SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jan Piński: Jestem zażenowany zarzutami pod moim adresem

- Opinie, że pod moim kierownictwem „Uważam Rze” upadnie obrażają mnie, a przede wszystkim tych dziennikarzy, którzy teraz są związani z tytułem. Ci, którzy odeszli przygotowywali zaledwie 30 procent zawartości pisma - mówi Wirtualnemedia.pl Jan Piński, szef tytułu.

Dołącz do dyskusji: Jan Piński: Jestem zażenowany zarzutami pod moim adresem

69 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
To pisałem Ja
Piński ile kosztuje na tym twoim "rynku" felieton jak od Ziemkiewicza.. Człowieku wartość myśli ocenia się przez pryzmat twórcy/ autora.. Nie ośmieszaj się, twierdzeniami o tym, jakoby któreś z nowych pism nie było w stanie stworzyć od podstaw działów kulturalnych.. We współpracy z kimkolwiek innym, wartościowym.
0 0
odpowiedź
User
jk
Jedna okładka wiosny nie czyni panie Piński - gorszego mętnego tłumaczenia nie czytałem - kupowałem ja, Pana pismo i moi znajomi - ale już nie kupujemy a takich jak my jest co najmniej kilka tysięcy. Jeśli uważa Pan, że przyjdą inni po nas to się Pan myli - wie Pan dlaczego? bo inni o innych poglądach - mają 3 tygodniki do wyboru, Politykę, Wprost i Newsweek - nie potrzebny im jeszcze 4 o określonej linii pro PO.
0 0
odpowiedź
User
gehenna
Życzę szybkiego zejścia temu nowo tworowi jakim jest teraz Uważam Rze. Piński już się wykazał przy wręcz Przeciwnie, a współpraca z portalem Nowy Ekran to już całkowita kompromitacja. Ja na pewno UR w nowotworowej formie nie kupię, tak jak i kilkadziesiąt tysięcy innych czytelników do niedawna niezależnego pisma.
Ale cenzury w Polsce nie ma , jest tylko wolność dla niektórych mediów. Rzygać się chce na poczynaniplafusirani
0 0
odpowiedź