SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Paweł Kukiz przerwał wywiad w TV Republika, stacja zarzuca mu obrażenie dziennikarki (wideo)

W poniedziałek wieczorem Telewizja Republika wyemitowała niezmontowany wywiad z Pawłem Kukizem, liderem ruchu Kukiz’15, jaki kilka godzin wcześnie przeprowadziła z nim Katarzyna Gójska-Hejke. Kukiz przerwał nagranie, nie zgadzając się na publikację materiału, a wychodząc ze studia - jak podaje stacja - obraził dziennikarkę. We wtorek polityk zaznaczył, że obraźliwe słowa kierował pod adresem całego kanału.

Ponad 30-minutową rozmowę do wieczornego programu „W punkt” nagrywano w godzinach popołudniowych. Prowadząca pytała Pawła Kukiza m.in. o jego start w wyborach parlamentarnych, układanie list wyborczych oraz rozmawiała o jednomandatowych okręgach wyborczych, których jest zwolennikiem.

Kukiz krytykował obowiązującą w Polsce ordynację wyborczą, według której listy wyborcze układa się według popularności polityków, będących „lokomotywami”, pociągającymi za sobą jak największa liczbę osób. Polityk stwierdził również, że pytania w referendum 6 września są źle sformułowane.

Słowne starcie między Pawłem Kukizem a prowadzącą wywiad Katarzyną Gójską-Hejke rozpoczęło się od wątku finansowania partii politycznych (ok. 12. minuty nagrania). Dziennikarka zapytała muzyka, w jaki sposób zmieniłby obecny sposób finansowania tych podmiotów, na co Kukiz odpowiedział, że powinno wprowadzić się publiczne datki z odgórnie określoną kwotą, np. 10-20 zł. Gójska-Hejke nie zgadzała się z Kukizem i twierdziła, że już teraz obywatele płacą mniej.

- Niech pani idzie do sklepu naprzeciwko i zapyta, czy ktoś pytał obywateli o zdanie, czy chcą utrzymywać partie polityczne w sposób taki, w jaki są w tej chwili utrzymywane - stwierdził gość. - A może jakbyśmy zadali pytanie, czy pani w sklepie jest gotowa płacić 2 zł rocznie, żeby później pieniądze w reklamówkach nie były przynoszone do siedzib partyjnych, to może by się zgodziła? - kontrowała prowadząca. - Albo ze SKOK-ów - odparł Paweł Kukiz. Gójska-Hejke zaczęła dopytywać, kto przynosił pieniądze ze SKOK-ów, ale były kandydat na prezydenta nie chciał rozwijać tematu.

Dziennikarka pytała Kukiza również o relacje z Ukrainą i sprawy międzynarodowe. Polityk stwierdził, że „przeszkadza mu zaangażowanie prezydenta Dudy” w sprawy Ukrainy, mówił też, że „prowokuje Rosję”. - Czy pani mnie zaprosiła do studia po to, żeby gnębić, czy żeby rozmawiać? Ja już wolę chyba u Olejnik, jak Boga kocham - powiedział prowadzącej, a parę minut potem odłączył mikrofon i wyszedł ze studia, rzucając na koniec, że „nie chce tego programu” i nie zgadza się na jego publikację.

TV Republika wyemitowała jednak nagranie, pozostawiając je bez montażu. Nadawca podaje, że poza studiem z ust Pawła Kukiza padły wulgarne słowa („Ty PiS-owska k…o”) w kierunku Katarzyny Gójskiej-Hejke, których nie zawiera jednak wyemitowane nagranie.

Rzecznik Kukiz’15 Miłosz Lodowski w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl nie chciał komentować informacji podanych przez stację. Zapewnił jednak, że we wtorek Paweł Kukiz wyda w tej sprawie oświadczenie. Polityk przed południem w rozmowie z Wirtualną Polską wyjaśnił, że powiedział „PiS-owskie k…y”, mając na myśli całą Telewizję Republika. - Stało się. Przegiąłem - wiem - przyznał Kukiz, tłumacząc się zmęczeniem kampanią przed referendum.

W poniedziałek wieczorem głos w sprawie zabrał Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny TV Republika, który napisał, że opinia publiczna ma prawo „poznać oblicze Pawła Kukiza, który nie panuje nad słowami”.

- Jako polityk taki człowiek może być śmiertelnie niebezpieczny i to nie tylko dla siebie (jak jest teraz), ale i dla swoich współpracowników, a wreszcie dla kraju. Osoba tak niestabilna emocjonalnie, a do tego zmieniająca w kluczowych sprawach zdanie tak radykalnie, jak Kukiz w sprawie Majdanu, i wreszcie nie potrafiąca utrzymać emocji na wodzy w czasie normalnego wywiadu jest groźna. Paweł Kukiz w czasie tego wywiadu, i po nim, pokazał jednak coś jeszcze więcej. Otóż jego zachowanie świadczy o tym, że jest damskim, słownym bokserem. Normalny facet, nawet nieszczególnie dobrze wychowany, po prostu nie zwraca się w ten sposób do kobiety. Różnice polityczne, światopoglądowe czy jakiekolwiek inne nie usprawiedliwiają i nie mogą usprawiedliwiać takiego zachowania. Facet, który tak się zachowuje w istocie nie jest godny nazywać się mężczyzną. A gdy zamiast przeprosić, zaczyna grozić staje się zwyczajnym tchórzliwym du..kiem - napisał Terlikowski.

Dołącz do dyskusji: Paweł Kukiz przerwał wywiad w TV Republika, stacja zarzuca mu obrażenie dziennikarki (wideo)

79 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
cześ
Spadają słupki, trzeba się podkręcić anty-systemowo.
odpowiedź
User
my name
heh ani Kukiz ani "dziennikarka" nie wiedzą co to parlament :D
odpowiedź
User
szkoda
szkoda mi ludzi, którzy tak łatwo dają wyprowadzić się z równowagi
odpowiedź