pier Silvio Berlusconi.
W planach duży europejski nadawca
MFE to właściciel m.in. kanałów telewizyjnych we Włoszech (Canale 5, Italia 1, Rete 4, Tgcom24, 20 Mediaset, Iris, La 5, Cine34, Mediaset Extra, Focus, Top Crime, Italia 2, Boing, Cartoonito, Twenty Seven), stacji radiowych (Radio 105, Radio Monte Carlo, R101, Virgin Radio, Radio Subasio) i kanałów telewizyjnych w Hiszpanii (Telecinco, Cuatro, Be Mad, FDF, Energy, Divinity, Boing). Firma jest też głównym akcjonariuszem niemieckiego nadawcy ProSiebenSat.1. Za Odrą nie brakuje obaw dotyczących dalszych inwestycji w tę firmę. Berlusconi uchodził za przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina.
Przed rokiem Pier Silvio Berlusconi zapowiedział ekspansję „w celu wytrzymania presji ze strony międzynarodowych korporacji”. - Nie jesteśmy zainteresowani kupnem kanału telewizyjnego we Francji czy Niemczech, ale chcemy stworzyć dużego europejskiego nadawcę - stwierdził w rozmowie z agencją APA. Doprecyzował, że ma na myśli „dużą europejską platformę rozpowszechniania treści i sprzedaży reklam”.
Pier Silvio Berlusconi zapowiada przyspieszenie międzynarodowej ekspansji
Podczas ostatniej konferencji w pobliżu Mediolanu Pier Silvio Berlusconi podkreślał znaczenie międzynarodowego zasięgu. - Mam nadzieję, że rok 2025 będzie dobrym rokiem dla zmiany tempa w naszej międzynarodowej strategii – stwierdził dyrektor generalny firmy (cytat za engage.it).
W centrum uwagi Berlusconich pozostaje niemiecki rynek. Mediaset posiada 29,9 proc. kapitału i 30,8 proc. praw głosu w ProSiebenSat.1, drugiej co do wielkości grupy telewizyjnej za Odrą. Pytany o przejęcie pozostałych udziałów szef MFE stwierdził, że obecnie nie byłoby to łatwe. Zauważył jednak, że sprzyjające warunki do transakcji mogą pojawić się po lutowych wyborach do Bundestagu. Faworytem jest CDU. Razem z ugrupowaniem Berlusconiego wchodzi w skład Europejskiej Partii Ludowej.
- Chcemy być gotowi do oceny tego, co możemy zrobić jeszcze w Niemczech, ale także gotowi na wszelkie inne możliwości – stwierdził Pier Silvio Berlusconi. Reuters podał, że MFE monitoruje sprzedaż aktywów telewizyjnych w Holandii, Portugalii i Polsce. Włoska grupa i jej dyrektor generalny nie chcieli jednak odnieść się do tych informacji. Portal broadbandtvnews.com wśród możliwych kierunków ekspansji wymienia jeszcze Wielką Brytanię i Francję. Niemcy są dla Włochów najbardziej pożądanym celem z uwagi na wielkość rynku reklamowego.
TVN może zmienić właściciela?
“Financial Times” w sierpniu br. podał, że Warner Bros. Discovery prowadzi przegląd opcji strategicznych w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Netfliksa czy Disneya. Firma chce skupić się na rozwoju w streamingu, dlatego w grę ma wchodzić sprzedaż TVN albo udziałów w biznesie gier Warnera. Tradycyjna telewizja będzie tracić na znaczeniu, dlatego to może być ostatnia szansa na uzyskanie dobrej ceny za polskiego nadawcę.
Stacja mogłaby zostać przejęta przez fundusz inwestycyjny powiązany z premierem Węgier Viktorem Orbánem. To najbliższy prezydentowi Rosji szef rządu w Unii Europejskiej. Na rynku pojawiają się plotki, że także TV2 Média Group z Budapesztu, która jest w kraju krytykowana za wspieranie Orbána, może zainwestować w TVN. - Jeśli chodzi o TVN, to czytamy prasę, ale nie mamy informacji czy ta firma w ogóle jest na sprzedaż. To po prostu spekulacje prasowe – informowało w październiku Wirtualnemedia.pl biuro prasowe węgierskiej firmy.
Inny kandydat do przejęcia TVN to wywodząca się z Czech grupa inwestycyjna PPF, która kontroluje szereg stacji w Europie Środkowo-Wschodniej. Rzecznik firmy w przesłanym PAP e-mailu napisał, że prezes grupy Jirzi Szmejce niedawno w rozmowie z agencją Reutera zaprzeczył, aby PPF była zainteresowana kupnem TVN. W rozmowie opublikowanej 8 listopada Szmejce powiedział: „Jak dotąd nie podjęliśmy żadnych kroków, aby przyjrzeć się temu aktywowi, ponieważ mamy obecnie inne priorytety”.
Podczas środowej konferencji prasowej premier Donald Tusk zapowiedział, że Rada Ministrów przyjmie rozporządzenie, które zapewni TVN i Polsatowi szczególną ochronę. Do sfinalizowania ewentualnej sprzedaży konieczna będzie nie tylko zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale też rządu po konsultacjach m.in. z wywiadem. Ma to uchronić ważne media przed wpływem ze wschodu.
Dołącz do dyskusji: Grupa Berlusconich monitoruje sytuację wokół TVN