SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Bezkidka” wywołała burzę w sieci. Językoznawca: To słowo jest niefortunne

W ostatnich dniach karierę w mediach robi słowo „bezkidka”, które ma określać bezdzietną kobietę. Neologizm użyty w dwóch tekstach wywołał w sieci spór, czy jest potworkiem językowym czy też nowym słowem, idealnie oddającym stosunek niektórych kobiet do posiadania dzieci. - Nawet gdyby to słowo przyjęło się w języku polskim, może być niefortunne, bo będzie się kojarzyć z nazwą górskiego pasma. Skojarzenie z Beskidem będzie natychmiastowe i przeciętny Polak może nie dostrzec, że to jest neologizm - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl dr Rafał Zimny, językoznawca.

Dołącz do dyskusji: „Bezkidka” wywołała burzę w sieci. Językoznawca: To słowo jest niefortunne

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
elvenking
"bez kuli u nogi" przemawia do mnie lepiej
odpowiedź
User
ech
Infantylne egoistki. Dosłownie.
to chyba lepiej, żeby się nie rozmnażały? czy tym bardziej powinny, co?
odpowiedź
User
Nikt
Dobra kuźwa, gdzie w języku polskim słowo "kid" znaczy dziecko? To nie jest słowotwórstwo, tylko zaśmiecanie, niszczenie polszczyzny, anglicyzmami. ha tfuu. Już nie mówię o tym że jest to żałosne.

Bazkidka, pierwsze skojarzenie z tym "słowem" to Beskidy.
odpowiedź