Robert Mazurek kończy współpracę z „Dziennikiem Gazetą Prawną”

Dobry chłop. Ale prowadząc rozmowy z politykami w komercyjnej rozgłośni by jednocześnie dorabiał w publicznym radiu? Upolitycznionej instytucji która śmie nazywać się publiczną, będąc tubą propagandową PISu. Trójkę, by wspomnieć. Trochę dziwne.

Co jak co, ale w Radiowej Dwójce polityki nie uświadczysz. Dwójka jest, do słuchania, kontemplacji, do odpoczynku od całego otaczającego nas zgiełku. Dalego proszę wszystkich, możemy, się różnić, mieć wobec siebie skrajne odmienne orientacje i emocje od lewej do prawej poprzez wszelkich odcieni centrum. To wszystko ZOSTAWIAMY W SZATNI, a dopiero potem "wchodzimy" do Dwójki.

Dobry chłop. Ale prowadząc rozmowy z politykami w komercyjnej rozgłośni by jednocześnie dorabiał w publicznym radiu? Upolitycznionej instytucji która śmie nazywać się publiczną, będąc tubą propagandową PISu. Trójkę, by wspomnieć. Trochę dziwne.

Co jak co, ale w Radiowej Dwójce polityki nie uświadczysz. Dwójka jest, do słuchania, kontemplacji, do odpoczynku od całego otaczającego nas zgiełku. Dalego proszę wszystkich, możemy, się różnić, mieć wobec siebie skrajne odmienne orientacje i emocje od lewej do prawej poprzez


Dwójka jest bardzo upolityczniona. Dziwię się że tego nie słyszysz.




wszelkich odcieni centrum. To wszystko ZOSTAWIAMY W SZATNI, a dopiero potem "wchodzimy" do Dwójki.