Czym otruc szczajace koty?

a...@g...com Data ostatniej zmiany: 2016-05-10 11:59:55

Czym otruc szczajace koty?

2016-05-10 00:40:30 - a...@g...com

Niestety tu nie znajdziesz rozwiązania problemu. To polski internet wiec zaraz jakiś
cenzor usunie każdy pomocny wpis. W USA w nie których stanach każdego kto człowieka
który Ci w nocy wchodzi do domu przez okno możesz zabić. W Polsce nawet przed
nawiedzajacycym cie kotem w twoim domu nie możesz się bronić. Pozostaje tylko
modlitwa. Kota możesz udusić. Sznur na głowę jeden koniec przytrzymać butem drugi na
ramię i ciągnie z całej siły. Nawet jak juz opadnie z sił przytrzymaj dłużej bo jak
puścisz może złapać oddech i zmartwychwstac. Możesz spróbować soku z drzewa cis
pospolity. Bardzo trujący. 30 igieł zabija człowieka. No i tabletki. Leki mają
pomagać ale przedawkowanie przynosi skutek odwrotny. Ta wypowiedź napewno zostanie
usunięta bo są tu takie rzeczy podane. Normalnie możesz tylko poczytać wypowiedzi
miłośników kota. Którzy cię mieszają z błotem za to tzw bestwialstwo. Uważają za
nienormalnych. A sami przyczyniają się do rozpowszechnienia się plagi kotów. A w domu
u nich śmierdzi zaszczanym kotem i jak wychodzia na ulicę to oni sami śmierdzą bo kot
który z nimi śpi. Naszczy na niego w trakcie snu. Kota to plaga bo natura nie
przewidywała tak licznej populacji.


Re: Czym otruc szczajace koty?

2016-05-10 07:59:57 - Budzik

Użytkownik a...@g...com ...

> Niestety tu nie znajdziesz rozwiązania problemu. To polski internet
> wiec zaraz jakiś cenzor usunie każdy pomocny wpis.

Nikt ci tu wpisu nie usunie - nie bój sie.
Zreszta, tak jak mowisz, potrzebujesz pomocy, wiec dobrze by było, zeby
wpisy z takowa pomoca nie znikały.

Oto pomoc dla ciebie - wizyta u psychiatry jest darmowa w ramach NFZ.
Pwoodzenia.


Re: Czym otruc szczajace koty?

2016-05-10 08:13:58 - szerszen

On Mon, 9 May 2016 15:40:30 -0700 (PDT)
a...@g...com wrote:

> No i tabletki. Leki mają pomagać ale przedawkowanie przynosi skutek odwrotny.

Więc na drugi raz, jak usiądziesz do kompa postaraj się wziąć tylko tyle ile lekarz
zalecił.

A tak nawiązując do tematu, bo chorym pomoc się należy.
Są stany pośrednie pomiędzy przedawkowywaniem leków, a zabijaniem zwierząt. Idź do
weterzynarza, sklepu z artykułami dla zwierząt i porozmawiaj.


--
pozdrawiam
szerszeń


Re: Czym otruc szczajace koty?

2016-05-10 09:52:02 - a...@g...com

Na NFZ nic nie jest darmo. Bo najpierw trzeba odprowadzić składki do ZUS. Z resztą
jak bym potrzebował to i tak wolę skorzystać z prywatnej usługi. Bo nie jestem takim
sierota ja ty który nad wszystkim się rozczula i tylko wysuwa roszczenia ze się
należy. Potrafię zarobić wiec mnie stać na to. Twoja opinia i kazda drwiaca tylko
jest potwierdzeniem mojego wcześniejszego twierdzenia. Jeśli kogoś nie popierasz to
czyń czynów które potwierdzają racjonalizm twego oponenta. Ale tobie to sypianie z
kotem w lozku chyba zlasowaly mózg. PS. Niczym się to nie różni od sypialnia w
chlewnej ze swinią


Re: Czym otruc szczajace koty?

2016-05-10 11:59:55 - Budzik

Użytkownik a...@g...com ...

> Na NFZ nic nie jest darmo. Bo najpierw trzeba odprowadzić składki do
> ZUS.

Nieprawda, nie zawsze.
Przykładowo mozesz byc zarejestrowany jako członek rodziny i wtedy nie
płacisz.
Mozesz byc bezrobotny, wtedy tez nie płacisz.
Możesz zaczac u kogoś prace na UZ, i tez jestes objety swiadczenaimi, nawet
jak jeszcze nic nie zarobisz.

> Z resztą

"Zresztą"...

> jak bym potrzebował to i tak wolę skorzystać z prywatnej
> usługi. Bo nie jestem takim sierota ja ty który nad wszystkim się
> rozczula i tylko wysuwa roszczenia ze się należy. Potrafię zarobić
> wiec mnie stać na to.

Ale wczesniej pisałes ze NFZ tez jest płatny, wiec tam tez trzeba płacić...
Niewazne, stac cie czy nie - wazne zebys zaczał się leczyc...

>Twoja opinia i kazda drwiaca tylko jest
> potwierdzeniem mojego wcześniejszego twierdzenia. Jeśli kogoś nie
> popierasz to czyń czynów które potwierdzają racjonalizm twego
> oponenta. Ale tobie to sypianie z kotem w lozku chyba zlasowaly mózg.
> PS. Niczym się to nie różni od sypialnia w chlewnej ze swinią
>
Lecz sie nie ze swoich poglądów na zwierzeta trzymane w domu tylko na chec
zabijania.
A jak masz problem z kotami w samochodzie - to gdybys miał odbrobine wiecej
inteligencji, umiałbys znaleźć preparaty ktore odstraszaja zwierzeta od
samochodu emitowanym zapachem.

Mogłbym jeszcze napisać cos o zasadach panujących na usenecie dotyczacych
komponowania postu takich jak cytowanie etc ale nie mam wielkich nadziei.


Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS