SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W Trójce znów Wojciech Ossowski, niebawem cykl reporterski i premiery teatralne. Lista Przebojów wróci po audycie

Na antenę radiowej Trójki wrócił Wojciech Ossowski ze swoimi „Ossobliwościami muzycznymi”. Katarzyna Kłosińska debiutuje z nową audycją, a Michał Żakowski z cyklem „Świat i ludzie”. Wkrótce na antenie usłyszymy Gaję Kuroń, a w sierpniu ruszyć ma też nowy reporterski format - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Nie wytracamy tempa - mówi nam dyrektor stacji Kuba Strzyczkowski.

Dołącz do dyskusji: W Trójce znów Wojciech Ossowski, niebawem cykl reporterski i premiery teatralne. Lista Przebojów wróci po audycie

78 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
bozon Higgsa
Ten dyrektor choć raz posłuchał kiedyś co wynika z tego tempa, kiedy
np. ciennikarz Łukawski wiadra wazeliny podlewa Rożkowi? Co to ma znaczyć, kiedy Marcinek Łukawski ustawicznie zapowiada, że na pytania będzie odpowiadał doktor Rożek czy doktor Tomasz ?

Wie ilu słuchaczy jest albo może być nieświadomych, że to nie jest lekarz, a tylko fizyk, który ma stopień naukowy z fizyki, w dodatku uzyskany prawie dwie dekady temu? Rożek rozwija się.... naukowo w mediach?

Łukawski nie wie, że słowo doktor ma nie tylko jedno znaczenie i wprowadza w błąd opinię publiczną tak przedstawiając Rożka? Taka manipulacja informacjami jest niedopuszczalna, bo temu fizykowi słuchacze zadają poważne medyczne pytania, a ten w swoim kosmicznym zadufaniu nie tylko nie prostuje, że nie jest lekarzem, ale pseudonaukowo na nie odpowiada.

Wystarczy posłuchać odpowiedzi na zadawane pytania, żeby przyznać, że ten "ogarniający" wszystkie tematy to raczej celebryta popularnonaukowy, który w swoich odpowiedziach osiąga poziom kosmicznego absurdu, ciennikarz Łukawski poziom kosmicznego wazeliniarstwa i niewiarygodności, a nie reagujący na taką sytuację dyrektor Strzyczkowski poziom kosmicznej żenady w "odnawianiu" anteny.
Szkoda tylko całego zespołu LP3 i przykro słuchać, kiedy profesjonalistów dziennikarstwa rugują z anteny jarmarczne miernoty bez szacunku dla słuchaczy.

P.S. O "radiowym" głosie Rożka nawet nie wspominam.


- napisał zdegradowany pisciennikarz Budzik?


Nie Zredagował uważny słuchacz.

Jeśli słuchasz to pewnie wiesz, że pod batutą tego dyrektora, pisdzennikarz Budzik jak go nazywasz ,wrócił na swoje stałe od lat miejsce w ramówce. Mało tego, są dni, kiedy dyrektor Kuba po południu co godzinę nakręca Budzik.

Uzyskam odpowiedź dotyczącą meritum wątku czyli Rożka i Łukawskiego? Mam nadzieję, że Tobie również przeszkadza manipulacja informacjami, bo przecież chyba nie tylko wg mnie każda manipulacja jest pogardą dla słuchaczy.


Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby słuchając Rożka wymyślić, że to lekarz, bo go przedstawiają jako doktora.
W czasach przed zarazą, codziennie ok. 7 rano jechałem z dziećmi (nastolatki) samochodem i codziennie słuchałem tej konwersacji (Łukawski/Rożek), nigdy mi do głowy nie przyszło, że to lekarz. Więcej powiem, mnie się te krótki rozmowy podobały (młodzieży chyba też, bo uszy nadstawiali). I jeszcze dodam, że nie oglądam telewizji, więc kompletnie Rożka nie kojarzyłem (że to ktoś z Sondy 2 czy innych aktywności). Przez przypadek się dowiedziałem . Teraz o 7 śpię wiec nie słucham, ale nie sadzę (no raz ostatnio faktycznie słuchałem) żeby coś się zmieniło w konwencji. Zawsze to było takie luźne i ja żadnej wazeliny nie zauważyłem, a juz pisanie że ktoś "wiadra wazeliny podlewa " nazywając kogoś doktorem, kto faktycznie ten doktorat ma, to chyba przesada. A cała reszta spraw z Trójką ... to już inna rzecz.


Tylko weryfikuj, proszę, wszystko co usłyszysz w tej audycji. Rożek lubi opowiadać straszne banialuki.
odpowiedź
User
R650
Ossowski ma tragiczny głos. Powinien być jak kiedyś - w środku nocy.


Wręcz przeciwnie - posłuchałem wczorajszej audycji z ogromną przyjemnością. A nie byłem nigdy zagorzałym fanem Wojtka. Owszem, ceniłem go od czasów "Folku w pigułce", ale nocy dla niego nie zarywałem.
odpowiedź
User
R650
Mam nadzieje, że wróci Pan Kaczkowski. Reszta może być młodych.


Kaczkowski
1968 - a on grał
1970 - a on grał
1976 - a on grał
1981 - a on grał
1988 - a on grał
2020 - a on nie gra, bo na liście jego kumpel piosenki poprzestawiał


Nudzisz jak mało kto. To samo pisałeś o Mannie. Żenujący trolling.
odpowiedź