Użytkownicy chcą, by sztuczna inteligencja była empatyczna, bezpłciowa i ateistyczna
Z badań przeprowadzonych przez sieć IKEA wynika, że sztuczna inteligencja stanowiąca część domów przyszłości powinna poprawnie odczytywać emocje użytkowników i reagować na nie, strzec domowników przed popełnianiem błędów i zachowywać się w sposób zbliżony do człowieka.
Na blogu zapowiadającym badanie IKEA wyjaśniła, że jest ono związane z pojawieniem się w domach mechanizmów sztucznej inteligencji, co bez wątpienia nastąpi już w najbliższych latach.
Badacze z należącego do IKEA laboratorium Space 10 spróbowali uzyskać odpowiedź na pytanie, jaka powinna być sztuczna inteligencja, aby jak najlepiej spełniać oczekiwania i potrzeby użytkowników.
W ramach badania sporządzono listę pytań, na które respondenci mogli odpowiadać w ankiecie zarówno w wybranych salonach Ikei, jak też za pośrednictwem specjalnej strony internetowej.
Wyniki sondażu wskazują, że największy odsetek badanych (85 proc.) oczekuje od AI by potrafiła odczytywać emocje użytkownika oraz odpowiednio na nie reagować. 77 proc. uważa, że sztuczna inteligencja powinna strzec domowników przed popełnianiem przez nich błędów i pomyłek. Większość badanych chciałaby też, by AI przypominała zachowaniem raczej człowieka niż robota, nie powinna jednak mieć jasno określonej płci. 73 proc. respondentów jest też zdania, że sztuczna inteligencja nie powinna wyznawać żadnej konkretnej religii, a jej oczekiwane cechy to posłuszeństwo i usłużność.
Dołącz do dyskusji: Użytkownicy chcą, by sztuczna inteligencja była empatyczna, bezpłciowa i ateistyczna