Facebook usuwa treści promujące ONR i NOP. „Otwarcie propagują poglądy rasistowskie, antysemickie i homofobiczne”

Facebook zapowiedział, że wszystkie treści odwołujące się do Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR) oraz Narodowego Odrodzenia Polski (NOP) będą usuwane z serwisu. Od piątku zabronione jest także stosowanie w publikowanych treściach symboliki używanej przez te organizacje. - Obecność organizacji konsekwentnie naruszających nasze zasady może zostać zabroniona na naszej platformie. Tak stało się w przypadku ONR i NOP w Polsce - wyjaśnia Facebook.

Dołącz do dyskusji: Facebook usuwa treści promujące ONR i NOP. „Otwarcie propagują poglądy rasistowskie, antysemickie i homofobiczne”

51 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2018-05-03 16:09

tri

Facebook to portal skrajnie komercyjny pod przykrywka ulatwiania komunikacji.
Portal stworzyl zyd a wiadomo jak oni nie cierpia wszelakich narodowcow.
Na komercyjnych prywatnych portalach, jaki by nie byly wszedzie wystepuje manipulacja, kasowanie niewygodnych tresci, pozoranctwo i inne patologie. Jedyne wyjscie nie korzystac, blokowac i uczyc innych ludzi jak odciac im zyski. To jedyna metoda walki bo prawo jest wobec tych cwaniakow bezradne. Kto ma scigac nielegalne praktyki w internecie jak prokuratorzy, prawnicy nie maja pojecia jak naprawdę podle dziala virtual? Jestem od takich spraw specjalista, wiec po wiedze, instrukcje zapraszam na wirtualny dysk pod adres utn.pl/Interia-Mordoru

Jak ktos mi zaplaci to rozpracuje Fejsa i opracuje strategie masowego atakowania tyfusow, choc to potrwa, bo sa mocni kasa ktora juz wyrwali od lemingow.

Komentarze demaskacyjne jak ten tez sa bezprawnie usuwane, aby chronic przestepcze mechznizmy odkrywane w virtualu. Wrzucam kolejny raz... Jedna mafijna sitwa.
DeRick

0 0

odpowiedź

2018-05-05 15:30

O zaczęło się. Facebook decyduje co i kto może dodawać. Wg mnie póki coś nie jest nielegalne w danym kraju, powinno być możliwe do zamieszczenia. Inaczej to oczywista cenzura. Jeśli taka a nie inna organizacja działa w Polsce, to jest legalna.

Ciekawe, skąd to przekonanie, że prywatny Facebook miałby nie mieć prawa decydować, co jest na nim zamieszczane.
Czy, idąc tym tokiem rozumowania, można na przykład zrobić u kogoś na posesji kupę, bo robienie kupy na własnej posesji nie jest nielegalne?

Gorzej, chcieliby robić kupę na czyjejś posesji mimo, że nie robią jej na swojej.

0 0

odpowiedź

2018-05-30 08:43

O zaczęło się. Facebook decyduje co i kto może dodawać. Wg mnie póki coś nie jest nielegalne w danym kraju, powinno być możliwe do zamieszczenia. Inaczej to oczywista cenzura. Jeśli taka a nie inna organizacja działa w Polsce, to jest legalna.

Facebook to prywatny biznes - "mój cyrk, moje zasady". jak się nie podoba - nie wchodzić, nie używać, nie postować. W czym problem?

0 0

odpowiedź