KER: cytryna w spocie Seth & Riley’s Garage myląca, bo nie ma jej w tym napoju (wideo)
Spot napoju piwnego Seth & Riley’s Garage produkowanego przez Carlsberg Polska wprowadza w błąd, bo pokazano w nim m.in. cytrynę, której w nim nie ma - orzekła Komisja Etyki Reklamy.
Komisja Etyki Reklamy zajmowała się skargą na telewizyjną reklamę marki Seth & Riley’s Garage produkowanej przez Carlsberg Polska. Pokazano w niej dwóch młodych mężczyzn na leżakach siedzących przed garażem. Przed nimi mężczyzna przebrany za butelkę oraz kobieta przebrana za cytrynę biegną w swoim kierunku.
Następnie pojawia się opis reklamowanego produktu. Autor skargi zwrócił uwagę, że w spocie padają słowa 'piwo z wyciśniętą cytryną' oraz piktogram imitujący skład, który wymienia również cytrynę jako owoc. Jednak w składzie tego produktu w ogóle nie ma żadnej cytryny, a są sztuczny kwasek cytrynowy i aromaty.
„W efekcie uważam to za jawną próbę wprowadzenia konsumenta w błąd. Jeśli chodzi o smak (okropnie słodkie, nie kwaśne) oraz naturalność pochodzenia składników. Podkreślam, że nie pada tam stwierdzenie 'o smaku cytryny' a jawna implikacja, że owoc jest składnikiem produktu" - napisano w skardze.
Carlsberg w odpowiedzi na zarzuty przypomniał, że w reklamie pojawia się opis propozycji podania piwa, gdzie wymieniono: „słoik, lód, cytryna, piwo 4,6%”. Zwrócono uwagę, że napój ma 4,6 proc. alkoholu i pokazany został na tle zdjęcia przedstawiającego butelkę „Seth and Riley’s Garage”, a obok niej słoik wypełniony napojem, z widocznymi kostkami lodu oraz kawałkiem cytryny, a także leżącą obok cytryną i wyciskarką do cytryn. Całość spotu jest podsumowana hasłem reklamowym wyświetlonym, jak również wypowiedzianym przez lektora „Seth and Riley’s Garage. Wyciśnij więcej”. Ponadto podkreślono, że na etykiecie produktu umieszczony jest napis „Mixpiwa i napoju o smaku cytrynowym”.
Firma uważa, że reklama nie wprowadza w błąd, bo w ogóle nie zawiera informacji o składzie produktu, a jedynie przedstawia sugerowany sposób jego podania. „ Podsumowanie całości hasłem „Wyciśnij więcej" oddaje główną myśl przekazu, kierowanego do osób młodych, odważnych i chcących „wycisnąć więcej” z każdego dnia. Informacja jaka zatem płynie z przekazu reklamowego, to nie - jak twierdzi Skarżący - sugestia, iż Produkt zawiera sok z wyciśniętej cytryny, ale zachęta aby Produkt łączyć z cytryną i lodem i „wyciskać więcej”. Taki przekaz jest również spójny z przekazem płynącym z prowadzonych przez Skarżącego kampanii digitalowych i kampanii w mediach społecznościowych, gdzie wykorzystywane bannery reklamowe posługują się hasłem „Wyciśnij więcej” oraz zdjęciem przedstawiającym Produkt, cytrynę z wyciskarką i słoik charakterystyczny dla lemoniady, zawierający cytrynę oraz kostki lodu. Zdjęcia oraz informacje tam prezentowane nie zawierają żadnej sugestii, aby składnikiem Produktu miała być cytryna. Potwierdza to, że intencją Skarżonego w Reklamie również w żadnym wypadku nie było wywołanie wrażenia, że Produkt zawiera składnik w postaci wyciśniętej cytryny” - przekonuje Carlsberg.
Komisja Etyki Reklamy nie podzieliła argumentacji Carlsberga i uznała, że spot zawiera treści, które mogą wprowadzać odbiorców w błąd co do właściwości reklamowanego produktu, nadużywać ich zaufania lub wykorzystywać ich brak doświadczenia lub wiedzy.
Autorem reklamy jest belgijska agencja Duval Guillaume, za adaptację kampanii na polski rynek odpowiada agencja kreatywna Kamikaze i Work and Fun, a za obsługę kreatywną - agencja Na-Ty. Zakupem mediów zajął się dom mediowy Initiative Media.
Dołącz do dyskusji: KER: cytryna w spocie Seth & Riley’s Garage myląca, bo nie ma jej w tym napoju (wideo)