SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kanał Sportowy zniknął na kilka godzin z YouTube'a. "Klarowniejsza sytuacja dla reklamodawców"

Czy reklamodawcy mają się czego obawiać po czwartkowym zawieszeniu Kanału Sportowego przez serwis YouTube? Google tłumaczy, że "błędy się zdarzają", twórcy Kanału uspokajają, a internauci zastanawiają się, dlaczego do tego doszło. - Dopóki nie nastąpi masowy odpływ użytkowników z YouTube'a, reklamodawcy nadal będą traktowali go jako istotnego gracza - uważa Grzegorz Kita, ekspert marketingu sportowego i prezes Sport Management Polska.

Dołącz do dyskusji: Kanał Sportowy zniknął na kilka godzin z YouTube'a. "Klarowniejsza sytuacja dla reklamodawców"

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
i tak i nie
Jedna ważna uwaga - właścicielem tego kanału jest.... Google, który jest właścicielem YouTube - warto czytać regulaminy serwisów społecznościowych i dlatego zawiesza lub usuwa kanały wg własnego uznania (na podstawie własnych regulaminów).
0 0
odpowiedź
User
Adrian
Wielu bardzo boli istnienie tego projektu, a zwłaszcza to, że są w nim Borek i Stanowski. Robią swoją robotę bardzo dobrze i nie dają się do niczego przymusić, a to wielu się nie podoba. Przecież miało być tak, że to padnie po kwartale i Borek wróci do Polsatu z podkulonym ogonem.
0 0
odpowiedź
User
Stefan
Po prostu nadchodzą czasy cenzury internetu, głównie w imię lewicowej poprawności politycznej.
0 0
odpowiedź