„Gazeta Wyborcza” ma 133 tys. aktywnych subskrypcji cyfrowych

Znam pracowników, którzy ani razu z tego prezentu nie skorzystali.

większość z tych 133 tysięcy "prenumeratorów" nawet nie wie że nimi jest. Tak jak np. abonenci Tmobile

E-subskrypcja za 19,90/msc, czyli 67-70 groszy za dzień dostępu (pomijam tańsze promocje cenowe i droższe pakiety premium - jako pomijalne ekstrema).

Liczymy: 133 000 x 0,70 zł = 93 100 zł miesięcznie wpływów. Trochę mało.

Niecałe 100 tys. miesięcznie i mniej niż 1,2 mln rocznie (!) z wszystkich e-subskrypcji.
Gołym okiem widać, że nierentowne.

Poprawka: 133 000 x 0,70 zł x 30 dni = 2 793 000 zł miesięcznie wpływów. Trochę mało.
Niecałe 3 mln miesięcznie i mniej niż 34 mln rocznie (!) z wszystkich e-subskrypcji.
Gołym okiem widać, że nierentowne.

Myślę, że średnia cena miesięcznej prenumeraty nie przekracza 1-2 złotych, bo większość jest rozdawana, dołączana za darmo. Tak więc to są jeszcze mniejsze pieniądze. Dlatego nie podają w tych komunikatach jakie są przychody

magia cyferek i PR ; ) Niedługo milion subskrybentów, a na koncie 70 milionów długów ,- cud panie , tylko taki nasz , świecki; )

No właśnie liczba prenumerat rośnie a wynik GW na minusie. Gdzie są te pieniądze?