SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Branża eventów szacuje, że straci w tym roku prawie 80 proc. przychodów

W wyniku kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa przychody branży eventowej w 2020 roku spadną średnio o 78 proc. w stosunku do ubiegłego roku, a średnia strata agencji wyniesie 77 proc. - wynika z analizy przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Klub Agencji Eventowych SAR oraz Stowarzyszenie Branży Eventowej SBE.

Fot. PixabayFot. Pixabay

Badanie zostało przeprowadzona na przełomie listopada i grudnia 2020 r. na grupie agencji eventowych zrzeszonych w Stowarzyszeniu Komunikacji Marketingowej SAR oraz podmiotów niezrzeszonych.

- Celem ankiety było zbadanie kondycji branży w kilku głównych aspektach, między innymi pod kątem prognozowanej straty za 2020 rok, oszacowania koniecznych opłat na rzecz składek ZUS, stanu zatrudnienia czy ważnej kwestii wiodącego kodu PKD, który determinuje możliwość skorzystania z pomocy sektorowej - komentuje Dorota Wojtczak, członek zarządu Klubu Agencji Eventowych SAR, head of marketing w Grupie S/F.

Gigantyczne spadki w branży eventów

O problemach branży z uzyskaniem rządowego wsparcia pisaliśmy już na łamach Wirtualnemedia.pl na początku grudnia. Na liście firm mogących ubiegać się o fundusze z Tarczy Finansowej 2.0  nie ma podmiotów prowadzących działalność o kodzie PKD 73.11Z. Jest on przypisany do agencji reklamowych, ale działa pod nim dużo firm zajmujących się organizacją eventów.

Kod wiodący PKD 73.11Z, jak wynika z ankiety SAR, ma przypisanych  53 proc. agencji eventowych. 20 proc. działa pod kodem 82.30, 8 proc. posługuje się kodem 93.29 B, innymi kodami 19 proc.

Ankieta pokazuje stan części branży eventowej - średni roczny spadek realizacji wydarzeń w 2020 r. w porównaniu z 2019 r. wyniósł aż 95 proc.  O 53 proc. spadło zatrudnienie w listopadzie 2020 r., w porównaniu do lipca 2020 r. Średni spadek przychodów za rok 2020 r., w porównaniu do roku poprzedniego przewidywany jest na poziomie 78 proc. średnia strata wyniesie 77 proc. Średni miesięczny koszt składek ZUS w przebadanej przez SR agencji to 7 043,83 tys. zł.

- Wyniki obrazują dwa główne komunikaty: większość agencji eventowych działa pod kodem 73.11 Z i średni spadek przychodów wynosi ponad 70 proc., dlatego właśnie agencje eventowe powinny zostać objęte sektorowym wsparciem. Dzięki temu będą mogły przetrwać i w przyszłości znów stanowić istotne źródło miejsc pracy i opłat (ZUS, podatki) na rzecz państwa - podsumowała Dorota Wojtczak.

Górka: przetrwamy, ale potrzebujemy czasu

Dominik Górka, członek zarządu Klubu Agencji Eventowych SAR, co-CEO, dyrektor kreatywny agencji Live Age, dodaje: - Dobre agencje eventowe wykonały w tym roku fantastyczną pracę, próbując równocześnie przetrwać na rynku bez wydarzeń, utrzymać choćby kluczową część zespołów i rozwinąć nowe kompetencje związane  z realizacją projektów live w sieci. W rezultacie, jesteśmy dziś doświadczonymi partnerami dla takich formatów brand experience – potrafimy je kreować i produkować. Mamy więc scenariusz na wypadek długotrwałej kontynuacji kryzysu. To nie czekanie na Godota. Z pomocą sektorową przetrwamy, nawet gdyby pandemia miała się powtórzyć. Potrzebujemy jednak minimum kilku miesięcy, by rynek wydarzeń  w digitalu urósł, a klienci zdążyli zrealizować procesy przetargowe. Ta pomoc może być uzależniona od sytuacji agencji, ale nie numeru PKD w sytuacji, gdy jako agencje eventowe nie mamy wyodrębnionego własnego numeru.

Sektor wydarzeń zatrudnia dziś w Polsce ponad 300 tys. osób i odpowiada za około 1,5 proc. krajowego PKB - szacuje SAR.

Dołącz do dyskusji: Branża eventów szacuje, że straci w tym roku prawie 80 proc. przychodów

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Adam K
jak brak eventów wpłynął na wyniki poszczególnych brandów? czy coś się stało dla branży marketingowej z tego powodu? kampanie przestały być realizowane, jakość spadła?

a może nic się nie stało i okazało się, że eventy mieliły kasę, bo nawet te small talki w trakcie nie mają finalnie znaczenia i nie przekładają się na biznes?

odpowiedź
User
Anonim
jak brak eventów wpłynął na wyniki poszczególnych brandów? czy coś się stało dla branży marketingowej z tego powodu? kampanie przestały być realizowane, jakość spadła?

a może nic się nie stało i okazało się, że eventy mieliły kasę, bo nawet te small talki w trakcie nie mają finalnie znaczenia i nie przekładają się na biznes?


Branża eventowa jest niezależną odnogą branży marketingowej. Marketing sam w sobie nie upadnie przez brak jednego z filarów. Co najwyżej ucierpiała jego stabilność.

Wydarzenia nie musiały podbijać sprzedaży. Co więcej, wydarzenia nie muszą mieć celu czysto sprzedażowego! Rekomenduję zmianę imienia na Janusz, jeśli jedynym wyznacznikiem sukcesu jest szybki zarobek.

Zgodzę się, że ciekawym zagadnieniem jest wpływ kryzysu branży eventowej na wyniki przez poszczególnych marek. Może powstać z tego kilka całkiem ciekawych case study.
odpowiedź
User
Adam K
jak brak eventów wpłynął na wyniki poszczególnych brandów? czy coś się stało dla branży marketingowej z tego powodu? kampanie przestały być realizowane, jakość spadła?

a może nic się nie stało i okazało się, że eventy mieliły kasę, bo nawet te small talki w trakcie nie mają finalnie znaczenia i nie przekładają się na biznes?


Branża eventowa jest niezależną odnogą branży marketingowej. Marketing sam w sobie nie upadnie przez brak jednego z filarów. Co najwyżej ucierpiała jego stabilność.

Wydarzenia nie musiały podbijać sprzedaży. Co więcej, wydarzenia nie muszą mieć celu czysto sprzedażowego! Rekomenduję zmianę imienia na Janusz, jeśli jedynym wyznacznikiem sukcesu jest szybki zarobek.

Zgodzę się, że ciekawym zagadnieniem jest wpływ kryzysu branży eventowej na wyniki przez poszczególnych marek. Może powstać z tego kilka całkiem ciekawych case study.


Darujmy sobie uszczypliwości.

Pytam całkiem poważnie, co dla marek, firm oznacza brak uczestnictwa w eventach branżowych? Co w związku z tym przestało działać, sprzedawać się itd.

Bo jak tak sobie myślę, to myślę, że te eventy branżowe, to było raczej kółko wzajemnej adoracji. Jak ktoś potrzebuje wiedzy, to kupi subskrypcję na WARC i się dowie dużo więcej niż podczas prezentacji np. na TV DAY.

Może błądzę i tym bardziej czekam aż ktoś mnie oświeci.

Przypomina to trochę utyskiwania dystrybutorów filmowych, że jest źle i potrzebna pomoc. A okazuje się, że branża filmowa radzi sobie w sumie dobrze, bo skoro nie kino, to SVOD i też się świat kręci do przodu.
odpowiedź