Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

RD Data ostatniej zmiany: 2012-08-12 21:11:20

Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 17:40:34 - RD

Witajcie,


Pomyślałem o zakupie tego auta jako drugiego w rodzinie - na wyjazdy
rodzinne, czasami przewożenie ładunków. Rocznik raczej w okolicach 2004
- z uwagi na cenę tego modelu (2004 rok, ok. 200tys. przebieg, silnik
zwykle CRD 2.5 litra na olej napędowy). Co myślicie o aucie typu
Chrysler Voyager? A może coś innego, podobnego?

Nie chciałbym pakować w to auto pieniędzy, ponieważ nie będzie ani
jedyne, ani podstawowe. Szukam bezpieczeństwa, przestronności,
niezawodności i wygody. Łudzę się? ;)
Z racji gabarytów, mogłoby także posłużyć mi jako codzienne wozidło
(potrzebuję trochę miejsca na ładunek), ale nie wiem, czy eksploatacja
nie będzie za droga (??).

Pozdr,
Rafał



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 18:45:51 - t?

begin RD

> Szukam bezpieczeństwa

www.euroncap.com/tests/chrysler_voyager_1999/56.aspx
www.euroncap.com/tests/chrysler_voyager_2007/277.aspx

--
ignorance is bliss



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 19:13:55 - Marek P.

>> Szukam bezpieczeństwa
>
> www.euroncap.com/tests/chrysler_voyager_1999/56.aspx
> www.euroncap.com/tests/chrysler_voyager_2007/277.aspx


Producenci też są sprytni i już robią samochody pod testy co sprawia, ze
zdobycie 5 gwiazdek nie oznacza bespieczeństwa a jedynie, ze dany samochód
spełnia te kryteria, które w danym teście przyjęto. Rożne wyniki w stanach,
Japonii i Europie też o czyms swiadczą. Moim zdamien nie jest to żaden
wyznacznik.





Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 19:37:05 - t?

begin Marek P.

> Producenci te? s? sprytni i ju? robi? samochody pod testy co sprawia, ze
> zdobycie 5 gwiazdek nie oznacza bespiecze?stwa a jedynie, ze dany
> samochód spe?nia te kryteria, które w danym te?cie przyj?to. Ro?ne
> wyniki w stanach, Japonii i Europie te? o czyms swiadcz?. Moim zdamien
> nie jest to ?aden wyznacznik.

Tak, oczywiście, a najbezpieczniejszy jest Ford Granada. Naprawdę
wierzysz w te bzdurne teorie spiskowe? No to patrz:

www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

--
ignorance is bliss



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 21:28:25 - t?

begin Marek P.

> A jak odniesiesz si? do ró?nych wyników testów w zalezno?ci gdzie, kto i
> weg?ug jakich kryteriów go robi?
> Czyje gwiazdki sa lepsze? Czyj test jest bardziej miarodajny?

Najlepiej kupić takie auto, które w żadnym nie wypada ŹLE. Poza tym
przywalenie w ścianę to nie jest zbyt wysublimowany test, a na fotkach
widać, że w tym Chryslerze składa się kabina, więc nazywanie go
bezpiecznym autem jest sporym nadużyciem.

--
ignorance is bliss



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 21:44:02 - dominik

On 2012-08-12 19:37, t? wrote:
>> wyniki w stanach, Japonii i Europie te? o czyms swiadcz?. Moim zdamien
>> nie jest to ?aden wyznacznik.
> Tak, oczywiście, a najbezpieczniejszy jest Ford Granada. Naprawdę
> wierzysz w te bzdurne teorie spiskowe? No to patrz:
>
> www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

Po co patrzeć na film, w którym testują samochody, gdzie tak przypadkiem
wewnątrz nie ma silnika? Przed kolizją wyjmujesz go u siebie?
Filmik chwytliwy, ale zupełnie bezsensowny do jakiegokolwiek porównania.


--
_ _ _a_a
dominik, gg:919564 _ _ _{.`=`.}_ {/ ''\_
dominik.net.pl _ {.`'`.} {.' _ '.} {| ._oo)
{ \ {/ .-. \} {/ .' '. \} {/ |
~~~~^~~~^^~jgs^~`~^~`~^~`~^~`~^~^~`^~^~`^~^~^~^~^~^~`^~~`~~~~




Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 22:58:06 - DoQ

W dniu 12-08-2012 21:44, dominik pisze:
> Po co patrzeć na film, w którym testują samochody, gdzie tak przypadkiem
> wewnątrz nie ma silnika? Przed kolizją wyjmujesz go u siebie?
> Filmik chwytliwy, ale zupełnie bezsensowny do jakiegokolwiek porównania.

A co, wyjąłeś mu silnik?


--
Pozdr.



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 01:14:06 - Chris

W dniu 2012-08-12 17:40, RD pisze:
> Witajcie,
>
>
> Pomyślałem o zakupie tego auta jako drugiego w rodzinie - na wyjazdy
> rodzinne, czasami przewożenie ładunków. Rocznik raczej w okolicach 2004
> - z uwagi na cenę tego modelu (2004 rok, ok. 200tys. przebieg, silnik
> zwykle CRD 2.5 litra na olej napędowy). Co myślicie o aucie typu
> Chrysler Voyager? A może coś innego, podobnego?
>
> Nie chciałbym pakować w to auto pieniędzy, ponieważ nie będzie ani
> jedyne, ani podstawowe. Szukam bezpieczeństwa, przestronności,
> niezawodności i wygody. Łudzę się? ;)
> Z racji gabarytów, mogłoby także posłużyć mi jako codzienne wozidło
> (potrzebuję trochę miejsca na ładunek), ale nie wiem, czy eksploatacja
> nie będzie za droga (??).

Awaryjny silnik, problemy z blacharką. Właśnie szwagierka sprzedała
takiego bo zaczynał się sypać (auto kupione w salonie PL więc nie
ściągany bezwypadek z USA) poza tym wygodny, pakowny a spalania nie
pamiętam.


--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 12:46:59 - Marek 'marcus075' Karweta

Chris, Mon, 13 Aug 2012 01:14:06 +0200, pl.misc.samochody:

> W dniu 2012-08-12 17:40, RD pisze:
>> Witajcie,
>>
>>
>> Pomyślałem o zakupie tego auta jako drugiego w rodzinie - na wyjazdy
>> rodzinne, czasami przewożenie ładunków. Rocznik raczej w okolicach 2004
>> - z uwagi na cenę tego modelu (2004 rok, ok. 200tys. przebieg, silnik
>> zwykle CRD 2.5 litra na olej napędowy). Co myślicie o aucie typu
>> Chrysler Voyager? A może coś innego, podobnego?
>>
>> Nie chciałbym pakować w to auto pieniędzy, ponieważ nie będzie ani
>> jedyne, ani podstawowe. Szukam bezpieczeństwa, przestronności,
>> niezawodności i wygody. Łudzę się? ;)
>> Z racji gabarytów, mogłoby także posłużyć mi jako codzienne wozidło
>> (potrzebuję trochę miejsca na ładunek), ale nie wiem, czy eksploatacja
>> nie będzie za droga (??).
>
> Awaryjny silnik, problemy z blacharką.

A jak kupujesz z automatem, to trzeba się liczyć, z masakrycznymi kosztami
obsługi skrzyni i sprzęgła... Znajomy kupił używkę, pojechał do serwisu i
na początek zaśpiewali mu 5k PLN za wymianę płynów ustrojowych skrzyni i
sprzęgła.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 13:28:22 - Maciej M.

On 2012-08-13 12:46, Marek 'marcus075' Karweta wrote:

> A jak kupujesz z automatem, to trzeba się liczyć, z masakrycznymi kosztami
> obsługi skrzyni i sprzęgła... Znajomy kupił używkę, pojechał do serwisu i
> na początek zaśpiewali mu 5k PLN za wymianę płynów ustrojowych skrzyni i
> sprzęgła.

Urban legends.

Jeśli kupił szrota ze skrzynią do remontu z olejem nie wymienianym od
nowości - sam sobie jest winien.

Wymiana oleju z filtrem w skrzyniach tego typu to maksimum kilkaset złotych.

--
MM





Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 14:25:56 - Marek 'marcus075' Karweta

Maciej M., Mon, 13 Aug 2012 13:28:22 +0200, pl.misc.samochody:

> On 2012-08-13 12:46, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
>
>> A jak kupujesz z automatem, to trzeba się liczyć, z masakrycznymi kosztami
>> obsługi skrzyni i sprzęgła... Znajomy kupił używkę, pojechał do serwisu i
>> na początek zaśpiewali mu 5k PLN za wymianę płynów ustrojowych skrzyni i
>> sprzęgła.
>
> Urban legends.

Nope.

> Jeśli kupił szrota ze skrzynią do remontu z olejem nie wymienianym od
> nowości - sam sobie jest winien.

Nope. Auto serwisowane na bieżąco w ASO.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 14:39:56 - Maciej M.

On 2012-08-13 14:25, Marek 'marcus075' Karweta wrote:

>>> A jak kupujesz z automatem, to trzeba się liczyć, z masakrycznymi kosztami
>>> obsługi skrzyni i sprzęgła... Znajomy kupił używkę, pojechał do serwisu i
>>> na początek zaśpiewali mu 5k PLN za wymianę płynów ustrojowych skrzyni i
>>> sprzęgła.
>>
>> Urban legends.
>
> Nope.

A jednak.

>> Jeśli kupił szrota ze skrzynią do remontu z olejem nie wymienianym od
>> nowości - sam sobie jest winien.
>
> Nope. Auto serwisowane na bieżąco w ASO.

Czyli następny przykład, że ASO się skrzyni biegów nie dotyka i wyznaje
filozofię wymień całą lub conajmniej pół skrzyni z olejem a nie sam olej
odpowiednio wcześnie i regularnie.

To że serwisowane w ASO wcale nie oznacza że dobrze...

Pozdrawiam,

--
MM





Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-15 11:33:39 - V-Tec

W dniu 2012-08-13 12:46, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
[..]

> A jak kupujesz z automatem, to trzeba się liczyć, z masakrycznymi kosztami
> obsługi skrzyni i sprzęgła... Znajomy kupił używkę, pojechał do serwisu i
> na początek zaśpiewali mu 5k PLN za wymianę płynów ustrojowych skrzyni i
> sprzęgła.

hehe, jasne :) 5 tysi za wymianę oleju w ASB.





Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-13 13:16:24 - Franc

Dnia Sun, 12 Aug 2012 17:40:34 +0200, RD napisał(a):

Cześć,

Mam opinię od dobrego znajego, który ujeżdzał kilka Voyagerów prywatnie jak
i z racji działalności (zakład pogrzebowy).
Trzeba się liczyć z ciągłymi drobymi awariami - a to przełączniki, a to
szyby nie zadziałają. Mówił, że warto umieć drobiagi robić samemu, bo
ciągle coś nie domagało. Generalnia - do bezawaryjnym nie należały.
Odnośnie silnika nic nie mówił.


--
Franc



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-14 10:33:03 - Dman-666

Tak se patrze i patrze jak RD nawija makaron na uszy:
> Szukam bezpieczeństwa,

Nie mog sie wypowiedziec...duze, powinno byc w miare ok. Chociaz ten NCAP...

> przestronności,

Jesli mamy na mysli sposob zagospodarowania wnetrza to uwazam, ze gorszego auta nie
ma. Niby wielki w srodku a tak naprawde europejskie przy mniejszych gabarytach daja
podobne mozliwosci.

> niezawodności

Zalezy co to za silnik...rezta jak w amerykancach - sypia sie drobiazgi.

> i wygody.

Owszem jet wygodny.

> Z racji gabarytów, mogłoby także posłużyć mi jako codzienne wozidło
> (potrzebuję trochę miejsca na ładunek), ale nie wiem, czy eksploatacja
> nie będzie za droga (??).

Szukalem glownie do przewozu osob oraz jako codzienne wozidlo - pol
roku temu. Wyszlo SGA 2004 - za podobne pieniadze auto mniej upierdliwe
i naprawialne w kazdym warsztacie.

--
Dman-666
AUY ASB
668.942 ASB
Stolec



Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-14 11:29:12 - Chris

Dman-666 nabazgrał(a):

> Tak se patrze i patrze jak RD nawija makaron na uszy:
>> Szukam bezpieczeństwa,
> Nie mog sie wypowiedziec...duze, powinno byc w miare ok. Chociaz ten
> NCAP...

Swego czasu BMW 5 dostała 4* bo nie miała jednej kontroli, dodali diodę za
0.5centa + miejsce na tablicy i już miała 5*.
Producenci aut robią auta po to żeby mieć 5* w testach bo to ładnie wygląda
na folderach.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.




Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-14 21:56:29 - Marek P.

> Swego czasu BMW 5 dostała 4* bo nie miała jednej kontroli, dodali diodę za
> 0.5centa + miejsce na tablicy i już miała 5*.
> Producenci aut robią auta po to żeby mieć 5* w testach bo to ładnie
> wygląda na folderach.

I na niektórych działa.





Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-21 13:47:15 - Jarek Andrzejewski

On Tue, 14 Aug 2012 10:33:03 +0200, Dman-666
wrote:

>> Z racji gabarytów, mogłoby także posłużyć mi jako codzienne wozidło
>> (potrzebuję trochę miejsca na ładunek), ale nie wiem, czy eksploatacja
>> nie będzie za droga (??).
>
>Szukalem glownie do przewozu osob oraz jako codzienne wozidlo - pol
>roku temu. Wyszlo SGA 2004 - za podobne pieniadze auto mniej upierdliwe
>i naprawialne w kazdym warsztacie.

ja podobnie - 2 lata temu i od tego czasu ujeżdżam alhambrę 1,9TDI ;-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania: tnij.org/jacketseaquest




Re: Chrysler Voyager (i podobne) - opinie

2012-08-12 21:11:20 - Marek P.


Użytkownik t? napisał w wiadomości
news:k08pju$uo0$305@usenet.news.interia.pl...
> begin Marek P.
>
>> Producenci te? s? sprytni i ju? robi? samochody pod testy co sprawia, ze
>> zdobycie 5 gwiazdek nie oznacza bespieczenstwa a jedynie, ze dany
>> samochód spe3nia te kryteria, które w danym te?cie przyjeto. Ro?ne
>> wyniki w stanach, Japonii i Europie te? o czyms swiadcz?. Moim zdamien
>> nie jest to ?aden wyznacznik.
>
> Tak, oczywiście, a najbezpieczniejszy jest Ford Granada. Naprawdę
> wierzysz w te bzdurne teorie spiskowe? No to patrz:

Nie wierzę.

A jak odniesiesz się do różnych wyników testów w zalezności gdzie, kto i
wegług jakich kryteriów go robi?
Czyje gwiazdki sa lepsze? Czyj test jest bardziej miarodajny?

> www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY

I co to ma do Voyagera?





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS