To jakis nowy trend?

AZ Data ostatniej zmiany: 2011-05-10 12:32:47

To jakis nowy trend?

2011-05-09 10:54:02 - AZ

Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 11:14:58 - kakmar

Dnia 09.05.2011 AZ napisał/a:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>
Tyraz dopiero zauważyłeś? Taka moda promowana też na grupie, co jakiś czas.
Że niby bezpieczniej, jak się kogoś oślepi. Było też hasło:
niech nas zobaczą czy jakoś tak.

--
kakmaratgmaildotcom
nodawnotuniebyłodobregoflejma



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 11:20:21 - AZ

On 2011-05-09, kakmar wrote:
>
> Tyraz dopiero zauważyłeś? Taka moda promowana też na grupie, co jakiś czas.
> Że niby bezpieczniej, jak się kogoś oślepi. Było też hasło:
> niech nas zobaczą czy jakoś tak.
>
No w tym sezonie jest mnostwo takich polglowkow, w poprzednim to byly
pojedyncze przypadki.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 11:43:41 - Bartek Kacprzak

On 9 Maj, 11:20, AZ wrote:

> No w tym sezonie jest mnostwo takich polglowkow, w poprzednim to byly
> pojedyncze przypadki.
I teraz widac jaka moc opiniotworcza maja precle.
Nie jakis tam sikacz tylko stare dobre precle!

To teraz moze rozpropagujemy stanie w korkach jak inni?
W Lodzi to juz sie robi nagminne, stoja posrod samochodow jak paniska
i nie tylko czopki, sporty i nakedy rowniez.

pozdrawiam
Bartek Kacprzak



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 11:50:46 - AZ

On 2011-05-09, Bartek Kacprzak wrote:
>
> To teraz moze rozpropagujemy stanie w korkach jak inni?
> W Lodzi to juz sie robi nagminne, stoja posrod samochodow jak paniska
> i nie tylko czopki, sporty i nakedy rowniez.
>
Niech stoja, wiecej luzu w kanionach.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 11:54:22 - Roman Niewiarowski

W dniu 2011-05-09 11:43, Bartek Kacprzak pisze:

> W Lodzi to juz sie robi nagminne, stoja posrod samochodow jak paniska
> i nie tylko czopki, sporty i nakedy rowniez.

No ale przeszkadza Ci to w czyms czy jak ?
Jak ktos nie czuje sie na silach, nie chce mu sie, jest zla faza
ksiezyca, albo sie boi ze taki kanion to zasadzka zastawiona przez Tusku
to czemu ma jechac pomiedzy samochodami ? Bo tak wypada i na preclach
albo innym sikaczy wstyd ?

pozdr
newrom



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 12:07:18 - AZ

On 2011-05-09, Roman Niewiarowski wrote:
>
> Jak ktos nie czuje sie na silach, nie chce mu sie, jest zla faza
> ksiezyca, albo sie boi ze taki kanion to zasadzka zastawiona przez Tusku
> to czemu ma jechac pomiedzy samochodami ?
>
Ponoc poszla fama ze samochodziarze rozpylaja w kanionach hel.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 12:44:29 - NESSO NIESPAMUJ@NIE SPAMUJ .PL


>> Jak ktos nie czuje sie na silach, nie chce mu sie, jest zla faza
>> ksiezyca, albo sie boi ze taki kanion to zasadzka zastawiona przez Tusku
>> to czemu ma jechac pomiedzy samochodami ?
>>
> Ponoc poszla fama ze samochodziarze rozpylaja w kanionach hel.
>

o co chodzi z tym Helem ??
czyzby to jeszcze poglosie spekulacji na temat Zamachu Smolenskiego ? Ktos
mnie usiwadomi ?



Jeszcze slowo w kwesti jazdy pomiedzy samochodami , generalnie w Europie
wszyscy ustepuja i robia Kanion
, nie tak jak w USA gdzie motocyklisci staja potulnie w korkach bo zle
przyjete jest takie Cwaniactwo i mozna nawet od stanowej policji mandat
za to dostac .
Wiec , wracajac w Europie wszedzie spotkalem sie zyczliwoscia kierowcow z
puszek , zozjezdzaja sie na boki , ustepuja ale bylem ostatnio swiadkiem
zdazenia na wlocie do Wroclawia od strony bielan gdzie goscie na scigaczach
podzilili sie i czesc smigala srodkiem korka a 2 poszla bokiem po prawej (
tuz przy poboczu ) skonczylo sie to tym ze kierowca robiac miejsce po srodku
zajechal droge i kolesie wyladowali w jego drzwiach szkody minimalne bo i
predkosc zadna ale trzeba myslec bo po takiej przygodzie jestem pewien ze
kierowca juz nie bedzie taki uprzejmy , tym bardziej ze kolesie z scigaczy
na niego nawrzeszczeli a przeciez to oni lamaili przepisy wyprzedzajac
poboczem z prawej .






Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 12:58:21 - KJ Siła Słów

W dniu 2011-05-09 12:44, NESSO pisze:

> ustepuja ale bylem ostatnio swiadkiem
> zdazenia na wlocie do Wroclawia od strony bielan gdzie goscie na scigaczach
> podzilili sie i czesc smigala srodkiem korka a 2 poszla bokiem po prawej (
> tuz przy poboczu )

Jazda w grupie wyłącza rozum.

W zzasadzie to przestalem sie martwic samochodami w korku a zaczalem
motocyklami :-) szczegolnie ze o pewnych porach w Wawie na skrzyzowaniu
potrafi sie uzbierac 4-5 sprzetow.

Wrednie jest o tyle ze jadac jednym kanionem czasem nie da sie zobaczyc
innego moto przede mna w drugim kanionie a jednoczesnie mozna sie
nadziac na uprzejmego kierowce ktory zrobi miejsce jemu a zablokuje
droge mi.

A lepiej jest o tyle ze generalnie motocyklisci staraja sie nie scigac
ze soba roznymi kanionami, no chyba ze jakis wyjatkowo pojebany
skutersyn dostanie strzala w ambicje na widok motocykla.

Tyle beletrystyki a wniosek dla poczatkujacych jest taki:

Patrz wszędzie! motocykle są wszędzie!
.... i chuj wie skad sie biora.

KJ








Re: To jakis nowy trend?

2011-05-13 00:51:13 - Kefir

On May 9, 12:58 pm, KJ Siła Słów wrote:
> W dniu 2011-05-09 12:44, NESSO pisze:
>
> > ustepuja ale bylem ostatnio swiadkiem
> > zdazenia na wlocie do Wroclawia od strony bielan gdzie goscie na scigaczach
> > podzilili sie i czesc smigala srodkiem korka a 2 poszla bokiem po prawej (
> > tuz przy poboczu )
>
> Jazda w grupie wyłącza rozum.
>
> W zzasadzie to przestalem sie martwic samochodami w korku a zaczalem
> motocyklami :-) szczegolnie ze o pewnych porach w Wawie na skrzyzowaniu
> potrafi sie uzbierac 4-5 sprzetow.
>
> Wrednie jest o tyle ze jadac jednym kanionem czasem nie da sie zobaczyc
> innego moto przede mna w drugim kanionie a jednoczesnie mozna sie
> nadziac na uprzejmego kierowce ktory zrobi miejsce jemu a zablokuje
> droge mi.
>
> A lepiej jest o tyle ze generalnie motocyklisci staraja sie nie scigac
> ze soba roznymi kanionami, no chyba ze jakis wyjatkowo pojebany
> skutersyn dostanie strzala w ambicje na widok motocykla.
>
> Tyle beletrystyki a wniosek dla poczatkujacych jest taki:
>
> Patrz wszędzie! motocykle są wszędzie!
> ... i chuj wie skad sie biora.

Ameryki nie odnalazles lecz alternatywy nie widze. Znaczy: popieram a
nawet pisalem o tym kilka lat temu w sensie Doliny Sluzewieckiej
widzac nowe zagrozenie. Myslcie jezdzac w kanionach

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & czykozy z XT660X na dyzurze



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-13 01:07:02 - Wojtek Sobociński

W dniu 2011-05-09 12:58, KJ Siła Słów pisze:
> W dniu 2011-05-09 12:44, NESSO pisze:
>
>> ustepuja ale bylem ostatnio swiadkiem
>> zdazenia na wlocie do Wroclawia od strony bielan gdzie goscie na
>> scigaczach
>> podzilili sie i czesc smigala srodkiem korka a 2 poszla bokiem po
>> prawej (
>> tuz przy poboczu )
>
> Jazda w grupie wyłącza rozum.
>
> W zzasadzie to przestalem sie martwic samochodami w korku a zaczalem
> motocyklami :-)

Ja sie juz calkiem powaznie martwie motocyklami bo kilka razy sie
zdarzylo, ze ktos lecial z naprzeciwka blisko srodka jezdni - tak jak ja
- i musialem sie szybko chowac.


--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 12:55:44 - Bartek Kacprzak

On 9 Maj, 11:54, Roman Niewiarowski wrote:
> No ale przeszkadza Ci to w czyms czy jak ?
> Jak ktos nie czuje sie na silach, nie chce mu sie, jest zla faza
> ksiezyca, albo sie boi ze taki kanion to zasadzka zastawiona przez Tusku
> to czemu ma jechac pomiedzy samochodami ? Bo tak wypada i na preclach
> albo innym sikaczy wstyd ?
Zaraz tam przeszkadza.
Mnie tam za jedno czy stoja czy jada, chcialem sie tylko podzielic,
nie?
Ale btw to dziwie sie takim bo z drugiej strony po co miec motocykl
jak trzeba nim stac w korku?
A na wszystkie zle uroki to ja mam relikwie przy kluczyku ;)

pozdrawiam
Bartek



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-12 21:28:02 - KLOSZ

W dniu 2011-05-09 12:55, Bartek Kacprzak pisze:

> Ale btw to dziwie sie takim bo z drugiej strony po co miec motocykl
> jak trzeba nim stac w korku?

Ojtam ojtam zaraz trzeba... ot taka fanaberia i lans.... mam motocykl,
ale sobie postoje, niech sobie mnie puszkarze poogladaja, jaki jestem
fajny i jak mi sie nie spieszy, a co!'

Zdrowko

KLOSZ



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-12 21:32:02 - masti

Dnia pięknego Thu, 12 May 2011 21:28:02 +0200 osobnik zwany KLOSZ
wystukał:

> W dniu 2011-05-09 12:55, Bartek Kacprzak pisze:
>
>> Ale btw to dziwie sie takim bo z drugiej strony po co miec motocykl jak
>> trzeba nim stac w korku?
>
> Ojtam ojtam zaraz trzeba... ot taka fanaberia i lans.... mam motocykl,

znaczy czopera? :)

--
BMW R1100GS '95
mst gazeta <.> pl
-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija! T.Pratchett




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-12 22:23:12 - KLOSZ

W dniu 2011-05-12 21:32, masti pisze:
> Dnia pięknego Thu, 12 May 2011 21:28:02 +0200 osobnik zwany KLOSZ
> wystukał:
>
>> W dniu 2011-05-09 12:55, Bartek Kacprzak pisze:
>>
>>> Ale btw to dziwie sie takim bo z drugiej strony po co miec motocykl jak
>>> trzeba nim stac w korku?
>>
>> Ojtam ojtam zaraz trzeba... ot taka fanaberia i lans.... mam motocykl,
>
> znaczy czopera? :)
>

Bartek pisal ...i nie tylko czopki, sporty i nakedy rowniez., wiec
moze tez chodzic o polyskujacy plastic-fantastic i papuzich kolorow
skorzane kombi.



Zdrowko
KLOSZ





Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 19:23:45 - Ivam

Użytkownik kakmar napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iq8bai$u64$1@news.onet.pl...
> Tyraz dopiero zauważyłeś? Taka moda promowana też na grupie, co jakiś
> czas.
> Że niby bezpieczniej, jak się kogoś oślepi. Było też hasło:
> niech nas zobaczą czy jakoś tak.

No, bylo cos takiego;)

A tak na serio to tez czesto spotykam kolesi co na dlugich jezdza - mi to
srednio przeszkadza w sloneczny dzien (szybke w kasku mam przyciemniana, a w
puszce w sloneczny dzien to w okularach jezdze). Problem sie pojawia tak
kolo godziny 19, kiedy to oni dalej jezdza na dlugich i oslepiaja.

Sam zreszta tez jezdze w ciagu dnia na dlugich, ale po wioskach i lasach
(mieszkam na konkretnym odludziu). Kiedy mi sie 2 lampy swieca to puszki z
naprzeciwka zjezdzaja (mam asfalt szeroki tylko na 1 puszke, wiec ten kto ma
pobocze to zjezdza). Jak jade i mam 1 lampe wlaczona to musze zjezdzac
miedzy drzewa. Taki wiejski zwyczaj, ze duzo motorowerow, skuterow i
zdezelowanych WSK tutaj jezdzi i takim pojazdom w wiekszosci przypadkow
puszkarze nie ustepuja.


--
pzdr:
Ivam




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 14:10:39 - Tytus

Siemka

*** AZ
Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich.
Cos
mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest

Ja pierdole i kto to pisze???
Nie dosc ze zamontowal sie koles jakies niewiadomo co czego sie nie
daje wyregulowac, nie dosc ze w lewo swieci to jeszcze siem
przypierdala...:)

T



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 20:13:44 - Pete

On 5/9/2011 3:54 AM, AZ wrote:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>

Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na
motocyklu w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły
pomysł, bo przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć
motocyklistę. Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie
zwracaja uwagi na innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na
motocyklistow), nie sygnalizują swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak
takiemu bucowi mignie cos w lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim
wyjdzie.

Jeżdzę i motocyklem i samochodem, i nigdy w biały dzień motocyklista na
długich mnie nie oślepił ani nie wkurwił.

Pozdr.
Pete



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 21:12:49 - Grzybol

Użytkownik Pete napisał w wiadomości
news:iq9asr$s6a$1@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 3:54 AM, AZ wrote:
>> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
>> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
> Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na motocyklu
> w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły pomysł, bo
> przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć motocyklistę.
> Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie zwracaja uwagi na
> innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na motocyklistow), nie sygnalizują
> swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak takiemu bucowi mignie cos w
> lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim wyjdzie.
> Jeżdzę i motocyklem i samochodem, i nigdy w biały dzień motocyklista na
> długich mnie nie oślepił ani nie wkurwił.
> Pozdr.
> Pete

Pierdolisz chłopcze.

--
Grzybol





Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 21:22:15 - Pete

On 5/9/2011 2:12 PM, Grzybol wrote:
> Pierdolisz chłopcze.

A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?

Pozdr.
Pete






Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 21:30:17 - Grzybol

Użytkownik Pete napisał w wiadomości
news:iq9et8$bnt$2@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 2:12 PM, Grzybol wrote:
>> Pierdolisz chłopcze.
> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
> Pozdr.
> Pete

Przecież Ci napisałem. Wszystko co napisałeś to pierdolenie. Nie ma takich
przepisów w USA. Nie rażą Cię długie, znaczy, że jesteś ślepy. Jeździsz na
długich, znaczy, że jesteś chujem. Tyle.

--
Grzybol





Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:13:17 - Pete

On 5/9/2011 2:30 PM, Grzybol wrote:
> Nie ma takich
> przepisów w USA.

Moze nie jest to wymóg, niemniej oficjalne publikacje tak zalecają:

Use of the high beam during the day increases the likelihood that
oncoming drivers will see you. Use the low beam at night and in
cloudy weather.

www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_publications/dsd_x140.pdf






Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:20:43 - Grzybol

Użytkownik Pete napisał w wiadomości
news:iq9hsv$mv3$1@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 2:30 PM, Grzybol wrote:
>> Nie ma takich
>> przepisów w USA.
> Moze nie jest to wymóg, niemniej oficjalne publikacje tak zalecają:
> Use of the high beam during the day increases the likelihood that
> oncoming drivers will see you. Use the low beam at night and in
> cloudy weather.
> www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_publications/dsd_x140.p
> df

Nie przesadzaj. Instrukcje obsługi wielu moturów w USA tak zalecają.
Podobnie wielu zaleca taką jazdę na tej grupie. Dla większości normalnych
ludzi, którzy jadą naprzeciwko takiego jeźdźca, są oni nbiestety zwykłymi
chamami, którzy oślepiają wszystkich jadących z przeciwka. Mało tego,
oślepiają również od tyłu, długie światła zarówno w nocy jak i wdzień mocna
rażą w lusterkach. Wywołują agresję wśród kierowców wszelkich pojazdów,
prowadzą do odgrywania się na drodze poprzez miganie i celowe włączanie
długich, gonitwy, żeby oślepić, oddać mu błyskiem po oczach. Czasem niestety
powodują wypadki.

--
Grzybol





Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:41:12 - Pete

On 5/9/2011 3:20 PM, Grzybol wrote:
> Nie przesadzaj. Instrukcje obsługi wielu moturów w USA tak zalecają.

To byl podrecznik z DMV, na podstawie ktorego przygotowywane są testy na
prawo jazdy.

> Mało tego,
> oślepiają również od tyłu, długie światła zarówno w nocy jak i wdzień mocna
> rażą w lusterkach.

W nocy, to zgoda, ale w dzień jakoś mi nie przeszkadzają. Najwywraźniej
faktycznie jestem ślepy.


> Wywołują agresję wśród kierowców wszelkich pojazdów,
> prowadzą do odgrywania się na drodze poprzez miganie i celowe włączanie
> długich, gonitwy, żeby oślepić, oddać mu błyskiem po oczach.

Nie zaobserwowałem tego tutaj. Byc moze w PL jest inaczej.


> Czasem niestety
> powodują wypadki.

Pewnie. A czasem wypadki powodują Ci, którzy nie zauważyli motocyklisty.
Byc moze gdyby był lepiej oswietlony, to by go zauważyli. Można
gdybac na obie strony.

Pozdr.
Pete




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:46:17 - Grzybol

Użytkownik Pete napisał w wiadomości
news:iq9jhb$sir$1@inews.gazeta.pl...
> Pewnie. A czasem wypadki powodują Ci, którzy nie zauważyli motocyklisty.
> Byc moze gdyby był lepiej oswietlony, to by go zauważyli. Można gdybac na
> obie strony.
> Pozdr.
> Pete

Nie chcę uogólniać, ale niezauważanie motocyklisty ma niewiele wspólnego z
rodzajem śiateł używanech przez niego. Najczęściej to:
1. Zapierdalanie przez motocyklistę przez miasto 150-250 km/h.
2. Zapierdalanie przez motocyklistę podczas omijania samochodów w korkach -
sam milion razy widziałem jak zapierdalają 70-100km/h w korkach, bez
wyobraźni. Każdy ruch puszki w takich warunkach to jebnięcie motura. Szanse
na zauważenie go żadne.
3. Nagminne niezauważanie motocyklistów przez kapeluśników w skodach,
paniusie wszelkiej maści oraz puszki z rejestracjami z Zamościa.

Światła nie mają tu znaczenia.

--
Grzybol





Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 23:21:21 - AZ

On 2011-05-09, Pete wrote:
>
> Pewnie. A czasem wypadki powodują Ci, którzy nie zauważyli motocyklisty.
> Byc moze gdyby był lepiej oswietlony, to by go zauważyli. Można
> gdybac na obie strony.
>
Czyste pieprzenie. Usprawiedliwianie braku wyobrazni i myslenia przy
jezdzie. Wlacze dlugie i bede zapierdalal, napewno wszyscy mnie
zauwaza a to gowno prawda jest, no ale jest sie dzezi bo to modne i
wszyscy tak robia. Jezdzilem przez jeden dzien na dlugich bo padl zarnik
od krotkich, w sloneczny dzien ludzie mi mrugali a to znaczy ze razilem.
Jezdze na krotkich i jakos nie mam problemow ze ktos mnie nie zauwazyl.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 00:17:35 - Pete

On 5/9/2011 4:21 PM, AZ wrote:
> Czyste pieprzenie. Usprawiedliwianie braku wyobrazni i myslenia przy
> jezdzie. Wlacze dlugie i bede zapierdalal, napewno wszyscy mnie
> zauwaza

Czy napisałem gdzies, ze po włączeniu długich można już wyłączyć mózg i
zapierdalać jak głupi?


> a to gowno prawda jest, no ale jest sie dzezi bo to modne i
> wszyscy tak robia. Jezdzilem przez jeden dzien na dlugich bo padl zarnik
> od krotkich, w sloneczny dzien ludzie mi mrugali a to znaczy ze razilem.
> Jezdze na krotkich i jakos nie mam problemow ze ktos mnie nie zauwazyl.

Tutaj u mnie to niestety jest nagminne tłumaczenie kierowców aut jak
rozjadą motocykliste... But... I didn't see him!

Pozdr.
Pete




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 09:14:28 - AZ

On 2011-05-09, Pete wrote:
> On 5/9/2011 4:21 PM, AZ wrote:
>> Czyste pieprzenie. Usprawiedliwianie braku wyobrazni i myslenia przy
>> jezdzie. Wlacze dlugie i bede zapierdalal, napewno wszyscy mnie
>> zauwaza
>
> Czy napisałem gdzies, ze po włączeniu długich można już wyłączyć mózg i
> zapierdalać jak głupi?
>
No to jaki jest sens wlaczac dlugie jak nie ma sie zamiaru zapierdalac?
Przy normalnej jezdzie jezeli choc troche wykazesz wlasnej inicjatywy
kazdy cie zobaczy. Rzeczywiscie dlugie sa potrzebne u goscia na czopku
jadacego 80 km/h po pustej ulicy...
>
> Tutaj u mnie to niestety jest nagminne tłumaczenie kierowców aut jak
> rozjadą motocykliste... But... I didn't see him!
>
No... we mnie jak gosc wjechal przy zmianie pasa tez powiedzial policji
pojawil sie znikad, i nie pomogly moje xenony w nocy przy deszczowej
pogodzie, dlugie raczej tez by nie pomogly.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 09:32:01 - Tytus

Siemka

*** AZ
No... we mnie jak gosc wjechal przy zmianie pasa tez powiedzial policji
> pojawil sie znikad, i nie pomogly moje xenony w nocy przy deszczowej
> pogodzie, dlugie raczej tez by nie pomogly.

Kto w kogo wjechal to sie dopiero okaze...i tu kolega moze sie zdziwic,
podobnie jak wtedy kiedy napadla go estakada mostu torunskiego czy tez
wysepka na trasie lubelskiej


--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 15:35:07 - Pete

On 5/10/2011 2:14 AM, AZ wrote:
> No to jaki jest sens wlaczac dlugie jak nie ma sie zamiaru zapierdalac?
> Przy normalnej jezdzie jezeli choc troche wykazesz wlasnej inicjatywy
> kazdy cie zobaczy.

Skąd ta pewnosc? Sens jest taki, ze nawet jak jedziesz tylko troche
szybciej od tych na skrajnym prawym pasie (droga wielopasmowa), to jest
szansa, ze zanim zrownasz sie z ich wysokoscia, to juz wczesniej twoje
swiatlo mignelo im w lusterku wstecznym i w ostatniej chwili nie wezma
sie za zmiane pasa i nie zepchną Cię z drogi, bo jak pisalem, mało kto
tutaj sygnalizuje swoje zamiary. Kierunkowskazy to ozdoba.


> No... we mnie jak gosc wjechal przy zmianie pasa tez powiedzial policji
> pojawil sie znikad, i nie pomogly moje xenony w nocy przy deszczowej
> pogodzie, dlugie raczej tez by nie pomogly.
>

Tu zgoda. Pisałem o używaniu długich w dzien, nie w nocy.

Pozdr.
Pete






Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:59:13 - James

Pete wrote...
> On 5/9/2011 2:30 PM, Grzybol wrote:
>> Nie ma takich
>> przepisów w USA.
>
> Moze nie jest to wymóg, niemniej oficjalne publikacje tak zalecają:
>
> Use of the high beam during the day increases the likelihood that
> oncoming drivers will see you. Use the low beam at night and in
> cloudy weather.
>
> www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_publications/dsd_x140.pdf
>
Glupia ksiazeczka, ktora ma glupie zalecenie nie poparte zadnym przepisem w
zadnym stanie. Nie jest to ksiazka przepisow, zakazow i nakazow, tylko
publikacja pomagajaca przygotowac sie do egzaminu. A ze napisal ja jakis
burak to inny temat.

--
James




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:24:08 - duddits

W dniu 2011-05-09 21:22, Pete pisze:
> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?

Chcesz powiedzieć, że jest taki przepis na poziomie federalnym?
Nie wierzę. Pokaż :)

Bo że per stan są różne dziwne przepisy - w to jestem w stanie
uwierzyć bez problemu.

--
duddits
FZ8N.pl



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:34:44 - Pete

On 5/9/2011 3:24 PM, duddits wrote:
> W dniu 2011-05-09 21:22, Pete pisze:
>> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
>
> Chcesz powiedzieć, że jest taki przepis na poziomie federalnym?
> Nie wierzę. Pokaż :)
>
> Bo że per stan są różne dziwne przepisy - w to jestem w stanie
> uwierzyć bez problemu.
>

Zgadza sie. To jest na poziomie stanu. Nie ma federalnego prawa o
ruchu drogowym.

Pozdr.
Pete




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 09:36:59 - duddits

On 09.05.2011 22:34, Pete wrote:
> Zgadza sie. To jest na poziomie stanu. Nie ma federalnego prawa o ruchu
> drogowym.

No. To może następnym razem się zastanów pisząc, że tu w USA jazda na
długich na motocyklu w dzień jest wymagana prawem? Bo to bzdura.
Równie dobrze możesz napisać, że w USA prawo nie wymaga zakładania kasku
w czasie jazdy o2o.

Pozdrawiam.

--
duddits



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 23:15:20 - AZ

On 2011-05-09, Pete wrote:
>
> Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na
> motocyklu w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły
> pomysł, bo przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć
> motocyklistę. Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie
> zwracaja uwagi na innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na
> motocyklistow), nie sygnalizują swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak
> takiemu bucowi mignie cos w lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim
> wyjdzie.
>
Spojrzalem w Dowod Osobisty i pisze tam Polska a nie USA.
>
> Jeżdzę i motocyklem i samochodem, i nigdy w biały dzień motocyklista na
> długich mnie nie oślepił ani nie wkurwił.
>
A mnie wkurwia bo gdy sie robi szarowka to jada dalej na dlugich i jebia
po oczach tak ze nie widze co jest za nim bo przestaje to obserwowac
zeby mnie nie razilo. Bardzo pomocne gdy np. po jego przejechaniu ktos
zechce przebiegnac przez jezdnie a ja go dostrzege przed moimi kolami.

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 00:22:43 - Pete

On 5/9/2011 4:15 PM, AZ wrote:
> On 2011-05-09, Pete wrote:
>>
>> Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na
>> motocyklu w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły
>> pomysł, bo przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć
>> motocyklistę. Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie
>> zwracaja uwagi na innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na
>> motocyklistow), nie sygnalizują swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak
>> takiemu bucowi mignie cos w lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim
>> wyjdzie.
>>
> Spojrzalem w Dowod Osobisty i pisze tam Polska a nie USA.

I dlatego zacząłem posta od Rozumiem, że w PL jest inaczej...
Przypierdalasz się do wszystkiego co możliwe. Co za grupa nerwusów...

Piszę, bo być może w PL też przyjdzie mi kiedyś motocyklem jezdzic.
Dobrze wiedziec jakie obyczaje/prawa gdzie panują żeby się do nich w
miarę możliwości dostosować.

A jak Ty wsiadziesz na moto jak przyjedziesz do USA kiedys, to
przynajmniej bedziesz wiedzial, dlaczego wszyscy motocyklisci jezdza na
długich w dzien.

Pozdr.
Pete



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 09:16:31 - AZ

On 2011-05-09, Pete wrote:
>
> I dlatego zacząłem posta od Rozumiem, że w PL jest inaczej...
> Przypierdalasz się do wszystkiego co możliwe. Co za grupa nerwusów...
>
Oczywiscie sie przypierdalam. Napisalem o jakims problemie a Ty
odpowiedziales a u nas w jakiejs ksiazeczce pisze zeby jezdzic na
dlugich. Kiedy ludzie zrozumieja ze nie wszystko co przywleczone z
hameryki jest tak zajebiste ze nie ma o tym co dyskutowac?

--
Artur
ZZR 1200



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 15:37:26 - Pete

On 5/10/2011 2:16 AM, AZ wrote:
> On 2011-05-09, Pete wrote:
>>
>> I dlatego zacząłem posta od Rozumiem, że w PL jest inaczej...
>> Przypierdalasz się do wszystkiego co możliwe. Co za grupa nerwusów...
>>
> Oczywiscie sie przypierdalam. Napisalem o jakims problemie a Ty
> odpowiedziales a u nas w jakiejs ksiazeczce pisze zeby jezdzic na
> dlugich. Kiedy ludzie zrozumieja ze nie wszystko co przywleczone z
> hameryki jest tak zajebiste ze nie ma o tym co dyskutowac?
>
Napisałem jakie jest moje zdanie. Nie musisz się z nim zgadzac.
Dyskutować każdemu wolno.

Pozdr.
Pete



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-09 22:39:50 - Piotr May

W dniu 2011-05-09 10:54, AZ pisze:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>

nowy trend ? ostatnie 20 lat przespales ?

--
piomay
www.piomay.riders.pl



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 10:26:41 - Asmodeusz

W dniu 2011-05-09 10:54, AZ pisze:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>
Mi sie mijania notorycznie palą. Nie mogę znaleźć usterki więc jeżdzę
często na długich.
No to jeden przypadek masz już wyjaśniony, a reszta to nie wiem, może i
moda.




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-12 16:48:57 - Przembo

*Asmodeusz* w wiadomości news:iqasru$iqb$1@news.onet.pl napisał(a):
> W dniu 2011-05-09 10:54, AZ pisze:
>> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
>> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
> Mi sie mijania notorycznie palą. Nie mogę znaleźć usterki więc jeżdzę
> często na długich.

Jak widzę za sobą motocyklistę na długich w korku to w żaden sposób mu nie
ułatwiam przejazdu, miałem jakiś czas temu awarię przekładni kierowniczej i
staram się jej używać jak najmniej.

> No to jeden przypadek masz już wyjaśniony, a reszta to nie wiem, może i
> moda.

No włąśnie grunt to coś rozsądnie uzasadnić :-)

Pozdr




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 13:40:48 - Grzegorz Rogala

W dniu 09-05-2011 10:54, AZ pisze:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>
Ominelo Cie pare rzeczy, wystarczy miec swiatla mijania oparte na
reflektorze projektorowym soczewce i tych swiatel poprawnie nawet
ustawionych w sloneczny dzien nie widac.
Wiec latam na dlugich bo w dzien oslepienie kogos jest yyyy malo wykonalne.

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do oddania w sierpniu?
KQ750Axi
www.rogal.riders.pl



Re: To jakis nowy trend?

2011-05-12 18:19:16 - greg


Grzegorz Rogala wrote in message
news:iqb87f$326$1@news.onet.pl...
>W dniu 09-05-2011 10:54, AZ pisze:
>> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
>> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>>
> Ominelo Cie pare rzeczy, wystarczy miec swiatla mijania oparte na
> reflektorze projektorowym soczewce i tych swiatel poprawnie nawet
> ustawionych w sloneczny dzien nie widac.
> Wiec latam na dlugich bo w dzien oslepienie kogos jest yyyy malo
> wykonalne.

Ja bym dodal, ze wlasnie jak te swiatla sa poprawnie ustawione to wtedy ich
nie widac, jak by byly niepoprawnie tzn za wysoko to byloby lepiej widac, no
ale wtedy w nocy by oslepialy.

Ja tez jezdze na dlugich. I nie trafiaja do mnie teksty w stylu ze nie widac
tych co zapierdalaja po miescie 200 km/h. Nie widac motocykli i koniec.
Zarówno w dzien jak i nocy.
Kiedys jak samochody w dzien nie jezdzily na swiatlach to motocykl jadacy na
swiatlach mijania sie wyróznial. Teraz wszyscy jezdza na swiatlach i
motocykla nie widac, nie wyróznia sie. Przykro mi jesli oslepiam wielu
rozsadnych i uwaznych kierowców ale jesli zaswiecilem w lusterko jednemu
zagapionemu co przez komórke nawija i nawet kierunkowskazu nie wlaczy przed
zmiana pasa bo ma zajeta reke to byc moze uratowalo mi to zycie. Wiele lat
jezdzilem na mijania i wiele razy widzialem, ze kierowcy wyjezdzajacy z
podporzadkowanej zauwazali mnie w ostatniej chwili, odkad jezdze na dlugich
widze, ze mnie widza, rozsuwaja sie w kanionie, ustepuja, prawie sie nie
zdarza, zeby mi ktos nagle wyjechal.

Nie zycze zadnemu z pryncypialnych, zeby ich spotkala krzywda na drodze. Na
Pulawskiej, która jezdze dwa razy na dobe widzialem juz trzy trupy, w kazdym
przypadku tak samo: motocykl prosto a puszka skrecajaca w lewo z
przeciwleglego pasa nie ustapila pierwszenstwa. Dwaj z nich mieli reflektory
soczewkowe, specjalnie sie przygladalem. Jakby jechali na dlugich to byc
moze by zyli. Oczywiscie staranni czytelnicy zauwaza nielogicznosc: byc moze
wlasnie jechali na dlugich i im to nie pomoglo; byc moze, ale nie chce
sprawdzac na sobie czy mnie zobacza czy nie, wole im to ulatwic, zaswiecic w
oczy, zeby zobaczyli na pewno.

szerokiej drogi,

greg




Re: To jakis nowy trend?

2011-05-10 12:32:47 - Glub

Grzybol wrote:
> Użytkownik Pete napisał w wiadomości
> news:iq9jhb$sir$1@inews.gazeta.pl...

> Nie chcę uogólniać, ale niezauważanie motocyklisty ma niewiele wspólnego z
> rodzajem śiateł używanech przez niego. Najczęściej to:
> 1. Zapierdalanie przez motocyklistę przez miasto 150-250 km/h.
> 2. Zapierdalanie przez motocyklistę podczas omijania samochodów w korkach -
> sam milion razy widziałem jak zapierdalają 70-100km/h w korkach, bez
> wyobraźni. Każdy ruch puszki w takich warunkach to jebnięcie motura. Szanse
> na zauważenie go żadne.
> 3. Nagminne niezauważanie motocyklistów przez kapeluśników w skodach,
> paniusie wszelkiej maści oraz puszki z rejestracjami z Zamościa.
>
> Światła nie mają tu znaczenia.

Grzyb ma racje.

Ad punkt 2 - jadę tunelem wzdłuż rzeki lewym miedzypasem. Za mną wpada 5 na
szlifierach. Przepuszczam i jadę dalej,
Przede mną jedni jadą lewym miedzyasem a drudzy prawym. Puszka która
przepuszczala któregoś z prawego kanionu o mało co nie zniosła
mototraktorzysty z lewego kanionu...

--
Glub SW-T400



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS