Wpływy Bridge zmalały o 17 proc. Zysk w dół wskutek 330 tys. zł odpisu na GetBack
W ub.r. agencja public relations Bridge zanotowała spadek przychodów o 16,6 proc. do 6,17 mln zł, a jej zysk netto zmalał z 591,6 do 147,8 tys. zł. Spółka zwiększyła odpisy na należności o 332 tys. zł, bo nie zapłacił jej GetBack.
Agencja Bridge oferuje usługi m.in. z zakresu public affairs, strategii komunikacyjnych, komunikacji kryzysowych i pozycjonowania liderów. Jako swoich byłych i obecnych klientów wymienia m.in. PZU, Orange Polska, Orlen, Polkomtel, Telewizję Polską, Procter&Gamble, KGHM i Guidewire.
- Aktualnie w naszym portfolio są firmy z branży: spożywczej, finansowej, FMCG, farmaceutycznej, nowych technologii, deweloperskiej, lotnictwa, NGO, doradztwa, organizacji branżowo-samorządowych i samorządu miejskiego. W roku 2018 pozyskaliśmy 19 nowych klientów, a zakończyliśmy kontrakty z 22 firmami - informuje portal Wirtualnemedia.pl Piotr Wysocki, prezes Bridge.
W ub.r. agencja uruchomiła dział digital. - Przeprowadził bardzo udane kampanie zarówno dla dotychczasowych, jak i dla nowych klientów - podkreśla Wysocki. - W pierwszej połowie 2019 roku pozyskaliśmy 9 nowych klientów: trzech z branży finansowej oraz po jednym ze sportu, organizacji samorządowych, szkolnictwa wyższego, kancelarii prawnych, spożywczej i organizacji międzynarodowych - wylicza.
Koszty też w dół, 332 tys. zł odpisu dot. GetBacku
W ub.r. Bridge poniósł 5,54 mln zł kosztów operacyjnych, po spadku o 16,5 proc. z 6,64 mln zł w 2017 roku. Agencja zdecydowanie najwięcej wydaje na usługi obce - w ub.r. było to 4,89 mln zł, po spadku o 16,7 proc. w skali roku.
Koszty wynagrodzeń zmalały natomiast z 465,6 do 404,4 tys. zł, Na koniec ub.r. firma zatrudniała na etacie trzy osoby, o jedną więcej niż rok wcześniej.
Spółka osiągnęła w ub.r. 625,1 tys. zł zysku sprzedażowego, wobec 765 tys. zł rok wcześniej. Pozostałe wyniki rentowności spadły dużo mocniej, do czego przyczynił się głównie wzrost wydatków na aktualizację wartości aktywów niefinansowych z 27,4 do 333,3 tys. zł.
W sprawozdaniu firma zaznaczyła, że zwiększyła o 332,4 tys. zł odpisy z tytułu należności za dostawy i usługi. Wiceprezes spółki Piotr Bazylko potwierdził nam, że to w całości nieuzyskana zapłata od windykatora GetBack. W drugiej połowie ub.r. Bridge znalazł się na liście jego wierzycieli z kwotą 336 tys. zł.
GetBack ogłosił niewypłacalność w kwietniu ub.r., a Bridge w maju rozwiązał z nim umowę o współpracy w zakresie komunikacji. Na początku br. wierzyciele GetBacka zgodzili się na porozumienie układowe, w ramach którego ci z niezabezpieczonymi należnościami dostaną 25 proc. w ciągu 8 lat. Spłaty mają się zacząć w 2020 roku.
Jak odpis na należności od GetBacku przełożył się na zysk Bridge? Zysk operacyjny agencji zmalał w skali roku z 735,9 do 272,1 tys. zł, zysk brutto - z 739,5 do 274 tys. zł, a zysk netto - z 591,6 do 147,8 tys. zł.
Zysk pozostał w agencji
Wspólnikami agencji są Piotr Wysocki (ma 40 proc. kapitału), Piotr Bazylko (29 proc.) i dyrektor zarządzająca Magdalena Kowalska (30 proc.). Zeszłoroczny zysk zdecydowali się pozostawić w spółce.
W skali roku kapitały własne Bridge wzrosły z 692,3 do 840,1 tys. zł.
Dołącz do dyskusji: Wpływy Bridge zmalały o 17 proc. Zysk w dół wskutek 330 tys. zł odpisu na GetBack