Andrzej Siezieniewski: Polskie Radio dzięki cyfryzacji poczyni oszczędności
- Cyfryzacja Polskiego Radia niesie z sobą wiele pozytywnych aspektów. Mamy szansę stać się prekursorami w tej dziedzinie w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzięki cyfryzacji nasze programy będą docierać do 95-97 proc. Polaków - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Andrzej Siezieniewski, prezes zarządu PR.
- Polskie Radio - mimo że ustawowo określane jest jako ogólnopolskie - w rzeczywistości z powodu ograniczeń technicznych takie nie jest. W tej chwili Jedynka oraz Trójka mają pokrycie około 93-94 procent kraju, natomiast Dwójka ma już tylko 60 procent, a Czwórka – terytorialnie 17 procent, a ludnościowo około 30 procent. Nadając w ramach multipleksu cyfrowego wszystkie cztery stacje Polskiego Radia zyskają docelowo pokrycie na poziomie 95-97 procent - mówi nam Andrzej Siezieniewski, prezes zarządu Polskiego Radia.
Prezes Polskiego Radia zauważa także, że całkowite przejście na nadawanie cyfrowe będzie miało dla publicznego nadawcy istotny aspekt oszczędnościowy. - Po kilku latach tzw. simulcastu, czyli emisji równoległej możliwe będzie całkowite wyłączenie nadawania analogowego. Dzięki temu koszty emisji programów Polskiego Radia spadną łącznie o około 40 procent - podkreśla Andrzej Siezieniewski.
Jedną z głównych przyczyn rozpoczęcia procesu cyfryzacji radia jest - zdaniem Andrzeja Siezieniewskiego - fakt, iż częstotliwości analogowe w paśmie FM zostały wyczerpane. - Radia cyfrowego będzie można słuchać używając odbiorników wyposażonych w technologię umożliwiającą odbiór DAB+. Należy jednak podkreślić, że większość tych odbiorników pozwala także na odbiór tradycyjnych fal analogowych FM. Oznacza to, że wybierając odbiornik cyfrowy, słuchacz ma dostęp także do kanałów, które nadawane są analogowo - podkreśla Andrzej Siezieniewski.
- W porównaniu z dźwiękiem analogowym, radio cyfrowe oferuje znacznie więcej możliwości. Najważniejszym faktem jest to, iż dzięki cyfryzacji odbiorcy mają możliwość słuchania czystego, pozbawionego szumów dźwięku i nie ulega on zniekształceniom nawet podczas podróży. Odbiorniki sygnału cyfrowego dają możliwość zaplanowania odsłuchu audycji już na kilka dni przed jej emisją, łatwiejsze jest także odnajdywanie stacji - nie po częstotliwości, lecz po nazwie. Cyfryzacja niesie ze sobą także usługi dodatkowe - takie, jak możliwość przesyłania napisów, obrazków, pokazów slajdów, przewodników po programach lub np. podczas podróży informacji o ruchu drogowym dla systemów nawigacji - mówi Andrzej Siezieniewski, prezes zarządu Polskiego Radia.
Osoby, które będą chciały zakupić odbiornik umożliwiający słuchanie radia cyfrowego, muszą liczyć się z kosztami wynoszącymi od 100 złotych w górę. Dostępne są już na polskim rynku urządzenia proste, ale także takie, które zawierają np. stacje dokujące dla urządzeń przenośnych, tuner internetowy czy mające możliwości nagrywania programów. Użytkownicy smartfonów będą mogli dokupić specjalną nakładkę, która pozwoli odbierać sygnał cyfrowy.
Stała emisja radiowego sygnału cyfrowego odbywa się już w wielu krajach europejskich - m.in. w Beligii, Czechach, Danii, Holandii, Hiszpanii, Irlandii, Niemczech, Szwecji, Wlk. Brytanii oraz we Włoszech. - Jeśli Polskie Radio wycofałoby się z projektu cyfryzacji, groziłoby nam opóźnienie w stosunku do państw Europy, które ten proces już realizują. Jednocześnie Polskie Radio ma możliwość stać się prekursorem cyfrowej radiofonii w Europie Środkowo-Wschodniej - podkreśla Andrzej Siezieniewski, prezes zarządu Polskiego Radia.
Jakie są koszty przeprowadzenia cyfryzacji Polskiego Radia? - W przyszłym roku KRRiT przekaże na cyfryzację Polskiego Radia z wpływów abonamentowych od 8 do 10 mln złotych. Docelowo Polskie Radio zamierza wydać na cyfryzację łącznie ok. 30-40 mln złotych - mówi nam Andrzej Siezieniewski.
Przypomnijmy, że wczoraj Polskie Radio oficjalnie rozpoczęło nadawanie swoich programów w cyfrowej technologii DAB+. Jedynka, Dwójka, Trójka, Czwórka, Polskie Radio dla Zagranicy, newsowe Polskie Radio 24 (do tej pory nadawane tylko w internecie), jak również nowy kanał muzyczny Radio Rytm dostępne będą cyfrowo na razie tylko w Warszawie oraz w Aglomeracji Śląskiej. W nowej jakości DAB+ będzie można słuchać także dwóch rozgłośni regionalnych - Radia Katowice oraz RDC w Warszawie (więcej na ten temat).
Andrzej Siezieniewski - prezes zarządu Polskiego Radia - zapowiedział, że to dopiero początek kilkuletniego okresu, w czasie którego Polskie Radio planuje pokryć cyfrowo większą część kraju. Według przygotowanego harmonogramu w technologii DAB+ będzie można słuchać Polskiego Radia odpowiednio: od 1 sierpnia 2014 - w Gdańsku, Kielcach, Krakowie, Wrocławiu i Szczecinie, od 1 października 2014 - w Łodzi, Opolu i Poznaniu, od 1 stycznia 2015 - w Bydgoszczy, Koszalinie, Olsztynie i Zielonej Górze, od 1 kwietnia 2015 - w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie, a od 1 lipca 2016 - w Giżycku, Kaliszu, Płocku i Siedlcach. Do 1 grudnia 2020 roku radiowy sygnał cyfrowy ma zostać udostępniony na terenie całego kraju. Na razie proces ten realizowany będzie tylko przez Polskie Radio, gdyż nadawcy komercyjni wciąż nie są zainteresowani cyfryzacją (więcej na ten temat).
Dołącz do dyskusji: Andrzej Siezieniewski: Polskie Radio dzięki cyfryzacji poczyni oszczędności
Kto na tym zarobi?