SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radiowcy krytykują większy udział muzyki po polsku: słuchacze jej nie chcą, więc zyska streaming internetowy

W ramach ustawy o podatku reklamowym minimalny udział treści w języku polskim w radiu i telewizji ma zostać podwyższony z 33 do 49 proc. Według branży radiowej to ruch wbrew oczekiwaniom słuchaczy, którzy przeniosą się do platform streamingowych. - Nie można grać takiej ilości wartościowej polskiej muzyki, bo jej po prostu nie ma. Będziemy grać skończone shity albo disco polo - komentuje Leszek Kozioł.

Dołącz do dyskusji: Radiowcy krytykują większy udział muzyki po polsku: słuchacze jej nie chcą, więc zyska streaming internetowy

95 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
słuchacz
Jest dużo dobrej polskiej muzyki, a nawet bardzo dobrej. A jak ktoś twierdzi, że tylko disco-polo, to po prostu się nie zna. Najlepiej puszczać do zdarcia utwory dużych wytwórni muzycznych, bo nie płaci się tantiem. Podsuną gotowca, po co więc szukać na rynku i tacy jesteśmy światowi.
odpowiedź
User
Fik mik
Dobry żart "nie ma na tyle dobrej polskiej muzyki" - wystarczy spojrzeć na wszystkich artystów na Męskim graniu - nie tylko tych z MGO, albo Opernera i sprawdzić ilu z nich jest granych w RMF, Zetce i innych: Król, Jarecki, Vito Bambino, Fisz Emade Tworzywo, Grubson, Kamp, BassAstral X Igo, Rosalie, Kasia Lins, Nixes, Marcelina, Bartek Królik, Organek, Łąki łan, Sorry Boys, Piotr Zioła, Rasmentalism, Problem, The Dumplings, KaraśRogucki, Bitamina, Fair Weather Friends


A teraz zastanów się dlaczego większości z nich udaje sie samodzielnie sprzedać koncert w małym lub większym klubie, a jednemu Podsiadło udalo się zapełnić Narodowy, plus jeszcze kilku artystom duże hale. Powyżsi wymienieni to artyści ambitni, wyrafinowani, a publicznośc masowa zawsze będzie chciała rzeczy lżejszych, i o tym tu jest mowa, o stacjach komercyjnych. Możesz zmusić telewizje do puszczania wyrafinowanego tatru telewizji w prime timie, ale ludzie uciekną tam gdzie znajdą komedie romantyczne. Tak po prostu było jest i będzie , na całym świecie.
odpowiedź
User
Swordfish
Rozumiem, że puszczenie "Son of the blue sky" Wilków nie wypełnia wymogów ustawy, bo nie jest utworem w j.polskim, choć w całości skomponowany przez Polaków? Ale już "Sen o dolinie" Budki Suflera z muzyką amerykańską Billa Withersa już ten wymóg spełnia, bo jest w j.polskim?
odpowiedź