Patronite pobiera prowizję w wysokości 6,5 proc. „To dobre źródło wsparcia, ale nie dla wszystkich”

Jak można stwierdzić „Nie pobieramy pieniędzy od patronów wpłacających”? Czym innym jest Wasza prowizja, jak nie pobraniem pieniędzy od wpłacających? Mało kto z patronów wie ile tak na prawdę opłat pobieranych jest z jego wsparcia. Odpowiedzcie proszę ile średnio z wpłaconych 100 zł kartą kredytową otrzymuje twórca? Twórcy utrzymują, że wszystkie opłaty oscylują w granicach 12%. Rozumiem, że platforma musi się z czegoś utrzymywać oraz rozwijać, ale to nie uprawnia Was do mydlenia ludziom oczu. Nawiązując do Radia Nowy Świat, które do tej pory pozyskało ponad milionów złotych: Ile tak na prawdę otrzymało z tego RNŚ? Mniej o 6,5% (390 000 zł,) czy raczej 12% (720 000 zł)?

Fajny pomysł na kasę za friko. Robisz z siebie pośrednika jak siepomaga, zrzutka, patronite i hajs leci. Nie lepiej wpłacać kasę prosto na konto np r357, rnś itp? Te 6,5% mieli by więcej dla siebie

Serwis o ugruntowanej pozycji gwarantuje przejrzystość wpłat (przejrzystości wydatków już nie zagwarantuje). Wpływy bezpośrednio do beneficjenta o nieznanej uczciwości są obarczone niepewnością - nigdy nie będziemy wiedzieć ile otrzymał, poza tym co zadeklarował. Dla niektórych przejrzystość jest warta tego odsetka opłaty. Moim zdaniem, gdy w firmie tak dużej jak RNŚ czy 357 gdy powstanie księgowość, po pierwszym audycie sprawozdania finansowego powinni zrezygnować z patronite i zacząć zbierać samodzielnie. Choć nie wiem jaki procent pobierają serwisy płatności, bo przelewu bankowego nikomu nie będzie się chciało robić.
Dla mniejszych patronite to jedyna szansa.

Nie jedyna. Są też zrzutki cykliczne - zrzutka.pl/cykliczne, gdzie nie ma prowizji.

Oczywiście, tam się to nazywa darowizna, którą wpłaca płacący. Oczywiście jak się uprze i 5 razy kliknie, że nie chce to może mu się udać nie zapłacić.

Uczciwie Jutas bierze tylko 30 %