Piotr Bukartyk: Robię to, co uważam za słuszne. Rozmawiam ze słuchaczami Trójki, nie z dyrekcją
- Nikt z Trójki nie zwracał mi uwagi po mojej piątkowej wizycie u Wojciecha Manna. Jeśli dyrekcja straci dla mnie cierpliwość - no to co? To nasza rozmowa ze słuchaczami, nie z dyrekcją radia - mówi dla Wirtualnemedia.pl Piotr Bukartyk. W ten sposób odnosi się do wykonania na antenie piosenki, którą skomentował odchodzenie kolejnych dziennikarzy z PR3.
Dołącz do dyskusji: Piotr Bukartyk: Robię to, co uważam za słuszne. Rozmawiam ze słuchaczami Trójki, nie z dyrekcją
To radio jest zdewastowane przez PIS, każdy o tym wie. Z kompleksów, z zasady TKM, z niskich pobudek niszczą coś, czego nie pojmują i nigdy by nie pojęli niestety. I z tej dzikiej satysfakcji, żeby wprowadzić tam swoich Lisickich, Semków i innych wybitnych dziennikarzy, którzy normalną drogą nigdy by się tam nie znaleźli. Nie da się słuchać serwisów, nie da się publicystyki, jeszcze muzyczne audycje się bronią dzięki starym wygom, to wszystko.
Panu Piotrowi Bukartykowi i Panu Wojciechowi Mannowi należy się od słuchaczy DZIĘKUJĘ. Dziękujemy i już, trudno trwać przy tym radiu, ale dzięki Panom trochę łatwiej.