Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 10:18:07 - Szuwaks
Witam,
W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem
BSA a po Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
i wyprawa opisana przez pana Krzysztofa Więckiewicza,
Harleyami i Sokołem do Anglii w 1975 r.
Był to niezły wyczyn jak na tamte czasy.
www.warszawa.pl/Wiadomosci/3,6375,0,1,0,0-Harleyem_do_Anglii__-_1975.html
To jednak prawda, że dzisiejsze motocyklowanie niewiele ma
z wyzwań jakie stały przed młodymi ludźmi jeżdżącymi w
czasach PRLu.
Jak pisze pan Adam:
Po przyjeździe do domu, odstawiłem motocykl do garażu lekko
sfrustrowany i niezadowolony - gdzie podziała się
przyjemność z jazdy i dlaczego nie odczuwam tego co wiele
lat temu na pustych drogach PRLu?
i
Moje japońskie motocykle zachowywały się jak każdy inny
japoński agregat gospodarstwa domowego, po wyremontowaniu
chodziły jak zegarki niezależnie od warunków.
Opowiadania pochodzą ze zbioru przygotowywanej do wydania
książki Harley mój kumpel 2.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem
BSA a po Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
i wyprawa opisana przez pana Krzysztofa Więckiewicza,
Harleyami i Sokołem do Anglii w 1975 r.
Był to niezły wyczyn jak na tamte czasy.
www.warszawa.pl/Wiadomosci/3,6375,0,1,0,0-Harleyem_do_Anglii__-_1975.html
To jednak prawda, że dzisiejsze motocyklowanie niewiele ma
z wyzwań jakie stały przed młodymi ludźmi jeżdżącymi w
czasach PRLu.
Jak pisze pan Adam:
Po przyjeździe do domu, odstawiłem motocykl do garażu lekko
sfrustrowany i niezadowolony - gdzie podziała się
przyjemność z jazdy i dlaczego nie odczuwam tego co wiele
lat temu na pustych drogach PRLu?
i
Moje japońskie motocykle zachowywały się jak każdy inny
japoński agregat gospodarstwa domowego, po wyremontowaniu
chodziły jak zegarki niezależnie od warunków.
Opowiadania pochodzą ze zbioru przygotowywanej do wydania
książki Harley mój kumpel 2.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 12:28:05 - Kuczu
W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
>
>
> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
>
>
> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 18:30:14 - Szuwaks
Witam,
Użytkownik Kuczu napisał w wiadomości
news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ
>> motocyklem BSA a po
>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo
> aktywnym czlonkiem tej grupy. To bylo jeszcze w czasach
> przedsikaczowych.
No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
Czy to źle?
Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Użytkownik Kuczu
news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ
>> motocyklem BSA a po
>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo
> aktywnym czlonkiem tej grupy. To bylo jeszcze w czasach
> przedsikaczowych.
No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
Czy to źle?
Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 19:08:20 - Kuczu
W dniu 2010-10-31 18:30, Szuwaks pisze:
> Witam,
>
> Użytkownik Kuczu napisał w wiadomości
> news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>
>>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
>>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
>> tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
>
> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
> Czy to źle?
> Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
> O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
>
Pewnego razu portal pt. Scigacz udostepnil przez swoje wuwuwu grupe
pl.rec.motocykle. No i zaczela sie radosna tworczosc roznych pajacykow.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
> Witam,
>
> Użytkownik Kuczu
> news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>
>>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
>>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
>> tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
>
> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
> Czy to źle?
> Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
> O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
>
Pewnego razu portal pt. Scigacz udostepnil przez swoje wuwuwu grupe
pl.rec.motocykle. No i zaczela sie radosna tworczosc roznych pajacykow.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 19:27:25 - Szuwaks
Witam,
Użytkownik Kuczu napisał w wiadomości
news:iakbal$b2u$1@news.onet.pl...
> Pewnego razu portal pt. Scigacz udostepnil przez swoje
> wuwuwu grupe pl.rec.motocykle. No i zaczela sie radosna
> tworczosc roznych pajacykow.
No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
dyskusyjnych.
Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu,
ale i na innych grupach.
To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Użytkownik Kuczu
news:iakbal$b2u$1@news.onet.pl...
> Pewnego razu portal pt. Scigacz udostepnil przez swoje
> wuwuwu grupe pl.rec.motocykle. No i zaczela sie radosna
> tworczosc roznych pajacykow.
No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
dyskusyjnych.
Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu,
ale i na innych grupach.
To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 19:12:03 - Arni
Szuwaks pisze:
> Witam,
>
> Użytkownik Kuczu napisał w wiadomości
> news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>
>>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
>>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
>> tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
>
> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
> Czy to źle?
źle, bo to były dobre czasy :) Ale zawsze masz mozliwosc poszukania w
archiwach pl.rec.motocykle, google trzyma to wszytko dla potomnych
> Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
> O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po. Kiedys
ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke www-news która
wygląda jak forum ale nim nie jest. I jak to na forum głąby masowo piszą
głupoty a my to musimy czytac. Kiedys naturalnym testem IQ było
skonfigurowanie czytnika news. Powstał scigacz.pl i nic juz nie jest
takie jak przedtem
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
> Witam,
>
> Użytkownik Kuczu
> news:iajjs5$55l$1@news.onet.pl...
>
>>> Opisuje pan Adam M., który dziś po Ontario jeździ motocyklem BSA a po
>>> Warszawie śmigał Sokołem 1000, BMW, Kaśką
>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo aktywnym czlonkiem
>> tej grupy. To bylo jeszcze w czasach przedsikaczowych.
>
> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
> Czy to źle?
źle, bo to były dobre czasy :) Ale zawsze masz mozliwosc poszukania w
archiwach pl.rec.motocykle, google trzyma to wszytko dla potomnych
> Zapytać o co chodzi z tymi sikaczowymi czasami....
> O co chodzi z tymi przed i sikaczowymi czasami? :))
na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po. Kiedys
ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke www-news która
wygląda jak forum ale nim nie jest. I jak to na forum głąby masowo piszą
głupoty a my to musimy czytac. Kiedys naturalnym testem IQ było
skonfigurowanie czytnika news. Powstał scigacz.pl i nic juz nie jest
takie jak przedtem
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 19:32:13 - Szuwaks
Witam,
Użytkownik Arni napisał w wiadomości
news:iakbfa$kdf$1@inews.gazeta.pl...
>>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo
>>> aktywnym czlonkiem tej grupy. To bylo jeszcze w czasach
>>> przedsikaczowych.
>> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
>> Czy to źle?
> źle, bo to były dobre czasy :) Ale zawsze masz mozliwosc
> poszukania w archiwach pl.rec.motocykle, google trzyma to
> wszytko dla potomnych
Rozumiem, że żle, bo był aktywnym uczestnikiem dyskusji.
Tu te czasy określa się jako przesikaczowe, gdzie indziej
przedneostradowe.
> Kiedys naturalnym testem IQ było skonfigurowanie czytnika
> news. Powstał scigacz.pl i nic juz nie jest takie jak
> przedtem
Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu, rozwój
technologii webowych otworzył drzwi do miejsc wcześniej
niedostępnych dla osób nieodpowiedzialnych i niewiele
mających do powiedzenia.
Dzięki za wyjaśnienie kwestii sikacza :)
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Użytkownik Arni
news:iakbfa$kdf$1@inews.gazeta.pl...
>>> Pewnie nie wiesz ale pan Adam M. byl kiedys bardzo
>>> aktywnym czlonkiem tej grupy. To bylo jeszcze w czasach
>>> przedsikaczowych.
>> No nie wiem, a właściwie nie wiedziałem :)
>> Czy to źle?
> źle, bo to były dobre czasy :) Ale zawsze masz mozliwosc
> poszukania w archiwach pl.rec.motocykle, google trzyma to
> wszytko dla potomnych
Rozumiem, że żle, bo był aktywnym uczestnikiem dyskusji.
Tu te czasy określa się jako przesikaczowe, gdzie indziej
przedneostradowe.
> Kiedys naturalnym testem IQ było skonfigurowanie czytnika
> news. Powstał scigacz.pl i nic juz nie jest takie jak
> przedtem
Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu, rozwój
technologii webowych otworzył drzwi do miejsc wcześniej
niedostępnych dla osób nieodpowiedzialnych i niewiele
mających do powiedzenia.
Dzięki za wyjaśnienie kwestii sikacza :)
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 20:19:01 - Grzybol
Użytkownik Szuwaks napisał w wiadomości
news:iakcq0$ono$1@inews.gazeta.pl...
> Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu,
Przypomniał mi się dowcip tak aproposowo:
Facet szukał gościa o nazwisku Kotas. Inny facet tłumaczy mu, gdzie go
znajdzie, ale od razu dodaje: tylko nie pomyl się Pan i nie powiedz Pan
Kutas bo gość się mocno wkurwia. Ok, ok, nie jestem debilem, wiem o co
chodzi - odpowiada. Znalazł gościa, podchodzi i wita się z nim: dzień dobry
Panie ... Choj :-)
--
Grzybol
news:iakcq0$ono$1@inews.gazeta.pl...
> Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu,
Przypomniał mi się dowcip tak aproposowo:
Facet szukał gościa o nazwisku Kotas. Inny facet tłumaczy mu, gdzie go
znajdzie, ale od razu dodaje: tylko nie pomyl się Pan i nie powiedz Pan
Kutas bo gość się mocno wkurwia. Ok, ok, nie jestem debilem, wiem o co
chodzi - odpowiada. Znalazł gościa, podchodzi i wita się z nim: dzień dobry
Panie ... Choj :-)
--
Grzybol
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 20:34:54 - Szuwaks
Witam,
Użytkownik Grzybol napisał w wiadomości
news:iakfoj$7ob$1@mx1.internetia.pl...
>> Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu,
> Przypomniał mi się dowcip tak aproposowo:
Dowcip stary, ale jary :)
Przepraszam za pomyłkę.
Czasem mam takie zdolności :(
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Użytkownik Grzybol
news:iakfoj$7ob$1@mx1.internetia.pl...
>> Niestety, tak jak napisałem w odpowiedzi dla Koczu,
> Przypomniał mi się dowcip tak aproposowo:
Dowcip stary, ale jary :)
Przepraszam za pomyłkę.
Czasem mam takie zdolności :(
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze rado?ci.
2010-11-02 11:01:22 - mmaurycy
> Przypomnia? mi si? dowcip tak aproposowo:
> Facet szuka? go?cia o nazwisku Kotas. Inny facet t?umaczy mu, gdzie go
> znajdzie, ale od razu dodaje: tylko nie pomyl si? Pan i nie powiedz Pan
> Kutas bo go?? si? mocno wkurwia. Ok, ok, nie jestem debilem, wiem o co
> chodzi - odpowiada. Znalaz? go?cia, podchodzi i wita si? z nim: dzie? dobry
> Panie ... Choj :-)
>
To tak na prawdę była prawdziwa historia i wydarzyła się w Teatrze
Ludowym w Nowej Hucie dotyczyła aktora znanego później jako Kotys
--
pozdrawiam
mmaurycy
SYM HUSKY już 150 :)
mmaurycy.googlepages.com/symhusky125
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 00:01:29 - PawelK vel Pablo
Dnia 304 roku bieżącego, Arni zeznał(a) jak następuje:
> na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po.
> Kiedys ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke
> www-news która wygląda jak forum ale nim nie jest.
A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
napisać czy cuś???
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 Poskramiacz
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
> na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po.
> Kiedys ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke
> www-news która wygląda jak forum ale nim nie jest.
A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
napisać czy cuś???
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 Poskramiacz
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 00:17:33 - Arni
PawelK vel Pablo pisze:
> Dnia 304 roku bieżącego, Arni zeznał(a) jak następuje:
>
>> na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po.
>> Kiedys ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke
>> www-news która wygląda jak forum ale nim nie jest.
>
> A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
> napisać czy cuś???
to jest komercyjny portal, sam sobie odpowiedz :)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
> Dnia 304 roku bieżącego, Arni zeznał(a) jak następuje:
>
>> na preclu histria dzieli sie na tą przed powstaniem sikacza i po.
>> Kiedys ktos wpadł na pomysł, zeby stworzyc zakamuflowaną bramke
>> www-news która wygląda jak forum ale nim nie jest.
>
> A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
> napisać czy cuś???
to jest komercyjny portal, sam sobie odpowiedz :)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 00:26:36 - PawelK vel Pablo
Dnia 305 roku bieżącego, Arni zeznał(a) jak następuje:
> > A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
> > napisać czy cuś???
>
> to jest komercyjny portal, sam sobie odpowiedz :)
No to pozostaje skorzystać z propozycji czyjejś i utworzyć nową grupę,
łatwiej było chyba w alt.pl...
chociaż nie wiem, nigdy nie brałem udziału w procesie powstawania nowej
grupy w usenecie.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 Poskramiacz
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
> > A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
> > napisać czy cuś???
>
> to jest komercyjny portal, sam sobie odpowiedz :)
No to pozostaje skorzystać z propozycji czyjejś i utworzyć nową grupę,
łatwiej było chyba w alt.pl...
chociaż nie wiem, nigdy nie brałem udziału w procesie powstawania nowej
grupy w usenecie.
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 Poskramiacz
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-10-31 20:48:55 - Don Pedro
W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
Hoho, Adam Medyna rykoszetem wraca na precle... No ciekawe, czy kiedyś
osobiście znowu tu zajrzy.
pozdr
DP
TL-S
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
Hoho, Adam Medyna rykoszetem wraca na precle... No ciekawe, czy kiedyś
osobiście znowu tu zajrzy.
pozdr
DP
TL-S
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 00:30:32 - zakan
Dawno sie nie odzywał. Pisałem do niego nawet mejle, ale nie odpowiadał. Nie
wiem co sie z nim dzieje :(
--
zakan
Użytkownik Don Pedro napisał w wiadomości
news:iakh75$u17$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
>> Witam,
>>
>> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>>
>> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
> Hoho, Adam Medyna rykoszetem wraca na precle... No ciekawe, czy kiedyś
> osobiście znowu tu zajrzy.
>
> pozdr
> DP
> TL-S
wiem co sie z nim dzieje :(
--
zakan
Użytkownik Don Pedro
news:iakh75$u17$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
>> Witam,
>>
>> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>>
>> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
> Hoho, Adam Medyna rykoszetem wraca na precle... No ciekawe, czy kiedyś
> osobiście znowu tu zajrzy.
>
> pozdr
> DP
> TL-S
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 17:51:51 - Tytus
Siemka
zakan
> Dawno sie nie odzywał. Pisałem do niego nawet mejle, ale nie odpowiadał.
> Nie wiem co sie z nim dzieje :(
Ma siem dobrze - m.in. adminiuje na jednym z forow motocyklowych...
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
zakan
> Dawno sie nie odzywał. Pisałem do niego nawet mejle, ale nie odpowiadał.
> Nie wiem co sie z nim dzieje :(
Ma siem dobrze - m.in. adminiuje na jednym z forow motocyklowych...
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 18:02:08 - zakan
Użytkownik Tytus napisał w:
>> Dawno sie nie odzywał. Pisałem do niego nawet mejle, ale nie odpowiadał.
>> Nie wiem co sie z nim dzieje :(
>
> Ma siem dobrze - m.in. adminiuje na jednym z forow motocyklowych...
>
> --
> Tytus
> żółta motorynka
> i malagutek
U nas? Na którym? To zajrzę :)
--
zakan
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 20:04:34 - Tytus
Siemka
zakan
U nas? Na którym? To zajrzę :)
forum.motocyklistow.pl
glownie w dziale mechanika :)
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
zakan
U nas? Na którym? To zajrzę :)
forum.motocyklistow.pl
glownie w dziale mechanika :)
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 16:48:48 - Don Pedro
W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
uważać. Nonsens...
pozdr
DP
TL-S
> Witam,
>
> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>
> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>
Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
uważać. Nonsens...
pozdr
DP
TL-S
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 17:04:50 - Magic
Don Pedro napisał(a):
> W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
>> Witam,
>>
>> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>>
>> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>>
>>
>
> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
> współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
> raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
> dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
> A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
> pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
> uważać. Nonsens...
No nie wiem. W ramach pracy domowej polatałem dziś z Frankiem szlakiem
dwóch Syrenek i Szopena, z siostrą i siostrzenicą na drugim motocyklu.
Pogoda piękna, widoki tyż, bardzo przyjemnie było. A że nudno ? No cóż,
cena postępu ?
A, nie tak do końca nudno, w Bzyczku aku padło i co postój to na pych
musiałem odpalać. Jak ja nie lubię biegać ... I ludzie nadal dziwnie się
patrzą jak dziecko na motocyklu wiozę.
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
> W dniu 2010-10-31 10:18, Szuwaks pisze:
>> Witam,
>>
>> W wolnej chwili zapraszam do lektury wspomnień.
>>
>> www.warszawa.pl/Moto/800,6351,0,1,0,0-Wspomnienie_z_Sokołem_w_tle.html
>>
>>
>
> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
> współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
> raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
> dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
> A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
> pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
> uważać. Nonsens...
No nie wiem. W ramach pracy domowej polatałem dziś z Frankiem szlakiem
dwóch Syrenek i Szopena, z siostrą i siostrzenicą na drugim motocyklu.
Pogoda piękna, widoki tyż, bardzo przyjemnie było. A że nudno ? No cóż,
cena postępu ?
A, nie tak do końca nudno, w Bzyczku aku padło i co postój to na pych
musiałem odpalać. Jak ja nie lubię biegać ... I ludzie nadal dziwnie się
patrzą jak dziecko na motocyklu wiozę.
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-02 16:36:09 - jeDrASS
On 2010-11-01 16:48, Don Pedro wrote:
> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
> współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
> raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
> dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
> A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
> pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
> uważać. Nonsens...
wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
chciała zapalić kawał od cywilizacji..
ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
--
jeDrASS
> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
> współczesny motocyklizm jest nudny. Kolorowy, hałaśliwy, ale nudny. I po
> raz kolejny miło wspominam czas, gdy każda przejażdżka ruskiem
> dolniakiem to była przygoda. No i nigdzie się człowiekowi nie spieszyło.
> A dzisiaj? Po przejażdżce człowiek zamiast mieć w głowie piękne widoki
> pamięta tylko gdzie go wywiozło w winklu i gdzie trzeba na suszarki
> uważać. Nonsens...
wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
chciała zapalić kawał od cywilizacji..
ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
--
jeDrASS
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-02 16:41:07 - RadoslawF
Dnia 2010-11-02 16:36, Użytkownik jeDrASS napisał:
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
> lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
> chciała zapalić kawał od cywilizacji..
> ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
bo:
1. Nie produkują
2. A te stare to są w jakiejś takiej pojemności silnika jak dla dzieci.
Pozdrawiam
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
> lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
> chciała zapalić kawał od cywilizacji..
> ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
bo:
1. Nie produkują
2. A te stare to są w jakiejś takiej pojemności silnika jak dla dzieci.
Pozdrawiam
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-02 16:45:53 - AZ
On 2010-11-02, jeDrASS wrote:
>
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
> lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
> chciała zapalić kawał od cywilizacji..
> ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
>
No bo ci narzekajacy powinni sobie kupowac chinskie motocykle, zdaje sie
ze nawet pod marka Junak sa wspolczesnie produkowane. Taki wehikul czasu
dla narzekajacych :-)
--
Artur
ZZR 1200
>
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
> lecz nie w chwili gdy deszcz za kołnierz sie lał, a wska za cholerę nie
> chciała zapalić kawał od cywilizacji..
> ciekawe czemu większośc tak silnie się trzyma tej japońszczyzny.. :-P
>
No bo ci narzekajacy powinni sobie kupowac chinskie motocykle, zdaje sie
ze nawet pod marka Junak sa wspolczesnie produkowane. Taki wehikul czasu
dla narzekajacych :-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-02 17:24:05 - Don Pedro
W dniu 2010-11-02 16:36, jeDrASS pisze:
> On 2010-11-01 16:48, Don Pedro wrote:
>
>> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
>(...)
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
(...)
Mnie każdy motocykl nudzi po roku, góra dwóch latach. Ale im dalej idę w
motocykliźmie ku nowszym maszynom tym szybciej się nudzą. W zasadzie
dlatego chciałem TL-a sprzedać w tym roku, ale małżonka mi to patelnią
wybiła z głowy i miała rację, to zbyt wyjątkowy motur. Tak więc będę się
chyba skłaniał ku kupnie czegoś drugiego, leciwego, do leniwego
pyrkotania, ale przy zachowaniu TL-a w garażu.
A może to konkretny typ motocykla się nudzi? Ktoś mnie spytał co się
kupuje po TL-u?. Sam nie wiem - coś innego?
Pozdr
DP
TL-S
> On 2010-11-01 16:48, Don Pedro wrote:
>
>> Po dzisiejszej przejażdżce po raz kolejny dochodzę do wniosku, że
>(...)
> wybaczcie, ale czasem pieprzycie jak emeryci na ławeczce przed domem..
> prawie jak za koomuny to lepiej było panie..
> z biegiem czasu miło sie wspomina drobne awarie lub inne przygody..
(...)
Mnie każdy motocykl nudzi po roku, góra dwóch latach. Ale im dalej idę w
motocykliźmie ku nowszym maszynom tym szybciej się nudzą. W zasadzie
dlatego chciałem TL-a sprzedać w tym roku, ale małżonka mi to patelnią
wybiła z głowy i miała rację, to zbyt wyjątkowy motur. Tak więc będę się
chyba skłaniał ku kupnie czegoś drugiego, leciwego, do leniwego
pyrkotania, ale przy zachowaniu TL-a w garażu.
A może to konkretny typ motocykla się nudzi? Ktoś mnie spytał co się
kupuje po TL-u?. Sam nie wiem - coś innego?
Pozdr
DP
TL-S
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzis iejsze radości.
2010-10-31 22:54:32 - Glub
Szuwaks wrote:
> Witam,
> No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
> Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
> dyskusyjnych.
> Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu, ale i na
> innych grupach.
> To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
Identycznie rozwój komunikatów typu icq, gg i pozniejsze czaty www na
onecie, skazały IRC na margines.
--
Glub
> Witam,
> No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
> Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
> dyskusyjnych.
> Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu, ale i na
> innych grupach.
> To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
Identycznie rozwój komunikatów typu icq, gg i pozniejsze czaty www na
onecie, skazały IRC na margines.
--
Glub
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzis iejsze radości.
2010-11-02 08:48:59 - gildor
Glub pisze:
> Szuwaks wrote:
>> No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
>> Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
>> dyskusyjnych.
>> Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu, ale i na
>> innych grupach.
>> To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
>
> Identycznie rozwój komunikatów typu icq, gg i pozniejsze czaty www na
> onecie, skazały IRC na margines.
to akurat dobrze. tam została elyta :)
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
> Szuwaks
>> No tak, ze ścigacza zrobiliście sikacza :)))
>> Cóż technologie webowe bardzo źle wpłynęły na jakość grup
>> dyskusyjnych.
>> Jest to odczuwanie nie tylko, jak sami wiecie, na preclu, ale i na
>> innych grupach.
>> To przykra konsekwencja rozwoju technologii.
>
> Identycznie rozwój komunikatów typu icq, gg i pozniejsze czaty www na
> onecie, skazały IRC na margines.
to akurat dobrze. tam została elyta :)
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 06:42:06 - Marcin N
Użytkownik PawelK vel Pablo
dyskusyjnych:20101101002636.179a4b47@X61s.homelinux.net...
> Dnia 305 roku bieżącego, Arni zeznał(a) jak następuje:
>
>> > A to tak działa. Kurde nie można czegoś z tym zrobić, maila do nich
>> > napisać czy cuś???
>>
>> to jest komercyjny portal, sam sobie odpowiedz :)
>
> No to pozostaje skorzystać z propozycji czyjejś i utworzyć nową grupę,
> łatwiej było chyba w alt.pl...
>
> chociaż nie wiem, nigdy nie brałem udziału w procesie powstawania nowej
> grupy w usenecie.
Po co? Co złego w tym, że grupa ma większe zainteresowanie? Co złego w tym,
że czasem ktoś nowy o coś zapyta? Grupa dyskusyjna nie jest niczyją
własnością. Każdy ma prawo tu zajrzeć, czytać i pisać. A gadanie o upadku
poziomu - to jakieś geriatryczne marudzenie powodowane rozpadaniem się sieci
neuronowej. Normalna sprawa.
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 09:37:00 - Hinek
Użytkownik Marcin N napisał
>
> Grupa dyskusyjna nie jest niczyją własnością. Każdy ma prawo tu zajrzeć,
> czytać i pisać. A gadanie o upadku poziomu - to jakieś geriatryczne marudzenie
> powodowane rozpadaniem się sieci neuronowej. Normalna sprawa.
>
Autobus nie jest niczyja wlasnoscia.
Kazdy ma prawo wsiasc i pierdnac. Ale mi sie nie podoba jak
jakis cham smierdzi w autobusie.
Pozdr
--
Hinek
>
> Grupa dyskusyjna nie jest niczyją własnością. Każdy ma prawo tu zajrzeć,
> czytać i pisać. A gadanie o upadku poziomu - to jakieś geriatryczne marudzenie
> powodowane rozpadaniem się sieci neuronowej. Normalna sprawa.
>
Autobus nie jest niczyja wlasnoscia.
Kazdy ma prawo wsiasc i pierdnac. Ale mi sie nie podoba jak
jakis cham smierdzi w autobusie.
Pozdr
--
Hinek
Re: Wspomnienia z wczoraj i dzisiejsze radości.
2010-11-01 16:38:12 - Grzybol
Użytkownik Hinek napisał w wiadomości
news:4cce7c2d$1@news.home.net.pl...
> Autobus nie jest niczyja wlasnoscia.
Znajdź taki autobus, chętnie się nim zaopiekuję.
> Kazdy ma prawo wsiasc i pierdnac.
Nie każdy.
> Ale mi sie nie podoba jak
> jakis cham smierdzi w autobusie.
A jak to jest kierowca? :-)
--
Grzybol
news:4cce7c2d$1@news.home.net.pl...
> Autobus nie jest niczyja wlasnoscia.
Znajdź taki autobus, chętnie się nim zaopiekuję.
> Kazdy ma prawo wsiasc i pierdnac.
Nie każdy.
> Ale mi sie nie podoba jak
> jakis cham smierdzi w autobusie.
A jak to jest kierowca? :-)
--
Grzybol
