SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Gazeta Wyborcza” droższa na papierze, zmiany w ofercie internetowej

Agora od 4 lutego br. podnosi cenę „Gazety Wyborczej” w czwartki, piątki i soboty. Jednocześnie zmieniła się oferta prenumeraty cyfrowej dziennika - zamiast trzech są dwa pakiety, najtańszy kosztuje o 2 zł więcej, a najdroższy staniał o 10 zł.

Dołącz do dyskusji: „Gazeta Wyborcza” droższa na papierze, zmiany w ofercie internetowej

47 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ola
Czyli gadzinówka Michnika wchodzi na wolny rynek. bez setek milionów z naszych podatków.
odpowiedź
User
gosc.pl
moze doczekam chwili kiedy to antypolskie gowno w koncu splajtuje.
odpowiedź
User
Monika
Nie wiem, kto zrobił mi sieczkę w głowie, ale Pana stylistyka i interpunkcja wskazuje na brak czytania czegokolwiek... Ze co? Jakieś tłumaczenie na polski może? Bo trudno zrozumieć, o co Panu chodzi...
Nie żałuje Agory, dla młodych Wyborcza i jej portal to synonim obciachu, kłamstwa, świetnym źródłem kabaretowych skeczy, życia w innym świecie, gdzie muzułmański terrorysta nazywany jest Belgiem, Love Parade, czy pornosy na scenie wydarzeniem kulturalnym, Bolek i Krzywonos bohaterami polskiego zrywu, a okrągły stół jako nasze największe dziejowe osiągnięcie .... Jak jeszcze przed erą internetu Wyborcza kształtowała mózgi dzisiejszych 30-40 latków i zrobiła im w głowie niezłą sieczkę, tak dzisiaj młodzi mogą czerpać garściami ze swobody jaka panuje w sieci, mogą utożsamiać się z Anną Walentynowicz, Gwiazdami, Pileckim, Inką, czy Morawieckim, Wyklęci powracają do panteonu, głośno mówi się ofiarach stanu wojennego i o krzywdach systemu komunistycznego, nawet ubeccy kapusie są tak nazywani wprost ........ Niektórzy mówią rewolucja, zamach na demokrację, kaczyzm, a ja po prostu mówię na to ............ normalność. Wyborcza, no cóż, liczę, że kiedyś w końcu odejdzie część dziennikarzy, aby założyć jakąś drugą niszową kretyńską Krytykę polityczną, a reszta zrobi reset i zbuduje markę od nowa, wywalając cały ten propagandowy, szkodliwy dla Polski bełkot na śmietnik historii. Wtedy być może, kto wie, kupie ponownie jakiś egzemplarz, w końcu dawno temu byłem wiernym czytelnikiem.
odpowiedź