Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

Pasiak Data ostatniej zmiany: 2011-04-15 09:02:36

Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 13:45:12 - Pasiak

Witam Szanowną Grupę,

Jakiś czas temu przeczytałem dość ciekawy artykuł na temat olejów
silnikowych, z którego wynikało że syntetyk powinien być lany od początku do
końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie temperatur.

Obecnie mam półsyntetyk w CBR600F4(50 000 przejechane) i chcę zalać go
syntetykiem. Poczytałem jednak na ten temat na forach samochodowych i
obawiam się, że coś się może rozszczelnić? Niektórzy piszą o takich
przypadkach.

Nie wiem jak z motocyklem. Czy ktoś z grupy już zalewał z półsytetyka na
syntetyk i mógł się podzielić doświadczeniami? Jest się czego obawiać czy
zwyczajnie lać i jeździć?

Pozdrawiam,
Marek.






Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 17:31:03 - Marcin N

Użytkownik Pasiak napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io6mo6$2bob$1@news2.ipartners.pl...

Witam Szanowną Grupę,

Jakiś czas temu przeczytałem dość ciekawy artykuł na temat olejów
silnikowych, z którego wynikało że syntetyk powinien być lany od początku do
końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie temperatur.

Obecnie mam półsyntetyk w CBR600F4(50 000 przejechane) i chcę zalać go
syntetykiem. Poczytałem jednak na ten temat na forach samochodowych i
obawiam się, że coś się może rozszczelnić? Niektórzy piszą o takich
przypadkach.

Nie wiem jak z motocyklem. Czy ktoś z grupy już zalewał z półsytetyka na
syntetyk i mógł się podzielić doświadczeniami? Jest się czego obawiać czy
zwyczajnie lać i jeździć?

================

Nie kombinuj tylko jeździj na tym półsyntetyku. W czym Ci przeszkadza?
Kumplom powiedz, że to syntetyk i będzie git.




Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-14 17:41:15 - AZ

On 2011-04-14, Marcin N wrote:
>
> Nie kombinuj tylko jeździj na tym półsyntetyku. W czym Ci przeszkadza?
> Kumplom powiedz, że to syntetyk i będzie git.
>
Czemu przekonujesz go by jezdzil na gorszym oleju skoro chce jezdzic na
lepszym? Wlanie syntetyka w niczym nie zaszkodzi.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-14 18:19:11 - Marcin N

Użytkownik AZ napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io74ir$n8v$2@node2.news.atman.pl...

On 2011-04-14, Marcin N wrote:
>
> Nie kombinuj tylko jeździj na tym półsyntetyku. W czym Ci przeszkadza?
> Kumplom powiedz, że to syntetyk i będzie git.
>
Czemu przekonujesz go by jezdzil na gorszym oleju skoro chce jezdzic na
lepszym? Wlanie syntetyka w niczym nie zaszkodzi.

=========

Wlanie syntetyka nie zaszkodzi, ale czy poprawi?




Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 08:58:41 - AZ

On 2011-04-14, Marcin N wrote:
>
> Wlanie syntetyka nie zaszkodzi, ale czy poprawi?
>
Uwazasz, ze nie ma roznicy miedzy polsyntetykiem a syntetykiem? Juz nie
mowiac o tym ze polsyntetyk ma wiecej wspolnego z mineralnym niz z
syntetycznym...

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 10:16:09 - Marcin N

Użytkownik AZ napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io8qb1$trk$1@node2.news.atman.pl...

On 2011-04-14, Marcin N wrote:
>
> Wlanie syntetyka nie zaszkodzi, ale czy poprawi?
>
Uwazasz, ze nie ma roznicy miedzy polsyntetykiem a syntetykiem? Juz nie
mowiac o tym ze polsyntetyk ma wiecej wspolnego z mineralnym niz z
syntetycznym...
===============

Liczyłem na odpowiedź na moje pytanie a nie na odwracanie kota ogonem.

W jakim stopniu zwiększy żywotność silnika lanie syntetyka?
5%? 10? 30? 100?

Jeśli będzie to 5-10% - to szkoda zachodu. W starszych maszynach zapewne nie
będzie nawet 5% - bo one projektowane były z myślą o olejach z tamtych
czasów. Być może nowoczesne wysilone maszyny sportowe wymagają syntetyków i
bez nich długo nie pociągną. Ale przeciętny sportowo-turystyczny motocykl?




Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 10:31:29 - AZ

On 2011-04-15, Marcin N wrote:
>
> Liczyłem na odpowiedź na moje pytanie a nie na odwracanie kota ogonem.
>
> Jeśli będzie to 5-10% - to szkoda zachodu. W starszych maszynach zapewne nie
> będzie nawet 5% - bo one projektowane były z myślą o olejach z tamtych
> czasów. Być może nowoczesne wysilone maszyny sportowe wymagają syntetyków i
> bez nich długo nie pociągną. Ale przeciętny sportowo-turystyczny motocykl?
>
Uwazasz ze silnikowi krecacemu sie >10krpm nie zrobi roznicy syntetyk?
Czy 110 KM w wolnossacym silniku z 600 ccm to nie jest wysilenie? Jak
dla mnie to mozesz lac nawet Lux10 ale nie doradzaj tego ludziom...

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 12:19:39 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 10:31, AZ pisze:

> Uwazasz ze silnikowi krecacemu sie>10krpm nie zrobi roznicy syntetyk?

Robi roznice jak dajesz sprzetowi mocno popalic np. tor albo hardkorowy
joebar po miescie. Wtedy to sie powinno zauwazalnie przelozyc na zuzycie
silnika.

W lajtowym jezdzeniu roznice w zywotnosci tez beda lajtowe.

Oddzielna sprawa to interwaly - wg mnie syntetyk traci cechy pozniej niz
polsyntetyk wiec jak motocykl ma wpisane wymiany co 6 kkm to IMO bez
znaczenia co lejesz, jak 12 kkm to lalbym syntetyk.

Ja tam leje syntetyk do wszystkiego co mam, do EXC to bym sie bal co
innego (wykrecony na nascie krpm dwusuw ktory produkuje kosmiczne ilosci
ciepla) a gixer duzo czasu spedza w miescie.

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 13:15:22 - kakmar

Dnia 15.04.2011 AZ napisał/a:
> On 2011-04-15, Marcin N wrote:
>>
>> Liczyłem na odpowiedź na moje pytanie a nie na odwracanie kota ogonem.
>>
>> Jeśli będzie to 5-10% - to szkoda zachodu. W starszych maszynach zapewne nie
>> będzie nawet 5% - bo one projektowane były z myślą o olejach z tamtych
>> czasów. Być może nowoczesne wysilone maszyny sportowe wymagają syntetyków i
>> bez nich długo nie pociągną. Ale przeciętny sportowo-turystyczny motocykl?
>>
> Uwazasz ze silnikowi krecacemu sie >10krpm nie zrobi roznicy syntetyk?
> Czy 110 KM w wolnossacym silniku z 600 ccm to nie jest wysilenie? Jak
> dla mnie to mozesz lac nawet Lux10 ale nie doradzaj tego ludziom...
>
Ja się nie znam, ale czy to nie jest tak, że syntetyki mają zwykle szersze
zakresy temperatur pracy w których trzymają parametry? Bo obroty to chyba
większego znaczenia nie mają, zwłaszcza w zakresach tych kilkunastu krpm
które obecne silniki osiągają. To nie są raczej znaczne wartości, zwłaszcza
że olej do diesla smaruje bez problemu dmuchawkę ~100krpm.

Kiedyś w xj600 zmieniałem* częściowo olej po każdej dłuższej i szybszej
jeździe, bo się kontrolka zapalała. A mając ograniczony wybór na najbliższej
stacji robiłem często eksperymentalne mieszanki. Xjota dokręciła się do
~80kkm bez jakichś zmian w zachowaniu silnika. Nie kręcony wysoko nie brał
zauważalnych ilości oleju, ganiany po czerwonym potrafił zapalić kontrolę
w czasie spożycia 1 baku paliwa.

Sądzę że na trwałość silnika największy wpływ ma czas pracy w granicznych
warunkach. Maksymalna moc, za niska albo za wysoka temperatura pracy pod
obciążeniem. Dobry olej może chyba sporo pomóc w takich sytuacjach i
znacząco przedłużyć żywot silnika. Więc olej dobieram bardziej do warunków
w jakich przyjdzie pracować danemu silnikowi. Oczywiście biorąc też pod
uwagę zalecenia producenta.

*dolewałem to co było, starając się dopasować mniej więcej parametry.
A jeździł na syntetyku 10w50 więc zwykle nie było tego na stacji.

--
kakmaratgmaildotcom



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 13:43:11 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 13:15, kakmar pisze:

>
> Kiedyś w xj600 zmieniałem* częściowo olej po każdej dłuższej i szybszej
> jeździe, bo się kontrolka zapalała. A mając ograniczony wybór na najbliższej
> stacji robiłem często eksperymentalne mieszanki. Xjota dokręciła się do
> ~80kkm bez jakichś zmian w zachowaniu silnika. Nie kręcony wysoko nie brał
> zauważalnych ilości oleju, ganiany po czerwonym potrafił zapalić kontrolę
> w czasie spożycia 1 baku paliwa.

Tak dla postronnych to chcialem zauwazyc ze kontrolka w XJ600 (wg mojej
najlepszej pamieci) jest od poziomu oleju a nie od cisnienia.

Wiec zapalala sie od zuzycia, nie od braku smarowania.

Moj ZX tez zaczal w ktoryms momencie wpierdalac wiadrami, 2 tankowania i
z lekko powyzej max robilo sie minimum, co okololitr na tysiac.
Jak dwusuw :-) lalem polsyntetyk bo syntetyk za drogo wychodzil.

I nic mu to nie szkodzilo na performance czy zywotnosc, nie wiem jak w
tym sezonie ale w poprzednim jezdzil i napedzal sie do 200 bez wielkiego
proszenia. Rok produkcji niby 1990 ale w g mnie to jednak byl 88. Jak go
sprzedawalem mial IMO +140 kkm na piecu (a po drodze, jeszcze przede mna
zaliczyl obowiazkowy w tym modelu zgon 3-ciej panewki).

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 13:42:18 - Marcin N

Użytkownik AZ napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io8vp1$trk$5@node2.news.atman.pl...

On 2011-04-15, Marcin N wrote:
>
> Liczyłem na odpowiedź na moje pytanie a nie na odwracanie kota ogonem.
>
> Jeśli będzie to 5-10% - to szkoda zachodu. W starszych maszynach zapewne
> nie
> będzie nawet 5% - bo one projektowane były z myślą o olejach z tamtych
> czasów. Być może nowoczesne wysilone maszyny sportowe wymagają syntetyków
> i
> bez nich długo nie pociągną. Ale przeciętny sportowo-turystyczny motocykl?
>
Uwazasz ze silnikowi krecacemu sie >10krpm nie zrobi roznicy syntetyk?
Czy 110 KM w wolnossacym silniku z 600 ccm to nie jest wysilenie? Jak
dla mnie to mozesz lac nawet Lux10 ale nie doradzaj tego ludziom...

===========

Znowu zadałem konkretne pytania i otrzymałem odpowiedź w rodzaju czy
uważasz?. Podobnie bezwartościowe jest jak dla mnie możesz lać....
Rozmawiasz konkretnie, czy nie? Konkretnie pytam - jeśli nie wiesz - powiedz
nie wiem. Ja też nie wiem, dlatego pytam.

Ponawiam pytanie: o ile przedłuży się żywotność niewyścigowo użytkowanego
motocykla lejąc syntetyk zamiast półsyntetyka?





Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 13:53:10 - AZ

On 2011-04-15, Marcin N wrote:
>
> Znowu zadałem konkretne pytania i otrzymałem odpowiedź w rodzaju czy
> uważasz?. Podobnie bezwartościowe jest jak dla mnie możesz lać....
> Rozmawiasz konkretnie, czy nie? Konkretnie pytam - jeśli nie wiesz - powiedz
> nie wiem. Ja też nie wiem, dlatego pytam.
>
Przepraszam ale to Ty raczej lubisz pogadac o dupie marynie, np. czy
oplaca sie wymieniac olej czy sam filtr. Nikt na takie pytanie jak i na
te konkretnie Ci nie odpowie bo przy jednym i przy drugim by trza zrobic
test. Ale biorac na logike - syntetyk jest stabilniejszy w ekstremalnych
temperaturach, slabiej sie starzeje itepe itepe, wiec moze tylko pomoc.
>
> Ponawiam pytanie: o ile przedłuży się żywotność niewyścigowo użytkowanego
> motocykla lejąc syntetyk zamiast półsyntetyka?
>
Nikt na to pytanie Ci nie odpowie. Bo trza by zjezdzic dwa silniki w
podobnych warunkach by miec na to jakis poglad.

Przypominam: kolega zadal pytanie czy bezstresowo moze zalac syntetyk,
bo chce. Ty mu odpowiedziales po co chce to robic nie majac zadnego
poparcia swojej tezy?
--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 14:02:54 - Marcin N

Nikt na to pytanie Ci nie odpowie. Bo trza by zjezdzic dwa silniki w
podobnych warunkach by miec na to jakis poglad.

Przypominam: kolega zadal pytanie czy bezstresowo moze zalac syntetyk,
bo chce. Ty mu odpowiedziales po co chce to robic nie majac zadnego
poparcia swojej tezy?

=================

OK, nie kłóćmy się. Ja mu zaleciłem, żeby nie zmieniał, bo to nic nie da. Ty
zaleciłeś, żeby zmienił, bo to niczego nie popsuje.

Jest szansa, że obaj mamy rację.
A co do testów - to z pewnością producenci olejów takimi dysponują. Tu nie
wystarczy zajeździć dwa motocykle na różnych olejach.
Liczyłem, że ktoś zna takie wyniki, ale jeśli nie są dostępne laikom - to
wniosek nasuwa się jeden: syntetyk niewiele zmienia, a jest droższy. Po co
więc informować gawiedź, że znowu jest nabijana w butelkę.




Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 14:09:29 - AZ

On 2011-04-15, Marcin N wrote:
>
> OK, nie kłóćmy się. Ja mu zaleciłem, żeby nie zmieniał, bo to nic nie da. Ty
> zaleciłeś, żeby zmienił, bo to niczego nie popsuje.
>
Nikt sie nie kloci, dyskutujemy.
>
> Jest szansa, że obaj mamy rację.
> A co do testów - to z pewnością producenci olejów takimi dysponują. Tu nie
> wystarczy zajeździć dwa motocykle na różnych olejach.
> Liczyłem, że ktoś zna takie wyniki, ale jeśli nie są dostępne laikom - to
> wniosek nasuwa się jeden: syntetyk niewiele zmienia, a jest droższy. Po co
> więc informować gawiedź, że znowu jest nabijana w butelkę.
>
No przy pyrkaniu 3-4-5krpm to pewnie jeden wuj co lejemy. Pytanie po co
kupilismy motocykl ktory sie kreci >10krpm? Zeby nim dostojnie pyrkac
jak na czoperze? Ja tam lubie sobie odkrecic i nie myslec o tym czy mi
korby i panewki na jezdnie nie wypadna.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 14:14:42 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 14:09, AZ pisze:
> Ja tam lubie sobie odkrecic i nie myslec o tym czy mi
> korby i panewki na jezdnie nie wypadna.

Jakbym Cie nie znal to bym tak szczerze i z niewinnym sercem zapytal:

masz Kawasaki?

Ale ze znam to z ta niewinnoscia, to nie przejdzie.

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 14:27:41 - AZ

On 2011-04-15, KJ Siła Słów wrote:
>
> Jakbym Cie nie znal to bym tak szczerze i z niewinnym sercem zapytal:
>
> masz Kawasaki?
>
> Ale ze znam to z ta niewinnoscia, to nie przejdzie.
>
Drugi ktory sie martwi o moje korby? Jeden to juz od 1,5 roku czeka na
to a drogomierz cierpliwie odmierza kolejne tysiace kilometrow.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie...

2011-04-15 14:36:51 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 14:27, AZ pisze:

> Drugi ktory sie martwi o moje korby?

wcale sie nie martwie, tak se tylko nawiazalem tylko do obiegowej opinii.

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie...

2011-04-15 14:54:47 - AZ

On 2011-04-15, KJ Siła Słów wrote:
>> Drugi ktory sie martwi o moje korby?
>
> wcale sie nie martwie, tak se tylko nawiazalem tylko do obiegowej opinii.
>
Zle odczytalem Twoje intencje. Bo ja czuje sie przesladowany jako
wlasciciel Kawasaki i to przez to.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczen...

2011-04-15 15:06:45 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 14:54, AZ pisze:
> Bo ja czuje sie przesladowany jako
> wlasciciel Kawasaki i to przez to.

Jesli nie masz jeszcze zbioru ripost dla wlascicieli wszystkich innych
marek to zapraszamy z Tytusem na kurs szydery prowadzony juz od maja
standardowo w czwartki, tam gdzie zawsze.

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczen...

2011-04-15 15:13:35 - AZ

On 2011-04-15, KJ Siła Słów wrote:
>
> Jesli nie masz jeszcze zbioru ripost dla wlascicieli wszystkich innych
> marek to zapraszamy z Tytusem na kurs szydery prowadzony juz od maja
> standardowo w czwartki, tam gdzie zawsze.
>
Skuters ma mnie uczyc ripostowac?

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadcz...

2011-04-15 15:20:27 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 15:13, AZ pisze:

> Skuters ma mnie uczyc ripostowac?

Sie zdziwsz.

Po tylu latach na kamertonie ma odpowiedz na kazda sytuacje.

KJ



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 16:13:23 - Tytus

Siemka

*** KJ Siła Słów
Jesli nie masz jeszcze zbioru ripost dla wlascicieli wszystkich
innych
> > marek to zapraszamy z Tytusem na kurs szydery prowadzony juz od maja
> > standardowo w czwartki, tam gdzie zawsze.

***AZ
> Skuters ma mnie uczyc ripostowac?

Chlopak nie da rady - doba krotka, zeby utrzymywac KHI w ruchu, w
sumie nic wielkiego a to zawory a to sprzeglo a to naped a to kola...
Jedyne co solidne i nie wymagajace serwisu to alternator - bo
poprawilem konstrukcje

T



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 14:05:31 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 13:42, Marcin N pisze:

> Ponawiam pytanie: o ile przedłuży się żywotność niewyścigowo
> użytkowanego motocykla lejąc syntetyk zamiast półsyntetyka?

Nikt tego nie wie dokladnie.

Chcesz dojezdzic tym moto do 150 kkm?
To IMO lej syntetyk i nigdy nie paluj moto poki sie dobrze nie nagrzeje.

KJ



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 11:40:40 - Pasiak


Użytkownik Marcin N napisał w wiadomości
news:io73v7$j5c$1@news.onet.pl...
> Nie kombinuj tylko jeździj na tym półsyntetyku. W czym Ci przeszkadza?


Chcę, aby silnik miał lepsze smarowania, a co za tym idzie więcej mi
posłużył. W tamtym sezonie jak wymieniałem to sprzedawca oleju zaczął
wciskać mi kity, które jak widzę nawet tutaj się pojawiają. Moje pytanie
dotyczyło tylko doświadczeń ludzi po przejściu na syntetyk - lepiej się
upewnić. Teraz na bank zmieniam olej na pełny syntetyk. Jedynie obawiam się,
że sprzęgło może inaczej pracować, ale zaryzykuje ;)

Pozdrawiam i dzięki wszystkim za odpowiedzi.





Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 12:23:02 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 11:40, Pasiak pisze:
> Jedynie obawiam się,
> że sprzęgło może inaczej pracować, ale zaryzykuje ;)

Nic mu nie bedzie, chyba ze chcesz lac jakis samochodowy to sprawdz czy
nie ma ostrzezenia ze olej nie daje rady z mokrymi sprzeglami bo ma
jakies dodatki energy conserving itd...

KJ



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 12:31:25 - AZ

On 2011-04-15, KJ Siła Słów wrote:
>
> Nic mu nie bedzie, chyba ze chcesz lac jakis samochodowy to sprawdz czy
> nie ma ostrzezenia ze olej nie daje rady z mokrymi sprzeglami bo ma
> jakies dodatki energy conserving itd...
>
Nie wiedzialem, ze z Ciebie taki specjalista od lubrykantow?

--
Artur
ZZR 1200



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 12:34:22 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-04-15 12:31, AZ pisze:

> Nie wiedzialem, ze z Ciebie taki specjalista od lubrykantow?

Abo nawet i lepszy.

KJ



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 17:35:42 - kocyk

Pasiak wrote:
> Witam Szanowną Grupę,
>
> Jakiś czas temu przeczytałem dość ciekawy artykuł na temat olejów
> silnikowych, z którego wynikało że syntetyk powinien być lany od początku do
> końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie temperatur.
>
> Obecnie mam półsyntetyk w CBR600F4(50 000 przejechane) i chcę zalać go
> syntetykiem. Poczytałem jednak na ten temat na forach samochodowych i
> obawiam się, że coś się może rozszczelnić? Niektórzy piszą o takich
> przypadkach.
>
> Nie wiem jak z motocyklem. Czy ktoś z grupy już zalewał z półsytetyka na
> syntetyk i mógł się podzielić doświadczeniami? Jest się czego obawiać czy
> zwyczajnie lać i jeździć?

Lac i jezdzic.
K.



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 18:37:37 - dawiata


Użytkownik Pasiak napisał
>
syntetyk powinien być lany od początku do
> końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie temperatur.
------------------------------
od poczatku do końca to może i tak, ale z tego co ja słyszałem to jak już
masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze
uszczelki... Może między pełnym a semisyntetykiem nie ma, aż takiej róznicy
wiec nie pogorszy to sprawy, ale ja osobiście bym zostawił co jest,
tymbardziej, że przy takim przebiegu raczej daje się semisyntetyk...

pzdr
Dawid
czerwony blady 954



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 6037 (20110412) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

www.eset.pl lub www.eset.com







Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 18:50:05 - Hinek


Użytkownik dawiata napisał
>
> od poczatku do końca to może i tak, ale z tego co ja słyszałem to jak już masz
> lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze
> uszczelki...
>
Jesli spuscisz minerala przy pelni ksiezyca nic sie nie stanie.
Syntetyka dobrze jest jednak dodatkowo poswiecic, niedlugo
akurat bedzie okazja.
Pozdr

--
Hinek




Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 19:16:10 - Jacot

Hinek wrote:

>Użytkownik dawiata napisał
>>
>> od poczatku do końca to może i tak, ale z tego co ja słyszałem to jak już masz
>> lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze
>> uszczelki...
>>
>Jesli spuscisz minerala przy pelni ksiezyca nic sie nie stanie.
>Syntetyka dobrze jest jednak dodatkowo poswiecic, niedlugo
>akurat bedzie okazja.

No kiedy chlop dobrze pisze.
W starym polonezie zem onegdaj przeszedl na syntetyk, bo byl w
promocji 18 zl litr. Polonezowi to nawet ewidentnie dobrze robilo,
zwlaszcza jak sie bardziej zgrzal, ale normalnie zaraz za dwa dni
chyba mi wyrwalo uszczelke w baterii nad wanna. Syntetyk jest
straszny.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
www.junak.riders.pl
stokrotka.ath.cx



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 19:44:23 - dawiata


Użytkownik Jacot napisał
ale normalnie zaraz za dwa dni
> chyba mi wyrwalo uszczelke w baterii nad wanna. Syntetyk jest
> straszny.

-------------

heh mam nadzieje, ze nie brałeś wtedy kąpieli.
Zaznaczyłem, że słyszałem a nie, że sam wiem.


pzdr



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 6037 (20110412) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

www.eset.pl lub www.eset.com







Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 20:33:37 - Arni

dawiata pisze:
> Użytkownik Pasiak napisał
> syntetyk powinien być lany od początku do
>> końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie temperatur.
> ------------------------------
> od poczatku do końca to może i tak, ale z tego co ja słyszałem to jak już
> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze
> uszczelki...

japierdole, ten mit nigdy chyba nie umrze.

czy syntetyk zżera uszczelki? Jeśli nie to czy półsysntetyk albo minerał
zmienia uszczelki tak, że w reakcji z sysntetykiem sie rozpadają?

jesli cokolwiek moze sie stac przez syntetyk to wypłukanie nagarów
zebranych po bylejakim mineralu. _Nagaru_. Czy silnik uszczelniany jest
nagarem czy uszczelkami?

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-14 22:51:11 - Kuczu

W dniu 2011-04-14 20:33, Arni pisze:
> dawiata pisze:
>> Użytkownik Pasiak napisał
>> syntetyk powinien być lany od początku do
>>> końca - lepiej smaruje i generalnie działa w większym zakresie
>>> temperatur.
>> ------------------------------
>> od poczatku do końca to może i tak, ale z tego co ja słyszałem to jak
>> już masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci
>> wypłucze uszczelki...
>
> japierdole, ten mit nigdy chyba nie umrze.
>
> czy syntetyk zżera uszczelki? Jeśli nie to czy półsysntetyk albo minerał
> zmienia uszczelki tak, że w reakcji z sysntetykiem sie rozpadają?
>
> jesli cokolwiek moze sie stac przez syntetyk to wypłukanie nagarów
> zebranych po bylejakim mineralu. _Nagaru_. Czy silnik uszczelniany jest
> nagarem czy uszczelkami?
>

Silnik jest uszczelniany nagarem. Im go wiecej tym mniej silnik bierze
oleju, ma wyzsza kompresje i moc. Bo nagar=moc.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma kt oś doświadczenie?

2011-04-15 10:32:20 - Glub

On 2011-04-15 08:13:48 +0200, Arni said:

> Glub pisze:
>> Arni wrote:
>>> jesli cokolwiek moze sie stac przez syntetyk to wypłukanie nagarów
>>> zebranych po bylejakim mineralu. _Nagaru_. Czy silnik uszczelniany jest
>>> nagarem czy uszczelkami?
>>
>> Zależy od przebiegu:P
>>
> i od tego, czy to jest olej motocyklowy czy samochodowy. A jaki sie
> leje do trajki?

rzepak.. ma najwięcej kwasów omega3
--
Glub
SWT-400




Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 01:01:07 - erg


> Użytkownik Pasiak napisał
>
> NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze uszczelki...

Wow!
To jest news tygodnia.
Zalalem swoje moto syntetykiem, wiec zaraz sie ubiore i zejde na dol
sprawdzic czy jeszcze mi sie uszczelki nie wyplukaly.
Napisz czy sa jeszcze jakies inne zagrozenia?

erg





Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 10:05:16 - dawiata


Użytkownik erg napisał > Napisz czy sa jeszcze
jakies inne zagrozenia?
>
----------------------------
tak są, ponoć podobne jak przy piciu wódki pędzonej na myszach ;D

Dobra odpaliłem googla, poczytałem i faktycznie bzdura jak ch** mi wyszła ;)
Kiedyś, kiedyś jak miałem wymieniąc smarowidło w swoim moto to mi tak
powiedzieli i w głowie zostało... Dobrze widzieć, że szydercze poczucie
humoru na Grupie nie umarło heh


pzdr
Dawid
czerwony blady 954



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 6042 (20110414) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

www.eset.pl lub www.eset.com







Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 03:20:40 - Pete

On 4/14/2011 11:37 AM, dawiata wrote:
ale z tego co ja słyszałem to jak już
> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wypłucze
> uszczelki...

Źle slyszales. Nie powtarzaj takich bzdur bo jeszcze ktos uwierzy.


> Może między pełnym a semisyntetykiem nie ma, aż takiej róznicy
> wiec nie pogorszy to sprawy,

Semisyntetyk to nic innego jak syntetyk zmieszany z olejem mineralnym.


> ale ja osobiście bym zostawił co jest,
> tymbardziej, że przy takim przebiegu raczej daje się semisyntetyk...

Co ma do tego przebieg? Możesz poprzec to jakimis konkretnymi argumentami?

Pozdr.
Pete



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma ktoś doświadczenie?

2011-04-15 08:28:05 - Tytus

Siemka

***Pete
Semisyntetyk to nic innego jak syntetyk zmieszany z olejem mineralnym.

Ja w oparciu o pewne zrodla napisalbym ze to mineral z dodatkami
uszlachetniajacymi.


--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek




Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-15 09:00:58 - AZ

On 2011-04-14, dawiata wrote:
>
> U?ytkownik Pasiak napisa?
>>
> syntetyk powinien by? lany od pocz?tku do
>> ko?ca - lepiej smaruje i generalnie dzia?a w wi?kszym zakresie temperatur.
> ------------------------------
> od poczatku do ko?ca to mo?e i tak, ale z tego co ja s?ysza?em to jak ju?
> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wyp?ucze
> uszczelki... Mo?e mi?dzy pe?nym a semisyntetykiem nie ma, a? takiej róznicy
> wiec nie pogorszy to sprawy, ale ja osobi?cie bym zostawi? co jest,
> tymbardziej, ?e przy takim przebiegu raczej daje si? semisyntetyk...
>
Od poczatku to silnik jest zalewany mineralnym by sie dotrzec czego
dobrze by nie mogl zrobic na syntetycznym co juz duzo mowi tutaj o tym
jak dziala syntetyk. A co z uszczelkami? Wypadnie mi uszczelka z pod
glowicy czy ta od dekla od sprzegla? Miedzy semi a pelnym syntetykiem
jest ogromna roznica, ten pierwszy ma malo wspolnego z tym drugim. Poza
tym jaki przebieg? 50000 to jest niby duzy przebieg? Ja mam ponad 70kkm
i leje Motula 300V i ile wlewam tyle zlewam.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-17 14:37:41 - Wojtek Sobociński

W dniu 2011-04-15 09:00, AZ pisze:
> On 2011-04-14, dawiata wrote:
>>
>> U?ytkownik Pasiak napisa?
>>>
>> syntetyk powinien by? lany od pocz?tku do
>>> ko?ca - lepiej smaruje i generalnie dzia?a w wi?kszym zakresie temperatur.
>> ------------------------------
>> od poczatku do ko?ca to mo?e i tak, ale z tego co ja s?ysza?em to jak ju?
>> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci wyp?ucze
>> uszczelki... Mo?e mi?dzy pe?nym a semisyntetykiem nie ma, a? takiej róznicy
>> wiec nie pogorszy to sprawy, ale ja osobi?cie bym zostawi? co jest,
>> tymbardziej, ?e przy takim przebiegu raczej daje si? semisyntetyk...
>>
> Od poczatku to silnik jest zalewany mineralnym by sie dotrzec czego
> dobrze by nie mogl zrobic na syntetycznym co juz duzo mowi tutaj o tym
> jak dziala syntetyk.

Ciekawe dlaczego w takim razie KTM leje do nowego moto syntetyk. Mój
kumpel właśnie kupił nową LC4 i zmienił na mineral na okres docierania.
Trochę o tym dyskutowaliśmy ale ani trochę nie poczułem się specjalistą
od tych dyskusji więc uznałem że czas pokaże czy/kto dobrze zrobił. No
bo przecież producent chyba wie co robi jak leje syntetyk na dotarcie?


--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-17 14:42:41 - Kuczu

W dniu 2011-04-17 14:37, Wojtek Sobociński pisze:
> W dniu 2011-04-15 09:00, AZ pisze:
>> On 2011-04-14, dawiata wrote:
>>>
>>> U?ytkownik Pasiak napisa?
>>>>
>>> syntetyk powinien by? lany od pocz?tku do
>>>> ko?ca - lepiej smaruje i generalnie dzia?a w wi?kszym zakresie
>>>> temperatur.
>>> ------------------------------
>>> od poczatku do ko?ca to mo?e i tak, ale z tego co ja s?ysza?em to jak
>>> ju?
>>> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci
>>> wyp?ucze
>>> uszczelki... Mo?e mi?dzy pe?nym a semisyntetykiem nie ma, a? takiej
>>> róznicy
>>> wiec nie pogorszy to sprawy, ale ja osobi?cie bym zostawi? co jest,
>>> tymbardziej, ?e przy takim przebiegu raczej daje si? semisyntetyk...
>>>
>> Od poczatku to silnik jest zalewany mineralnym by sie dotrzec czego
>> dobrze by nie mogl zrobic na syntetycznym co juz duzo mowi tutaj o tym
>> jak dziala syntetyk.
>
> Ciekawe dlaczego w takim razie KTM leje do nowego moto syntetyk. Mój
> kumpel właśnie kupił nową LC4 i zmienił na mineral na okres docierania.
> Trochę o tym dyskutowaliśmy ale ani trochę nie poczułem się specjalistą
> od tych dyskusji więc uznałem że czas pokaże czy/kto dobrze zrobił. No
> bo przecież producent chyba wie co robi jak leje syntetyk na dotarcie?
>
>

Ostatnimi czasy w ogole odchodzi sie od typowego docierania. Raz ze
silniki buduje sie dzisiaj z innymi tolerancjami niz 30-40 lat temu, dwa
ze dzisiejsze oleje sa naprawde dobre, trzy ze nie wyobrazam sobie
docierania na przyklad nikasilu.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/



Re: Pó?syntetyk na syntetyk - ma kto? do?wiadczenie?

2011-04-17 15:01:09 - Wojtek Sobociński

W dniu 2011-04-17 14:42, Kuczu pisze:
> W dniu 2011-04-17 14:37, Wojtek Sobociński pisze:
>> W dniu 2011-04-15 09:00, AZ pisze:
>>> On 2011-04-14, dawiata wrote:
>>>>
>>>> U?ytkownik Pasiak napisa?
>>>>>
>>>> syntetyk powinien by? lany od pocz?tku do
>>>>> ko?ca - lepiej smaruje i generalnie dzia?a w wi?kszym zakresie
>>>>> temperatur.
>>>> ------------------------------
>>>> od poczatku do ko?ca to mo?e i tak, ale z tego co ja s?ysza?em to jak
>>>> ju?
>>>> masz lany np mineralny to nawet NIE WOLNO zalac syntetykiem bo Ci
>>>> wyp?ucze
>>>> uszczelki... Mo?e mi?dzy pe?nym a semisyntetykiem nie ma, a? takiej
>>>> róznicy
>>>> wiec nie pogorszy to sprawy, ale ja osobi?cie bym zostawi? co jest,
>>>> tymbardziej, ?e przy takim przebiegu raczej daje si? semisyntetyk...
>>>>
>>> Od poczatku to silnik jest zalewany mineralnym by sie dotrzec czego
>>> dobrze by nie mogl zrobic na syntetycznym co juz duzo mowi tutaj o tym
>>> jak dziala syntetyk.
>>
>> Ciekawe dlaczego w takim razie KTM leje do nowego moto syntetyk. Mój
>> kumpel właśnie kupił nową LC4 i zmienił na mineral na okres docierania.
>> Trochę o tym dyskutowaliśmy ale ani trochę nie poczułem się specjalistą
>> od tych dyskusji więc uznałem że czas pokaże czy/kto dobrze zrobił. No
>> bo przecież producent chyba wie co robi jak leje syntetyk na dotarcie?
>>
>>
>
> Ostatnimi czasy w ogole odchodzi sie od typowego docierania. Raz ze
> silniki buduje sie dzisiaj z innymi tolerancjami niz 30-40 lat temu, dwa
> ze dzisiejsze oleje sa naprawde dobre, trzy ze nie wyobrazam sobie
> docierania na przyklad nikasilu.
>
>
Będę musiał troszkę poczytać o nicasilu. A w temacie docierania KTMa to
producent zaleca ileś czasu tylko na pół manetki potem ileś na trzy
czwarte. Koleś naczytał się różnej wiedzy aż mu głowa spuchła,
zdecydował zmienić od razu olej i nie przestrzega tych zaleceń. Ciekawe,
co z tego wyjdzie. Oczywiście jego najważniejszym źródłem wiedzy jest
artykuł MotoMana o dynamicznym docieraniu.

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma kt oś doświadczenie?

2011-04-14 22:58:37 - Glub

Arni wrote:
>
> jesli cokolwiek moze sie stac przez syntetyk to wypłukanie nagarów
> zebranych po bylejakim mineralu. _Nagaru_. Czy silnik uszczelniany jest
> nagarem czy uszczelkami?

Zależy od przebiegu:P

--
Glub SW-T400



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma kt oś doświadczenie?

2011-04-15 08:13:48 - Arni

Glub pisze:
> Arni wrote:
>> jesli cokolwiek moze sie stac przez syntetyk to wypłukanie nagarów
>> zebranych po bylejakim mineralu. _Nagaru_. Czy silnik uszczelniany jest
>> nagarem czy uszczelkami?
>
> Zależy od przebiegu:P
>
i od tego, czy to jest olej motocyklowy czy samochodowy. A jaki sie leje
do trajki?

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC Jaszczomb
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD



Re: Półsyntetyk na syntetyk - ma kt oś doświadczenie?

2011-04-15 09:02:36 - AZ

On 2011-04-15, Arni wrote:
>
> i od tego, czy to jest olej motocyklowy czy samochodowy. A jaki sie leje
> do trajki?
>
Musisz zmieszac jeden z drugim. Proporcje sobie policz na podstawie
ilosci kol.

--
Artur
ZZR 1200



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS