Palikot, alkotubki, "Red is Bad". Oto największe kryzysy wizerunkowe 2024
Największy kryzys wizerunkowy 2024 roku w polskiej przestrzeni publicznej to zatrzymanie byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała K. oraz twórcy marki „Rad is Bad” Pawła Sz. W kategorii firm i organizacji niechlubne pierwsze miejsce zajęła firma OLV za „alkotubki”. Wśród marek osobistych z największymi problemami mierzył się zatrzymany przez CBA Janusz Palikot – wynika z badania Kryzysometr 2024/25 przeprowadzonego przez agencję Alert Media Communications.
Największe kryzysy w badaniu Alert Media Communications wskazuje 105 rzeczników, dyrektorów i managerów PR z głównych polskich firm, instytucji państwowych i samorządowych oraz organizacji pozarządowych. Wskazali oni największe kryzysy roku z podziałem na sferę publiczną (zdominowaną przez politykę), biznesową (tu zamieściliśmy organizacje i firmy) oraz marki osobiste. Badanie przeprowadzono na przełomie listopada i grudnia 2024.
Sfera publiczna – afery „Red id bad” i RARS
W sferze publicznej największym kryzysem wizerunkowym roku było zatrzymanie Michała K., byłego prezesa RARS oraz Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad, w związku z oskarżeniami o nieprawidłowe wydawanie środków publicznych, tak wskazało 41 proc. respondentów Kryzysometru.
Na drugim miejscu zestawienia znalazł się Jacek Sutryk, zatrzymany w związku z aferą w Collegium Humanum (30 proc. głosów). Kryzysowe podium zamknął prezes PKOL Radosław Piesiewicz z kontrowersjami wokół wyjazdów swoich i rodziny, w tym odpraw VIP na lotniskach oraz wysokości wynagrodzenia (29 proc. wskazań).
Na kolejnych miejscach zestawienia znalazła się partia Suwerenna Polska, oskarżana o niewłaściwe wydatkowanie środków z Funduszu Sprawiedliwości (26 proc. głosów) oraz, podobnie jak w ubiegłym roku, Kościół Katolicki, na którego wizerunku w dalszym ciągu ciąży między innymi zakończona śmiercią orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej (25 proc. wskazań).
– Uczciwość, przejrzystość i transparentność to słowa klucze tegorocznej edycji rankingu Kryzysometr w sferze publicznej. Oskarżenia o ich brak, te formułowane przez prokuratora lub po prostu wybijające się w debacie publicznej są wspólnym mianownikiem dla każdego z kryzysów z pierwszej czwórki naszego zestawienia. To pokazuje, że społeczeństwo coraz dokładniej patrzy władzy – zarówno tej ogólnopolskiej, jak i lokalnej – na ręce i jest coraz bardziej wyczulone na przestrzeganie zasad, a to dobry znak dla przestrzeni publicznej w Polsce – komentuje Krzysztof Tomczyński, partner zarządzający Alert Media Communications.
Zobacz: Firma alkoholowa Palikota w upadłości. A miała ustawić Kubę Wojewódzkiego na pokolenia
Alkotubki, TVP, Palikot, Budda. Kryzysy biznesowe i osobiste
W rankingu kryzysów biznesowych na pierwszym miejscu uplasowała się firma OLV, producent tzw. alkotubek, których obecność na sklepowych półkach wywoła potężne kontrowersje jesienią (54 proc. głosów) Drugie miejsce zajęła rodzinna saga i walka o władzę w radzie nadzorczej oraz zarządzie spółek Polsat (41 proc.).
Trzecie miejsce przypadło TVP, jako pokłosie zawieszenia Przemysława Babiarza po jego komentarzu dot. emisji utworu „Imagine” w trakcie Ceremonii Otwarcia Igrzysk Olimpijskich (32 proc.)
Zobacz: Budda może spędzić w areszcie wiele miesięcy. Jest głos eksperta
W rankingu marek osobistych, pierwsze miejsce zajął Janusz Palikot, zatrzymany w październiku przez CBA pod zarzutami oszustwa i przywłaszczenie mienia (56 proc. głosów). Na drugim miejscu uplasował się influencer „Budda”, zatrzymany przez CBŚP w związku z oskarżeniami o nielegalne loterie, hazard i udział w grupie przestępczej (46 proc.).
Podium tego rankingu zamknął Filip Chajzer, który zmagał się z problemami wizerunkowymi związanymi z zamknięciem fundacji, udziałem w gali freak fight oraz kontrowersjami wokół prowadzonej działalności gastronomicznej (35 proc.).
– Pierwsza trójka w kategorii biznesowej to kryzysy, które mocno przebiły się do świadomości publicznej w związku ze swoim społecznym charakterem. Mamy tu coraz mocniej obecny w debacie publicznej temat granic sprzedaży alkoholu oraz dwie z trzech największych stacji telewizyjnych w Polsce, choć każda z nich swą obecność w zestawieniu zawdzięcza sprawom o znacząco różniącym się od siebie kalibrze. Marki osobiste zaś i dwa największe kryzysy z tego zestawienia to podobnie jak w sferze publicznej kwestia przestrzegania przepisów prawa i coraz mniejszej społecznej i państwowej tolerancji na jego łamanie przez osoby znane – podsumowuje Beata Łaszyn, prezeska Alert Media Communications.
Dołącz do dyskusji: Palikot, alkotubki, "Red is Bad". Oto największe kryzysy wizerunkowe 2024