Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 12:34:56 - "Vlad The Ripper"
Czy występuje w przyrodzie coś takiego jak olej o parametrach 10W40 w pełni
syntetyczny do silnika benzynowego? Jeśli tak to pod jaką nazwą szukać? Jest
w ogóle w Polsce dostępny?
Na internetach niby coś się znajduje, ale jak poszedłem do 2 różnych sklepów
to wpierają mi, że 10W40 to półsyntetyk i tyle.
Mechanik poradził mi przejść na olej 10W40 z zastrzeżeniem, że musi być
syntetyk. Ma to w założeniu zmniejszyć branie oleju. Stosowany był dotąd
5W30 syntetyk - na oko rzadkie siuśki, wolałbym coś gęstszego.
Według instrukcji do auta mozna stosować 0W30 5W30, 0W40 5W40 i 10W40 z tym,
ze te 2 pierwsze zalecane są na kraje o zimnym klimacie.
Pozdrawiam
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 13:01:40 - "J.F."
dyskusyjnych:575fddc7$0$654$6...@n...neostrada.
pl...
>Czy występuje w przyrodzie coś takiego jak olej o parametrach 10W40 w
>pełni syntetyczny do silnika benzynowego? Jeśli tak to pod jaką nazwą
>szukać? Jest w ogóle w Polsce dostępny?
>Na internetach niby coś się znajduje, ale jak poszedłem do 2 różnych
>sklepów to wpierają mi, że 10W40 to półsyntetyk i tyle.
Mozliwe ze nie ma.
Syntetyk pozwala na 5W40, to po co robic gorszy :-)
>Mechanik poradził mi przejść na olej 10W40 z zastrzeżeniem, że musi
>być syntetyk. Ma to w założeniu zmniejszyć branie oleju. Stosowany
>był dotąd 5W30 syntetyk - na oko rzadkie siuśki, wolałbym coś
>gęstszego.
Amerykanie juz jezdza na 20 ... ciekawe na czym polega "dostosowanie
silnika".
J.
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 13:15:09 - sirapacz
> Według instrukcji do auta mozna stosować 0W30 5W30, 0W40 5W40 i 10W40 z
> tym, ze te 2 pierwsze zalecane są na kraje o zimnym klimacie.
Olej ma być zgodny z SAE/API okreslonej klasy lub lepszy (wyzszej
klasy). 10w40 to po prostu lepkość w temperaturach. jak juz koniecznie
chcesz gęstszy to po prosty wez polsyntetyk i czesc. jak bierze ci olej
to znaczy ze jest wypracowany silnik - nie widze zadnego powodu by
uzywac syntetyka. Zwykły lotos 10w40 wystarczy.
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 13:23:10 - Marcin Kiciński
>
> Mozliwe ze nie ma.
> Syntetyk pozwala na 5W40, to po co robic gorszy :-)
>
Jest, np. Motul 300V CHRONO 10W40.
Ale to olej do wyscigowek :)
Pozdrawiam
MK
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 13:30:11 - PiteR
> Mechanik poradził mi przejść na olej 10W40 z zastrzeżeniem, że
> musi być syntetyk. Ma to w założeniu zmniejszyć branie oleju.
Jeśli silnik bierze olej to w pierwszej kolejności trzeba sprawdzić
temperaturę silnika w trasie bo niektóre wskazówki maja zakres
chwytania np od 80st do 95st, stoją w polowie skali i wydaje się
że temperatura jest poprawna a w rzeczywistości silnik ma 78 st.
Po wymianie termostatu branie oleju automagicznie znika.
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-14 21:34:31 - Tomasz Pyra
> Witam
>
> Czy występuje w przyrodzie coś takiego jak olej o parametrach 10W40 w pełni
> syntetyczny do silnika benzynowego? Jeśli tak to pod jaką nazwą szukać? Jest
> w ogóle w Polsce dostępny?
> Na internetach niby coś się znajduje, ale jak poszedłem do 2 różnych sklepów
> to wpierają mi, że 10W40 to półsyntetyk i tyle.
>
> Mechanik poradził mi przejść na olej 10W40 z zastrzeżeniem, że musi być
> syntetyk. Ma to w założeniu zmniejszyć branie oleju. Stosowany był dotąd
> 5W30 syntetyk - na oko rzadkie siuśki, wolałbym coś gęstszego.
>
> Według instrukcji do auta mozna stosować 0W30 5W30, 0W40 5W40 i 10W40 z tym,
> ze te 2 pierwsze zalecane są na kraje o zimnym klimacie.
Mechanik to chyba znachor jakiś.
Jak silnik bierze olej to należy go naprawić... Bo idąc tym tokiem myślenia
to można go motodoktorem leczyć.
Najczęściej problem dotyczy uszczelniaczy zaworowych - taniej i prostej
naprawy (ale raczej poszukałbym do tego jakiegoś innego mechanika).
Oleje syntetyczne 10W40 jak najbardziej są, ale taki olej podczas pracy
generalnie nie będzie gęstszy niż 5W40 czy 0W40.
Bo ta pierwsza liczba to klasa zimowa, czyli w pewnym uproszczeniu
charakteryzująca olej na zimno.
To ta druga liczba charakteryzuje olej na gorąco i jakoś tam może wpływać
na zużycie tego oleju.
Czyli to czego szukasz to może 5W50 czy 10W60.
Ale jak Twój silnik zachowa się na takim oleju to już nikt nie wie. Pewnie
nic się nie stanie, ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije ;)
Natomiast tak naprawdę powinieneś po prostu naprawić silnik, a jak zużywa
olej to zużywa - lej taki jak masz lać, a nie jakieś wynalazki które raczej
nigdzie Cię nie zaprowadzą.
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-15 09:17:26 - "Big Jack"
news://news-archive.icm.edu.pl/alf4r425afkh.1d73qads
z...@4...net
*Tomasz Pyra* napisał(-a):
> Jak silnik bierze olej to należy go naprawić
To przy okazji mam pytanie: kiedy można uznać, że silnik bierze olej?
Czy to jest więcej niż przewiduje instrukcja, czy może jeszcze inna
wartość? Kiedyś w jakiejś instrukcji widziałem jako normę 1l/1000km ale
to wydaje mi się ilością trochę za dużą...
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-15 09:33:29 - "Vlad The Ripper"
news:alf4r425afkh.1d73qadszgj4r.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 14 Jun 2016 12:34:56 +0200, Vlad The Ripper napisał(a):
>> Witam
>> Czy występuje w przyrodzie coś takiego jak olej o parametrach 10W40 w
>> pełni syntetyczny do silnika benzynowego? Jeśli tak to pod jaką nazwą
>> szukać? Jest w ogóle w Polsce dostępny?
>> Na internetach niby coś się znajduje, ale jak poszedłem do 2 różnych
>> sklepów to wpierają mi, że 10W40 to półsyntetyk i tyle.
>> Mechanik poradził mi przejść na olej 10W40 z zastrzeżeniem, że musi być
>> syntetyk. Ma to w założeniu zmniejszyć branie oleju. Stosowany był dotąd
>> 5W30 syntetyk - na oko rzadkie siuśki, wolałbym coś gęstszego.
>> Według instrukcji do auta mozna stosować 0W30 5W30, 0W40 5W40 i 10W40
>> z tym, ze te 2 pierwsze zalecane są na kraje o zimnym klimacie.
> Mechanik to chyba znachor jakiś.
> Jak silnik bierze olej to należy go naprawić... Bo idąc tym tokiem
> myślenia to można go motodoktorem leczyć.
> Najczęściej problem dotyczy uszczelniaczy zaworowych - taniej i prostej
> naprawy (ale raczej poszukałbym do tego jakiegoś innego mechanika).
> Oleje syntetyczne 10W40 jak najbardziej są, ale taki olej podczas pracy
> generalnie nie będzie gęstszy niż 5W40 czy 0W40.
> Bo ta pierwsza liczba to klasa zimowa, czyli w pewnym uproszczeniu
> charakteryzująca olej na zimno.
> To ta druga liczba charakteryzuje olej na gorąco i jakoś tam może wpływać
> na zużycie tego oleju.
> Czyli to czego szukasz to może 5W50 czy 10W60.
> Ale jak Twój silnik zachowa się na takim oleju to już nikt nie wie. Pewnie
> nic się nie stanie, ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije ;)
> Natomiast tak naprawdę powinieneś po prostu naprawić silnik, a jak zużywa
> olej to zużywa - lej taki jak masz lać, a nie jakieś wynalazki które
> raczej nigdzie Cię nie zaprowadzą.
Samochód ma już ponad 10 lat i jest zamortyzowany. Przebieg także słuszny.
Generalnie planuję jeździć ile się da - tzw polski long-life :), bo
pogodziłem się już z myślą, że w żaden uczciwy sposób auta nie sprzedam.
Pozostaje mi rozbiórka na częsci i złomowanie resztek lub skup aut i
śmieszna cena. Chodzi mi tylko o to by auto nie umarło zbyt szybko na skutek
zatarcia silnika stąd poszukiwania oleju, którego będzie jak najmniej
ubywać.
Moim zdaniem olej ucieka pierścieniami tłokowymi. Mój mechanik potwierdza tą
koncepcję. Choć może i Twoja koncepcja z uszczelniaczami zaworowymi nie jest
błędna, bo widać olej w gniazdach świec.
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-15 10:34:05 - sirapacz
> To przy okazji mam pytanie: kiedy można uznać, że silnik bierze olej?
> Czy to jest więcej niż przewiduje instrukcja, czy może jeszcze inna
> wartość? Kiedyś w jakiejś instrukcji widziałem jako normę 1l/1000km ale
> to wydaje mi się ilością trochę za dużą...
wiesz....instrukcja zwykle mówi o 1l/1000km (jeden litr na tysiąc).
Czyli dolewasz 13 litrów pomiędzy wymianami jeśli wymieniasz co 15kkm
:))))))))))))))))))
to ich dupochron na wypadek badziewnego silnika
W praktyce:
u mnie od 30kkm w dieslu nie musiałem dolać ani kropli - ale tam już
pewnie mazut jest;)
w drugim dieslu nie wymieniałem też coś koło tego i było poniżej minimum
o ile pamiętam (nieznacznie).
Na dolewkę w jednym i drugim wystarcza 1l (pomiedzy min a max).
zaczynam się martwić jak będę miał 2l dolać pomiędzy wymianami bo to już
dużo (a tak dużo lałem jak poszedł mi uszczelniacz zaworowy i lało do
jednego cylindra czasami)
Re: Olej 10W40 syntetyczny?
2016-06-15 10:39:00 - sirapacz
> Samochód ma już ponad 10 lat i jest zamortyzowany. Przebieg także
> słuszny. Generalnie planuję jeździć ile się da - tzw polski long-life
> :), bo pogodziłem się już z myślą, że w żaden uczciwy sposób auta nie
to zacznijmy od początku. jakie auto i jaki silnik? po 10 latach może
brać olej ale bez przesady. Ile musisz dolewac?
bierz zwykły półsyntetyk lotosa za 50pln i czesc zaoszczędzone pieniadze
wydaj na hamulce:)
> sprzedam. Pozostaje mi rozbiórka na częsci i złomowanie resztek lub skup
a co, zgnity jest?
> aut i śmieszna cena. Chodzi mi tylko o to by auto nie umarło zbyt szybko
> na skutek zatarcia silnika stąd poszukiwania oleju, którego będzie jak
> najmniej ubywać.
silnk sie nie zatrze dopoki bedzie cisnienie oleju - masz kontrolkę na
desce od tego.
> Moim zdaniem olej ucieka pierścieniami tłokowymi. Mój mechanik
> potwierdza tą koncepcję. Choć może i Twoja koncepcja z uszczelniaczami
> zaworowymi nie jest błędna, bo widać olej w gniazdach świec.
uszczelniacze zaworowe są w środku pod pokrywą zaworów. jak masz olej w
gniazdach świec to ucieka ci spod uszczelki od tej pokrywy.
zostawiasz dym niebieski za sobą? jak przegazujesz to jest chmura dymu
za tobą widoczna? na jałowym dymi na niebiesko?