Gastronomia, hotele i część sklepów zamknięta do końca stycznia. Niedzielski: nie można liczyć na duże poluzowanie od lutego
Wszystkie z dodatkowych obostrzeń epidemicznych, z wyjątkiem nauczania stacjonarnego w klasach I-III szkół podstawowych, zostaną utrzymane do 31 stycznia - poinformowała kancelaria premiera. - Na pewno nie można liczyć, że w przypadku ustabilizowanej sytuacji, zakładając optymistycznie, że będziemy nadal na poziomie średnio ok. 10 tys. zachorowań tygodniowo, po 1 lutego dokonamy jakiegoś dużego poluzowania obostrzeń - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dołącz do dyskusji: Gastronomia, hotele i część sklepów zamknięta do końca stycznia. Niedzielski: nie można liczyć na duże poluzowanie od lutego
Optymista. Rząd i mało kto na świecie ma jaja powiedzieć, że cały 2021 będzie w proszku, bo by obywatele wyszli na ulice. Duże korporacje są już przygotowane na zmianę modelu logistyki i pracy w całym 2021, ale one mają na to kasę. Małe firmy są wodzone za nos obietnicami, że na wiosnę będzie już super. Nie będzie.