SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Jeden z dziesięciu” pomaga „Koronie królów”. Historyczną telenowelę śledzi 2,52 mln osób

W pierwszych sześciu tygodniach emisji „Koronę królów” oglądało średnio 2,52 mln osób. W pierwszym tygodniu telenowela miała 3,09 mln widzów, a w drugim jej widownia spadła do 2,22 mln. Wzrost nastąpił w kolejnych tygodniach, kiedy TVP1 tuż po zakończeniu produkcji zaczęła emitować „Jednego z dziesięciu” - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl.

Średnia widownia pierwszych 25 odcinków telenoweli wyemitowanych w okresie od 1 stycznia do 8 lutego 2018 roku wyniosła 2,52 mln osób. Udział TVP1 w rynku telewizyjnym ukształtował się na poziomie 17,62 proc. w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 9,70 proc. w grupie komercyjnej 16-49, 13,28 proc. w grupie 16-59 i aż 23,59 proc. w grupie 50+ - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Codemedia.

Zdecydowanie najwięcej widzów przyciągnęły dwa pilotażowe odcinki produkcji, które pokazane zostały 1 stycznia br. o godz. 18.30 i 19.00. Śledziło je średnio 3,71 mln osób. Pierwszy odcinek „Korony królów” miał 3,64 mln widzów (w tym 0,89 mln z grupy wiekowej 16-49), a drugi - 3,78 mln (0,86 mln w wieku 16-49 lat).

Z tych wyników zadowolony był prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski. - Termin premiery serialu nie był przypadkowy. W Nowy Rok bardzo dużo osób ogląda telewizję. Mogliśmy liczyć na wysoką widownię odziedziczoną po noworocznym konkursie skoków narciarskich, którego w dodatku zwycięzcą został Kamil Stoch - mówił nam kilka dni temu.

We wtorek, 2 stycznia 2018 roku ruszyła regularna emisja „Korony królów” - TVP1 pokazuje po jednym odcinku produkcji od poniedziałku do czwartku o 18.30. Średnia widownia trzech kolejnych odcinków pokazanych do 4 stycznia br. wyniosła 2,61 mln osób, co dało stacji 18,30 proc. udziału.

W drugim tygodniu oglądalność „Korony królów” spadła do 2,22 mln widzów, ale w trzecim - wzrosła do 2,56 mln oglądających.  Jak już informowaliśmy od 15 stycznia br. TVP1 tuż po zakończeniu emisji telenoweli pokazuje przeniesiony z TVP2 teleturniej „Jeden z dziesięciu”.

Pomiędzy czwartym a szóstym tygodniem emisji widownia „Korony królów” wynosiła odpowiednio 2,39 mln, 2,41 mln i 2,34 mln osób.

Kurski poinformował nas, że kolejne odcinki „Korony królów” emitowane w dni powszednie nie będą miały aż tak wysokich oglądalności. - Będę jednak zadowolony, jeśli ich widownia będzie podobna do wyników, jakie aktualnie osiąga „Klan”. To pasmo musi się po prostu wygrzać, żeby zacząć się budować i urosnąć. Takie telenowele buduje się latami - powiedział.

W rzeczywistości „Korona królów” gromadzi o 500 tys. widzów więcej niż „Klan”. Tę telenowelę w okresie od 2 do 18 stycznia br. śledziło 2,02 mln widzów, co dało TVP1 15,48 proc. udziału.

„Korona królów” opowiada o kulisach władzy Kazimierza Wielkiego (w tej roli Mateusz Król), króla Polski w latach 1333-1370, ostatniego władcy z dynastii Piastów. Akcja serialu zacznie się na łożu śmierci Władysława Łokietka (Wiesław Wójcik), ojca Kazimierza.

W obsadzie produkcji znajdą się także m.in. Halina Łabonarska (Królowa Jadwiga), Marta Bryła (Aldona), Paulina Lasota (Cudka), Piotr Gawron-Jedlikowski (Niemierza), Marcin Rogacewicz (Jaśko), Wojciech Żołądkowicz (Olgierd), Ireneusz Pastuszak (Przemysław Sieradzki), Andrzej Popiel (Bolko), Anna Grycewicz (Kunegunda), Katarzyna Czapla (Elżbieta), Tomasz Sapryk (Kanclerz), Jan Wieczorkowski (Władysław Łęczycki), Robert Gonera (Jan Grot), Andrzej Deskur (Jarosław Bogoria), Sławomir Orzechowski (Spytek), Krzysztof Wrona (Kanclerz Pełka), Mariusz Ostrowski (Charcik) i Agata Bykowska (Kucharka Litewska).

Opiekę literacką nad „Koroną królów” sprawuje Ilona Łepkowska. Reżyserią zajmuje się Wojciech Pacyna, a operatorem jest Krzysztof Pakulski. Scenografię stworzył Andrzej Haliński, a kostiumy zaprojektowała Elżbieta Radke. Dekoratorem wnętrz na planie zdjęciowym jest Teresa Gruber. Zdjęcia do serialu trwają od lipca ub.r.

- Śmieszą mnie porównania „Korony królów” do „Gry o tron”. Budżet naszej produkcji to... 1/250 budżetu amerykańskiego cyklu - mówił nam w połowie listopada ub.r. Jacek Kurski, prezes TVP.

Kurski podczas konferencji prasowej promującej telenowelę podkreślał, że produkcja serialu takiego jak „Korona królów” jest olbrzymim wyzwaniem - „nie tylko kulturowym, ale przede wszystkim edukacyjnym”. Dodał też, że serial osiągnie spektakularny sukces, oraz że obliczony jest on na „kilka, a może nawet kilkanaście lat”. - Moją ambicją jest pokazać w ten przystępny, edukujący sposób, historię Polski aż do czasów najnowszych - stwierdził.

Kolejne premierowe odcinki telenoweli na antenie TVP1 można oglądać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.30.

Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,59 proc.

Dołącz do dyskusji: „Jeden z dziesięciu” pomaga „Koronie królów”. Historyczną telenowelę śledzi 2,52 mln osób

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Olololo
tekst wrzucony z datą 2018-02-12 ciekawe... jak wsio na wirtualnych ;)))

0 0
odpowiedź
User
konserwatywna inteligencja prosi o wycofanie bana dla Macieja z Radomia
Każdy ma różne zegary..... i kalendarze.... Czyli u kogoś jeszcze jest 11 lutego i godzina 22, a u kogoś już jest północ i 12 lutego
0 0
odpowiedź
User
Krycha z Wałbrzycha
tekst wrzucony z datą 2018-02-12 ciekawe... jak wsio na wirtualnych ))[/quo
A może zamiast czepiać się takich drobiazgów i niuansów, zechciałbyś jednak napisać coś sensownego i merytorycznego na temat, który został poruszony w artykule, czyli o "Jednym z dziesięciu" pomagającym "Koronie królów"?

Ja napiszę tyle: bardzo szkoda, że dla Jacka Kurskiego liczą się słupki oglądalności. :( Kiedyś się łudziłam, że jest inaczej...
0 0
odpowiedź