http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,2275
0839,nikt-nie-odpowie-za-wypadek-limuzyny-prezydenta
-sledztwo-umorzone.html

logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z eksploatacji a
jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)

Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b9074dab-e2f3-461f-a532-4aad7ecebc44@go
oglegroups.com...
>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,227
50839,nikt-nie-odpowie-za-wypadek-limuzyny-prezydent
a-sledztwo-umorzone.html
>logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z
>eksploatacji a jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)

Slaba i nie slaba.
Zblizal sie koniec eksploatacji, kupiono nowe, te wycofano ... ale
ciagle nie osiagnieto wartosci granicznych, wiec mozna bylo jej uzyc.

A ze sie nie rozpadla ze starosci, to chocby sie uparl, to nie ma jak
zarzutow postawic :-)

Za to jestem ciekaw - byle gwozdz i auto za chwile w rowie ląduje, czy
system od dluzszego czasu piszczal ze cisnienie spada, a kierowca
olal.
Czy zadnego systemu pomiaru cisnienia nie ma :-)

J.

Thu, 7 Dec 2017 06:49:59 -0800 (PST), p...@g...com

> logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z
> eksploatacji a jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)

No i znowu tusku się upiekło -- a miała być ponoć dobra zmiana. :(

--
Pozdor
Myjk

Thu, 7 Dec 2017 16:50:19 +0100, w <6yzu4b419ess$.dlg@myjk.org>, Myjk
<m...@n...op.pl> napisał(-a):

> Thu, 7 Dec 2017 06:49:59 -0800 (PST), p...@g...com
>
> > logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z
> > eksploatacji a jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)
>
> No i znowu tusku się upiekło -- a miała być ponoć dobra zmiana. :(

Za wypadek Szydło mu się nie upiecze.

Znów nie czytasz do końca ;-) oponę wycofano ale nowych nie kupiono potem flak i ktoś
nie wiadomo kto decyduje żeby założyć ta ze śmietnika :-) magazyniera chociaż powinni
wsadzić no chyba że raportował że w skarbcu puchy a jakiś kołek też nie wiadomo kto
nie złożył zamówiena. Takich statystyk raczej się nie prowadzi ale Duda to chyba
jedyny europejski prezydent któremu strzeliła nieprzebijalna opona ;-)

Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b9074dab-e2f3-461f-a532-4aad7ecebc44@go
oglegroups.com...
>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,227
50839,nikt-nie-odpowie-za-wypadek-limuzyny-prezydent
a-sledztwo-umorzone.html
>logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z
>eksploatacji a jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)

Lepiej czytac oryginaly

http://www.prokuratura.opole.pl/aktualnosci/umorzeni
e-sledztwa-w-sprawie-wypadku-limuzyny-prezydenta-rp

"W wyniku śledztwa ustalono, iż do zdarzenia doszło wskutek
przedziurawienia opony tylnego, prawego koła w pojeździe służbowym
BOR, co doprowadziło do utraty przez pojazd stateczności kierunkowej -
i jako takie miało one charakter losowy.
W wyniku przedziurawienia nastąpił gwałtowny spadek ciśnienia w oponie
(co zostało zarejestrowane przez czujnik ciśnienia, a informacja o tym
została przesłana do komputera pokładowego, który wygenerował
komunikat wyświetlony na desce rozdzielczej pojazdu),
a następnie doszło do jej rozpadu poprzez oddzielenie od barków czoła
opony (bieżnika wraz z warstwami nośnymi - opasaniem i osnową).
Przyczyną gwałtowanego przebiegu rozpadu opony był fakt, iż do jej
perforacji doszło przy znacznej prędkości (co generowało duże siły
działające na czoło bieżnika).
Wpływ na szybkość procesu rozpad opony miał również wiek i stopień
zużycia opony.
Zarazem przeprowadzone dowody nie pozwalają ponad wszelką wątpliwość
wykluczyć, że gwałtowany rozpad opony prawego tylnego koła nie był
konsekwencją wady opony powstałej na etapie jej produkcji.
Stwierdzone zostało, że od momentu perforacji opony, spadku w niej
ciśnienia, zasygnalizowania tego zdarzenia przez komputer pokładowy,
do momentu jej rozpadu, upłynął zbyt krótki okres, aby kierowca mógł
podjąć skuteczne działania obronne, w szczególności aby zdążył
zmniejszyć prędkość do wartości umożliwiającej panowanie w tych
warunkach nad samochodem."

I ani slowa o niedopasowaniu predkosci do warunkow jazdy :-)

Cos mi sie te duze sily nie podobaja, ale moze i sa.

J.

W dniu 2017-12-07 o 18:07, J.F. pisze:
> Cos mi sie te duze sily nie podobaja, ale moze i sa.
Jak jedzie się odpowiednio szybko, to siły odśrodkowe są na tyle duże,
że powietrza już nie trzeba. :-)

Robert

Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9df24819-56e6-4375-9658-4d1cda07ac81@go
oglegroups.com...
>Znów nie czytasz do końca ;-)
>oponę wycofano ale nowych nie kupiono potem flak i ktoś nie wiadomo
>kto decyduje żeby założyć ta ze śmietnika :-)

No a co mieli robic, szczegolnie ze ta "ze smietnika" w zasadzie
dobra.

>magazyniera chociaż powinni wsadzić no chyba że raportował że w
>skarbcu puchy a jakiś kołek też nie wiadomo kto nie złożył zamówiena.

Kto ich tam wie - moze musieli w trybie zamowienia publicznego, moze
juz sie nastepne limuzyny zblizaly.

>Takich statystyk raczej się nie prowadzi ale Duda to chyba jedyny
>europejski prezydent któremu strzeliła nieprzebijalna opona ;-)

Ona chyba nie byla "nieprzebijalna".
Ona powinna pozwolic na jazde po przebiciu.

Jak pozwolila, to widac :-)

J.

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a297552$0$15210$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:b9074dab-e2f3-461f-a532-4aad7ecebc44@go
oglegroups.com...
>>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22
750839,nikt-nie-odpowie-za-wypadek-limuzyny-prezyden
ta-sledztwo-umorzone.html
>>logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z
>>eksploatacji a jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)
>
> Lepiej czytac oryginaly
>
> http://www.prokuratura.opole.pl/aktualnosci/umorzeni
e-sledztwa-w-sprawie-wypadku-limuzyny-prezydenta-rp
>
> "W wyniku śledztwa ustalono, iż do zdarzenia doszło wskutek
> przedziurawienia opony tylnego, prawego koła w pojeździe służbowym BOR, co
> doprowadziło do utraty przez pojazd stateczności kierunkowej - i jako
> takie miało one charakter losowy.
> W wyniku przedziurawienia nastąpił gwałtowny spadek ciśnienia w oponie (co
> zostało zarejestrowane przez czujnik ciśnienia, a informacja o tym została
> przesłana do komputera pokładowego, który wygenerował komunikat
> wyświetlony na desce rozdzielczej pojazdu),
> a następnie doszło do jej rozpadu poprzez oddzielenie od barków czoła
> opony (bieżnika wraz z warstwami nośnymi - opasaniem i osnową).
> Przyczyną gwałtowanego przebiegu rozpadu opony był fakt, iż do jej
> perforacji doszło przy znacznej prędkości (co generowało duże siły
> działające na czoło bieżnika).
> Wpływ na szybkość procesu rozpad opony miał również wiek i stopień zużycia
> opony.
> Zarazem przeprowadzone dowody nie pozwalają ponad wszelką wątpliwość
> wykluczyć, że gwałtowany rozpad opony prawego tylnego koła nie był
> konsekwencją wady opony powstałej na etapie jej produkcji.

ZAMACH
tak jak Tusk z Putinem posadzili brzozę, tak i tutaj mieli swojego człowieka
w fabryce


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 07.12.2017 o 15:49, p...@g...com pisze:
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,2275
0839,nikt-nie-odpowie-za-wypadek-limuzyny-prezydenta
-sledztwo-umorzone.html
>
> logika troche slaba bo zalozono opone ktora zostala wycofana z eksploatacji a
jednoczesnie spelniala kryteria aby jej uzyc :-)

Logika jest dobra - winni są inni. A że akurat nie było żadnego
sejczento, to winny jest nikt.

Shrek