Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-15 18:19:16 - Zenek Kapelinder
niech go poprosi zeby do nas wpadl na chwile. Za zebrana dla niego kase moglby
zalozyc fundacje ktora by pomagala ludziom, nie tylko kierowcom, ktorzy znalezli sie
w tak trudnej sytuacji jak on. Zdarzen z udzialem samochodow sluz roznych troche
jest. Cywile bioracy w nich udzial sa pozostawieni bez zadnej pomocy prawnej i
dodatkowo wywierana jest na nich presja zeby sie przyznali. Nie jestem alfa i omega i
nie znam sie na wszystkim. Ale jak by mu sie pomysl spodobal to wspolnie moglibysmy
zrobic jakies ustalenia jak by miala taka fundacja dzialac i w jaki sposob pomagac.
Odkad jest mozliwosc odpisywania procenta od podatku to go odpisuje i jakims fundacja
daje. Nie widze zadnych przeszkod zeby czesc z tego procenta przeznaczyc na fundacje
ktora pomaga bioracym udzial w zdarzeniach w ktorych druga strona sa jakies
zmotoryzowane panstwowe sluzby. Zakopmy w tym temacie wszystkie topory wojenne,
zapalmy fajke pokoju i postarajmy sie odnalezc czlowieka i namowmy go na zalozenie
fundacji.
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-15 20:51:23 - Tomasz Pyra
> Zdarzen z udzialem samochodow sluz roznych troche jest. Cywile bioracy w nich
udzial sa pozostawieni bez zadnej pomocy prawnej i dodatkowo wywierana jest na nich
presja zeby sie przyznali.
Nie sądzę żeby była taka potrzeba.
Dotychczasowe orzecznistwo jest raczej takie że na przegranej pozycji
zawsze jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego.
Jedynie policjanci czasem sobie radzę, przekonując kierowcę na miejscu do
przyjęcia mandatu, ale takim to żadna fundacja nie pomoże.
I to raczej nie są sprawy wymagające żadnej wirtuozerii prawnej, bo akurat
prawnicy poruszają się na codzień w materii jeszcze dużo bardziej
wewnętrznej sprzecznej i niejasnej niż prawo drogowe.
A status pojazdów uprzywilejowanych jest akurat nieszczególnie podniesiony
w naszym prawie, więc ogólnie to kierowca pojazdu uprzywilejowanego
częściej wymaga obrony niż pozostali.
Sprawa z Seicento jest tu specyficzna z punktu widzenia politycznego
szaleństwa które jej towarzyszy i tu prawdę mówiąc żaden prawnik mu nie
pomoże, bo sprawa nie ma podłoża prawnego, a PRowo-polityczne.
> Zakopmy w tym temacie wszystkie topory wojenne, zapalmy fajke pokoju i postarajmy
sie odnalezc czlowieka i namowmy go na zalozenie fundacji.
Za pieniądze które póki co zebrano to da się zatrudnić może z pół średniego
prawnika na rok ;)
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-15 21:05:35 - Shrek
Myślę, że to średni pomysł. Fundacja to statut, gdfzie trzeba ustalić co
tak naprawdę chcemy osiągnąć (a to wcale nie jest oczywiste), potem
preses czy inny przewodniczący (władza deprawuje), potem kupa roboty do
wykonania. Ogólnie nie wiem czy się udzielałeś gdzieś pro publico bono,
ale nie jest to takie oczywiście fajne jak myślisz.
Ponadto, ludzie zbierali na nowej sejcza, a nie walkę z dmuchaniem w
alkomat:P
Shrek
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-16 13:00:47 - "Pawel \"O'Pajak\""
> Odkad jest mozliwosc odpisywania procenta od podatku to go odpisuje
Beneficjent musi działać min. 2 lata, żeby mógł się starać o status OPP.
Poza tym dla ok. 20 przypadków rocznie nie warto chyba wytaczać armat.
Co najwyżej akcja uświadamiająca, że na miejscu w stresie nie przyznawać
się. No i kamerka pokładowa to podstawa.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-16 13:56:49 - "J.F."
Dnia Wed, 15 Feb 2017 09:19:16 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
napisał(a):
>> Zdarzen z udzialem samochodow sluz roznych troche jest. Cywile
>> bioracy w nich udzial sa pozostawieni bez zadnej pomocy prawnej i
>> dodatkowo wywierana jest na nich presja zeby sie przyznali.
>Nie sądzę żeby była taka potrzeba.
>Dotychczasowe orzecznistwo jest raczej takie że na przegranej pozycji
>zawsze jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego.
>Jedynie policjanci czasem sobie radzę, przekonując kierowcę na
>miejscu do
>przyjęcia mandatu, ale takim to żadna fundacja nie pomoże.
Moga ? Ponoc do kazdej stluczki z udzialem policjanta nalezy wezwac
prokuratura.
Jak przekonaja, to oczywiscie mandat jest ... ale czy ktos sie potem
nie przyczepi ?
>Za pieniądze które póki co zebrano to da się zatrudnić może z pół
>średniego
>prawnika na rok ;)
Przeciez nie bedzie jednej sprawy przez rok prowadzil :-)
J.
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-16 16:58:12 - Zenek Kapelinder
wyobrazic sytuacji w ktorej jest jeden prawnik na cala Polske i w przeciagu godziny
dociera na miejsce. Jakas uboga wyobraznie mam bo ktos sobie wyobrazil i zatrudnil by
na caly etat. W Polace nigdy nie bedzie dobrze jak beda ludzie z taka wyobraznia.
Placi sie wiecej takim prawnikom ale w przypadku wygranej w sadzie pieniadze sa
zwracane.
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-16 20:01:08 - Tomasz Pyra
> Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 15 Feb 2017 09:19:16 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> napisał(a):
>>> Zdarzen z udzialem samochodow sluz roznych troche jest. Cywile
>>> bioracy w nich udzial sa pozostawieni bez zadnej pomocy prawnej i
>>> dodatkowo wywierana jest na nich presja zeby sie przyznali.
>
>>Nie sądzę żeby była taka potrzeba.
>>Dotychczasowe orzecznistwo jest raczej takie że na przegranej pozycji
>>zawsze jest kierowca pojazdu uprzywilejowanego.
>
>>Jedynie policjanci czasem sobie radzę, przekonując kierowcę na
>>miejscu do
>>przyjęcia mandatu, ale takim to żadna fundacja nie pomoże.
>
> Moga ? Ponoc do kazdej stluczki z udzialem policjanta nalezy wezwac
> prokuratura.
>
> Jak przekonaja, to oczywiscie mandat jest ... ale czy ktos sie potem
> nie przyczepi ?
No jak prokuratora trzeba wołać, to tym gorzej dla kierowcy.
Co innego gdyby wołali adwokata :)
Re: Posluchajta Bary Łajta tak inicjatywa mi przyszla do glowy
2017-02-16 20:15:10 - Zenek Kapelinder
Przy wypadku z udzialem prokuratora, sedziego, posla, rasnego, naczelnika us i
jeszcze wielu innych kolesi zwyczajny czlowiek ma male szanse. Nawet jak bedzie mial
kamere to zgubia karte i co im zrobisz?