Devil Energy krytykowany ze reklamę z hasłem „Ona już wie co za chwilę będzie miała w ustach...”

no i co z tego, o co te wrzaski, przecież to logiczne że jesli buduje się kulture zezwierzęcenia człowieka a robi to obecnie cały zachód to takie reklamy to jest dopiero preludium, przecież za kilkanascie lat na tym banerze bedzie zamiast ręki pała tego gościa

proste- bo ludzkiej natury nie oszukasz. Mozemy mówić o wzniosłych ideałach i "wewnętrznym" pięknie każdego z nas, ale bardzo często dominują nad nami te najprostsze potrzeby- króluje nam władza , kasa i seks - smutne ale niestety prawdziwe. Zauważcie że reklama nie opiera się na kontrowersji wprost pokazanej, ale na swojej dwuznaczności - to nasze umysły od razu podsuwają nam to najbardziej wulgarne skojarzenie. A reklama mimo że przegięła to już jest o niej głośno, ale nie wiem czy na tyle by sprzedać ten produkt - a o to w tym przecież ma chodzić

O co ten szum? Przecież chodzi o napój. Napój będzie miała w ustach.

Zboczuchom to się od razu skojarzy. To Wy się leczcie! Co będzie miała? Napój!!!