Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 18:02:14 - RadekNet
Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
powiedziec auto jest Wasze?
Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po dach i
kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 19:31:29 - Marek 'marcus075' Karweta
> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po dach i
> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Z mojego doświadczenia wynika, że takie ponowne pakowanie sprawia, że nagle
jest jakby więcej miejsca... :P
--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:14:12 - RadekNet
>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>> dach i
>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>
> Z mojego doświadczenia wynika, że takie ponowne pakowanie sprawia, że
> nagle jest jakby więcej miejsca... :P
Nie jak pakujesz ubrania w worki odsysane odkurzaczem ;)
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 21:27:39 - =?ISO-8859-2?Q?Rafa=B3 Grzelak?=
> RadekNet, Sat, 30 Jun 2012 17:02:14 +0100, pl.misc.samochody:
>
> > Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
> > dach i kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>
> Z mojego doświadczenia wynika, że takie ponowne pakowanie sprawia, że
> nagle jest jakby więcej miejsca... :P
Bo zabrali kontrabande? :>
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 20:22:22 - J.F.
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec auto jest Wasze?
Ale angielski celnik nie kontroluje obywateli Unii :-)
J.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:14:34 - RadekNet
wrote:
> Dnia Sat, 30 Jun 2012 17:02:14 +0100, RadekNet napisał(a):
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>
> Ale angielski celnik nie kontroluje obywateli Unii :-)
??
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 21:30:40 - Szymon Machel
Użytkownik RadekNet
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec auto jest Wasze?
A co to jest angielski celnik? :)
Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
Danii),
się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
uświadczyłem:)
Fakt, na Heathrow, parę lat wcześniej, w moim podręcznym bagażu
prześwietlenie
wykryło NÓŻ. Qrna zapomniałem o nim. Ruski nożyk do chleba. Byłem na
delegacji,
czasami trzeba było jakąś bułkę przekroić. Co się działo! Ale to już inna
historia.
Szymon
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:13:20 - RadekNet
wrote:
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>
> A co to jest angielski celnik? :)
> Jak wp?ywa?em jachtem kiedy? (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
> Danii),
> si? zwa? Fraseburg (albo co? podobnego) to nikogo podobnego nie
> u?wiadczy?em:)
Plywam odkad zyje i tylko raz mnie w Danii na poczatku lat 90 trzepali.
Ale przy wjezdzie do UK autem za kazdym razem. Ale nie w tym rzecz -
angielski czy niemiecki, pytam o zasade. Moga mi kazac wyciagac
wlasnorecznie bagaze z samochodu czy moga sie cmoknac i niech se sami
wyciagaja i wkladaja jesli maja potrzebe kontroli?
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:41:43 - kogutek
> On Sat, 30 Jun 2012 20:30:40 +0100, Szymon Machel
>
> wrote:
>
> >> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> >> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy m=
> oge
> >> powiedziec auto jest Wasze?
> >
> > A co to jest angielski celnik? :)
> > Jak wp=C2=B3ywa=C2=B3em jachtem kiedy=C2=B6 (2004) do pierwszego portu=
> na Wyspach (od
> > Danii),
> > si=C3=AA zwa=C2=B3 Fraseburg (albo co=C2=B6 podobnego) to nikogo podob=
> nego nie
> > u=C2=B6wiadczy=C2=B3em:)
>
> Plywam odkad zyje i tylko raz mnie w Danii na poczatku lat 90 trzepali. =
> =
>
> Ale przy wjezdzie do UK autem za kazdym razem. Ale nie w tym rzecz - =
>
> angielski czy niemiecki, pytam o zasade. Moga mi kazac wyciagac =
>
> wlasnorecznie bagaze z samochodu czy moga sie cmoknac i niech se sami =
>
> wyciagaja i wkladaja jesli maja potrzebe kontroli?
>
> Pozdr.
Jak chcesz wjechać na teren innego państwa musisz przestrzegać przepisów jakie
na jego terenie obowiązują. Jeśli w ich przepisach stoi że Ty masz im pokazać
co wieziesz to Ty pokazujesz. Jak napisali że celnik sam bierze i rozpakowuje
to Ty nie musisz. Wiesz co oni napisali? Że Ty pokazujesz. Jak nie chcesz
pokazać to nie wpuszczają. Dokąd nie będą mieli uzasadnionego podejrzenia że
przewozisz coś czego nie wolno przewozić sami nie sprawdzą. A jak by wiedzieli
że masz 200 kilo narkotyków albo materiały do zbudowania bomby atomowej to Cie
wpuszczą. Będą chcieli wiedzieć dla kogo wieziesz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:32:18 - J.F.
> Użytkownik RadekNet
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>
> A co to jest angielski celnik? :)
HM Custom Officer :-)
> Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
> Danii),
> się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
> uświadczyłem:)
Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
W zwiazku z czym nie ma kontroli celnej pomiedzy granicami dwoch panstw
unijnych. Ale jest na zewnetrznych granicach unii .. czyli np na lotnisku
miedzynarodowym w Berlinie :-)
No i w portach morskich jest zewnetrzna granica. Plynac z Danii do UK w
zasadzie nie zmieniacie obszaru celnego ... ale ktoz moze wiedziec skad
przyplyneliscie ?
Oczywiscie kontrolowac nadal trzeba, ale z rzadka, celnicy maja teraz
uprawnienia na caly kraj, nie musza na granicach.
Nawiasem mowiac to ciekaw jestem jak to wyglada - np jedziemy sobie w 4
osoby na Ukraine, kupujemy 4 flaszki wodki, wracamy, flaszki zostaja w
samochodzie i na drugi dzien celnicy kontroluja samochod ... ale teraz jest
tylko jedna osoba, bo np kierowca jedzie zatankowac paliwo ..
A z ciekawostek - w portach sa strefy wolnoclowe, a przy wyjezdzie z nich
kontrole celne :-)
> Fakt, na Heathrow, parę lat wcześniej, w moim podręcznym bagażu
> prześwietlenie
> wykryło NÓŻ. Qrna zapomniałem o nim. Ruski nożyk do chleba. Byłem na
> delegacji,
> czasami trzeba było jakąś bułkę przekroić. Co się działo! Ale to już inna
> historia.
Ale to chyba nawet nie celnicy.
Kogos tam jeszcze moga narkotyki interesowac.
J.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:45:35 - RadekNet
wrote:
>> Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
>> Danii),
>> się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
>> uświadczyłem:)
>
> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
> Oczywiscie kontrolowac nadal trzeba, ale z rzadka, celnicy maja teraz
> uprawnienia na caly kraj, nie musza na granicach.
Widac, ze nigdy nie byles promem w UK ;) Zjezdzasz z promu to mijasz
posterunek sluzb celnych/granicznych i - to nie tylko moje wrazenie - jak
masz polski (czy inny wschodni) paszport to na 99% bedziesz sciagniety do
kontroli. Na szczescie nigdy nie kazali mi auta wypakowywac, ale
szczegolowy wywiad oraz zagladanie pod samochod zawsze.
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 22:56:25 - J.F.
> On Sat, 30 Jun 2012 21:32:18 +0100, J.F.
>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>
> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
Nie mylic ze wspolnym obszarem celnym !
>> Oczywiscie kontrolowac nadal trzeba, ale z rzadka, celnicy maja teraz
>> uprawnienia na caly kraj, nie musza na granicach.
>
> Widac, ze nigdy nie byles promem w UK ;)
Bylem :-)
> Zjezdzasz z promu to mijasz
> posterunek sluzb celnych/granicznych i - to nie tylko moje wrazenie - jak
> masz polski (czy inny wschodni) paszport to na 99% bedziesz sciagniety do
> kontroli.
Ja tam pamietam ze od promu droga sie rozdzielala - obywatele uniijni na
lewo, reszta holoty na prawo. Ale to jeszcze przed Schengen bylo.
J.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-06-30 23:03:47 - RadekNet
wrote:
>>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>>
>> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
>
> Nie mylic ze wspolnym obszarem celnym !
Ale o kontrole graniczna chodzi, wiec o Schengen by trza pogadac a nie
unii celnej. Tak mi sie zdaje ;)
>> Zjezdzasz z promu to mijasz
>> posterunek sluzb celnych/granicznych i - to nie tylko moje wrazenie -
>> jak
>> masz polski (czy inny wschodni) paszport to na 99% bedziesz sciagniety
>> do
>> kontroli.
>
> Ja tam pamietam ze od promu droga sie rozdzielala - obywatele uniijni na
> lewo, reszta holoty na prawo. Ale to jeszcze przed Schengen bylo.
Wszyscy jada jedna trasa, az do wyjazdu z portu (mowie o Dover).
No dobra ... ale wracajac do tematu - trzeba wyciagac wlasnorecznie czy
nie trzeba?
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 00:14:26 - J.F.
> On Sat, 30 Jun 2012 21:56:25 +0100, J.F.
>>>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>>> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
>> Nie mylic ze wspolnym obszarem celnym !
>
> Ale o kontrole graniczna chodzi, wiec o Schengen by trza pogadac a nie
> unii celnej. Tak mi sie zdaje ;)
Ale w ramach kontroli granicznej to sie dokumenty sprawdza, a nie bagaze
:-)
> No dobra ... ale wracajac do tematu - trzeba wyciagac wlasnorecznie czy
> nie trzeba?
Nie wiem, ostatnio wzbudzilem podejrzenia wiele lat temu, ale chyba wyczuli
moja niechec bo ograniczyli sie do rzucenia okiem :-)
J.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 00:32:33 - RadekNet
wrote:
>> Ale o kontrole graniczna chodzi, wiec o Schengen by trza pogadac a nie
>> unii celnej. Tak mi sie zdaje ;)
>
> Ale w ramach kontroli granicznej to sie dokumenty sprawdza, a nie bagaze
> :-)
Najwyrazniej oni o tym nie wiedza ;)
>> No dobra ... ale wracajac do tematu - trzeba wyciagac wlasnorecznie czy
>> nie trzeba?
>
> Nie wiem, ostatnio wzbudzilem podejrzenia wiele lat temu, ale chyba
> wyczuli moja niechec bo ograniczyli sie do rzucenia okiem :-)
Tez _jeszcze_ nie wyciagalem, ale tym razem jade zaladowany po dach i wole
znac swoje prawa - czy to w UK, czy w Niemczech...
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 01:39:36 - kogutek
> On Sat, 30 Jun 2012 23:14:26 +0100, J.F.
> wrote:
>
> >> Ale o kontrole graniczna chodzi, wiec o Schengen by trza pogadac a nie
> >> unii celnej. Tak mi sie zdaje ;)
> >
> > Ale w ramach kontroli granicznej to sie dokumenty sprawdza, a nie bagaze
> > :-)
>
> Najwyrazniej oni o tym nie wiedza ;)
>
> >> No dobra ... ale wracajac do tematu - trzeba wyciagac wlasnorecznie czy
> >> nie trzeba?
> >
> > Nie wiem, ostatnio wzbudzilem podejrzenia wiele lat temu, ale chyba
> > wyczuli moja niechec bo ograniczyli sie do rzucenia okiem :-)
>
> Tez _jeszcze_ nie wyciagalem, ale tym razem jade zaladowany po dach i wole
> znac swoje prawa - czy to w UK, czy w Niemczech...
>
> Pozdr.
A Anglii nie masz żadnych praw bo tam nie ma konstytucji. To monarchia
parlamentarna. Jak tam jesteś to jesteś podwładnym królowej. Właściwym
miejscem do zadania pytania o wyładowywanie tobołów jest sekretariat królowej.
Jak będzie miała kaprys to Cie zwolni z wyładowywania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 09:35:01 - J.F.
> RadekNet
>>> Nie wiem, ostatnio wzbudzilem podejrzenia wiele lat temu, ale chyba
>>> wyczuli moja niechec bo ograniczyli sie do rzucenia okiem :-)
>> Tez _jeszcze_ nie wyciagalem, ale tym razem jade zaladowany po dach i wole
>> znac swoje prawa - czy to w UK, czy w Niemczech...
>>
> A Anglii nie masz żadnych praw bo tam nie ma konstytucji.
Ale jest Magna Carta Libertatum :-)
J.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 10:43:32 - Tomasz Finke
> Ale jest Magna Carta Libertatum :-)
Ale prawo do odmowy otwarcia bagażnika przyznawała tylko panom
feudalnym ;-)
T.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 23:36:32 - Trzeci
> A Anglii nie masz żadnych praw bo tam nie ma konstytucji. To monarchia
> parlamentarna. Jak tam jesteś to jesteś podwładnym królowej. Właściwym
> miejscem do zadania pytania o wyładowywanie tobołów jest sekretariat królowej.
> Jak będzie miała kaprys to Cie zwolni z wyładowywania.
Lub ześle Cię do Tower i rozkaże ściąć.
--
To mądry człowiek, pomyślał Iwan. Trzeba przyznać, że wśród inteligentów
także trafiają się wyjątkowo mądrzy ludzie, nie da się temu zaprzeczyć.
Mistrz i Małgorzata
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 11:49:05 - kogutek
> Dnia Sat, 30 Jun 2012 23:39:36 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>
>
> > A Anglii nie masz żadnych praw bo tam nie ma konstytucji. To monarchia
> > parlamentarna. Jak tam jesteś to jesteś podwładnym królowej. Właściwym
> > miejscem do zadania pytania o wyładowywanie tobołów jest sekretariat królowej
> .
> > Jak będzie miała kaprys to Cie zwolni z wyładowywania.
> Lub ześle Cię do Tower i rozkaże ściąć.
>
Myślisz że o parę tobołów tyle zachodu by sobie robiła. Na pewno by jątrzył i
wysłał prośbę o ułaskawienie. Od razu na miejscu kamień do szyi i do kanału.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 08:30:59 - LEPEK
> On Sat, 30 Jun 2012 21:32:18 +0100, J.F.
> wrote:
>
>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>
> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
Nienienie.
Unia Europejska to m. in. unia celna (ale nie podatkowa).
A Schengen to układ o swobodnym przepływie osób pomiędzy państwami,
które go podpisały. Owszem - w dużej części się to pokrywa, ale np.
Norwegia nie jest w UE, a podpisała Schengen; a GB jest w UE, a w
Schengen nie do końca...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 21:25:53 - RadekNet
>>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>>
>> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
>
> Nienienie.
> Unia Europejska to m. in. unia celna (ale nie podatkowa).
> A Schengen to układ o swobodnym przepływie osób pomiędzy państwami,
> które go podpisały. Owszem - w dużej części się to pokrywa, ale np.
> Norwegia nie jest w UE, a podpisała Schengen; a GB jest w UE, a w
> Schengen nie do końca...
Nie wiem co masz na mysli piszac nienienie, ale moim zdaniem jesli mowimy
o kontroli granicznej to nalezy to wiazac z Schengen.
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 10:38:17 - LEPEK
> On Mon, 02 Jul 2012 07:30:59 +0100, LEPEK
>
>>>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>>>
>>> Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
> Nie wiem co masz na mysli piszac nienienie, ale moim zdaniem jesli
> mowimy o kontroli granicznej to nalezy to wiazac z Schengen.
Mam na myśli to, że UE/unia celna to trochę co innego, niż Schengen.
A kontrolować to mogą i służby celne i graniczne.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 23:38:29 - Marek 'marcus075' Karweta
> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
> W zwiazku z czym nie ma kontroli celnej pomiedzy granicami dwoch panstw
> unijnych. Ale jest na zewnetrznych granicach unii .. czyli np na lotnisku
> miedzynarodowym w Berlinie :-)
Na potrzeby wątku, wydaje mi się, możemy spokojnie napisać Serbia zamiast
UK. I już. ;-)
--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 00:59:13 - RadekNet
>> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
>> W zwiazku z czym nie ma kontroli celnej pomiedzy granicami dwoch panstw
>> unijnych. Ale jest na zewnetrznych granicach unii .. czyli np na
>> lotnisku
>> miedzynarodowym w Berlinie :-)
>
> Na potrzeby wątku, wydaje mi się, możemy spokojnie napisać Serbia
> zamiast UK. I już. ;-)
Dzieki za zrozumienie :)
Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 10:03:24 - Artur M. Piwko
Szymon Machel
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>
> A co to jest angielski celnik? :)
> Jak wp?ywa?em jachtem kiedy? (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
> Danii),
> si? zwa? Fraseburg (albo co? podobnego) to nikogo podobnego nie
> u?wiadczy?em:)
Gdy wpływałem do Visby na Gotlandii to policja sprawdziła wszystkim
dowody (zawsze mogliśmy przemycać Turków...). Inna sprawa, że dzień
później...
Popraw sobie kodowanie, wysyłasz śmieci.
grush.one.pl/mime
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 10:02:06 user up 13217 days, 21:57, 1 user, load average: 0.09, 0.61, 0.45 ]
And damn'd be him that first cries, 'Hold, enough!'
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 11:57:54 - Chris
> Użytkownik RadekNet
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
> Fakt, na Heathrow, parę lat wcześniej, w moim podręcznym bagażu
> prześwietlenie
> wykryło NÓŻ. Qrna zapomniałem o nim. Ruski nożyk do chleba. Byłem na
> delegacji,
Mi kazali kiedyś rozpakować się bo wykryli baterię od laptopa, ja głupia
zapasową schowałem do głównego a lapek z jedną baterią był w podręcznym i tu
szybko poszło ale z głównym się namęczyłem żeby spakować to na szybko na
lotnisku :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 12:52:03 - Bydlę
> Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
Podadzą podstawę prawną żądania przez brytyjskich celników wyjęcia
walizki i otworzenia jej?
Dzielne są te nasze straże.
--
Bydlę
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 13:38:36 - RadekNet
>> Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
>
> Podadzą podstawę prawną żądania przez brytyjskich celników wyjęcia
> walizki i otworzenia jej?
> Dzielne są te nasze straże.
Nie myslalem, ze jestes az takim matolem... od samego poczatku pytanie
bylo o generalna zasade a UK to tylko przyklad byl...
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 14:45:20 - Bydlę
> On Tue, 03 Jul 2012 11:52:03 +0100, Bydlę
>
>>> Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
>>
>> Podadzą podstawę prawną żądania przez brytyjskich celników
> wyjęcia
>> walizki i otworzenia jej?
>> Dzielne są te nasze straże.
>
> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem...
Taka ocena w twoich ustach to komplement.
(pewnie też nie zrozumiesz)
> od samego poczatku pytanie
> bylo o generalna zasade
Generalna zasada jest taka, że jeśli celnik prosi cię o wyjęcie walizki
i jej otwarcie, to ją wyciągasz i otwierasz.
> a UK to tylko przyklad byl...
Czemu nie Chiny kontynentalne?
Bo wybranie grupy o samochodowach do zadania pytania o podstawę prawną
nie wzbudziło u ciebie żadnych wątpliwości?
;>
Ale OK - na chwilę zapomnijmy o twych wpadkach - dlaczego o sprawy
celne pytas straż graniczną, a nie celników?
;>>>
--
Bydlę
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 16:02:50 - RadekNet
>>>> Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
>>> Podadzą podstawę prawną żądania przez brytyjskich celników
>> wyjęcia
>>> walizki i otworzenia jej?
>>> Dzielne są te nasze straże.
>> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem...
>
> Taka ocena w twoich ustach to komplement.
> (pewnie też nie zrozumiesz)
Wybacz, nie znize sie do Twojego poziomu.
>> od samego poczatku pytanie
>> bylo o generalna zasade
>
> Generalna zasada jest taka, że jeśli celnik prosi cię o wyjęcie walizki
> i jej otwarcie, to ją wyciągasz i otwierasz.
Bo?
> Ale OK - na chwilę zapomnijmy o twych wpadkach - dlaczego o sprawy celne
> pytas straż graniczną, a nie celników?
> ;>>>
Heh... Ty naprawde nie rozumiesz o czym mowa...
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-04 13:49:46 - Bydlę
> On Tue, 03 Jul 2012 13:45:20 +0100, Bydlę
>
>>>>> Napisalem do polskiej SG ... jak odpisza to wrzuce na grupe.
>>>> Podadzą podstawę prawną żądania przez brytyjskich celnikó
> w
>>> wyjęcia
>>>> walizki i otworzenia jej?
>>>> Dzielne są te nasze straże.
>>> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem...
>>
>> Taka ocena w twoich ustach to komplement.
>> (pewnie też nie zrozumiesz)
>
> Wybacz
Wybaczam.
>
>> Ale OK - na chwilę zapomnijmy o twych wpadkach - dlaczego o sprawy c
> elne
>> pytas straż graniczną, a nie celników?
>> ;>>>
>
> Heh... Ty naprawde nie rozumiesz o czym mowa...
Ależ wiem! Na grupie samochodowej pytasz o podstawy prawne pracy celnika.
I o to, czy musisz wykonać polecenia brytyjskiego celnika, gdy chcesz
wjechać do UK, a celnik prosi cię o wyciągnięcie walizek i ich otwarcie.
Anwet dostałeś odpowiedź, że tak, musisz, jeśli chcesz wjechać do UK i
nie, nie musisz, jeśli nie chcesz.
Potem jeszcze zeznałeś, że o prawo celne zapytasz Straż Graniczną (no
bo niby skąd celnicy mieliby o tym coś wiedzieć.
Kochany - to wszystko jest w archiwum, więc bez względu na to jak
będziesz kombinował, ślad zostanie...
--
Bydlę
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-04 19:20:13 - RadekNet
>>>> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem...
>>> Taka ocena w twoich ustach to komplement.
>>> (pewnie też nie zrozumiesz)
>> Wybacz
>
> Wybaczam.
Ufff.
>>> Ale OK - na chwilę zapomnijmy o twych wpadkach - dlaczego o sprawy c
>> elne
>>> pytas straż graniczną, a nie celników?
>>> ;>>>
>> Heh... Ty naprawde nie rozumiesz o czym mowa...
>
> Ależ wiem! Na grupie samochodowej pytasz o podstawy prawne pracy celnika.
O dzialanie alternatora bedziesz pytal na elektryka? ;>
> Anwet dostałeś odpowiedź, że tak, musisz, jeśli chcesz wjechać do UK i
> nie, nie musisz, jeśli nie chcesz.
[cut]
> Potem jeszcze zeznałeś, że o prawo celne zapytasz Straż Graniczną (no bo
> niby skąd celnicy mieliby o tym coś wiedzieć.
Ty naprawde masz jakies braki...uazasz, ze domysly kogutka, czy innego
trola to zadowalajaca odpowiedz?
> Kochany - to wszystko jest w archiwum, więc bez względu na to jak
> będziesz kombinował, ślad zostanie...
Kartek na walenynki mi nie wysylaj.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-04 19:26:12 - Artur Maśląg
(...)
>> Kochany - to wszystko jest w archiwum, więc bez względu na to jak
>> będziesz kombinował, ślad zostanie...
>
> Kartek na walenynki mi nie wysylaj.
To nie ma większego sensu - obłożą najpierw akcyzą, a jak zobaczą
adres to odeślą na koszt nadawcy. No, ale prawdą jest, że zdarzenie
będzie odnotowane i ślad zostanie :)
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-04 19:36:08 - RadekNet
wrote:
>>> Kochany - to wszystko jest w archiwum, więc bez względu na to jak
>>> będziesz kombinował, ślad zostanie...
>>
>> Kartek na walenynki mi nie wysylaj.
>
> To nie ma większego sensu - obłożą najpierw akcyzą, a jak zobaczą
> adres to odeślą na koszt nadawcy. No, ale prawdą jest, że zdarzenie
> będzie odnotowane i ślad zostanie :)
Pelna inwigilacja ;)
Dobra, koniec karmienia troli, trza sie za robote wziac ;>
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-07 13:35:40 - Bydlę
> On Wed, 04 Jul 2012 12:49:46 +0100, Bydlę
>
>> Ależ wiem! Na grupie samochodowej pytasz o podstawy prawne pracy cel
> nika.
>
> O dzialanie alternatora bedziesz pytal na elektryka? ;>
(...)
Zapytałbyś na rowerowej, gdybyś miał walizkę na rowerze?
A gdybyś wiózł w tej walizce komputer, to na komputerowej?
Ale cieszę się, że ponownie się przyznałeś.
--
Bydlę
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 14:50:52 - LEPEK
> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem... od samego poczatku pytanie
> bylo o generalna zasade a UK to tylko przyklad byl...
Ty jesteś jednak odporny na wiedzę...
Inne przepisy mają zapewne polskie służby graniczne, inne brytyjskie
(nie są w Schengen), inne Ukraińskie, Chińskie, Tajlandzkie, Serbskie...
Nasza SG posiada wiedzę na temat własnych uregulowań (tj. krajowe +
Schengen).
To samo tyczy się służb celnych - jest Wspólnotowy Kodeks Celny + tzw.
RWKC obejmujący UE i jest polskie Prawo Celne uszczegóławia... które
doprecyzowuje ;) pewne kwestie - ale to nie obowiązuje celnika w Serbii,
Gwatemali, czy Czarnogórze.
Jeśli interesują cię uregulowania dot. służb celnych, to:
www.mf.gov.pl/index.php?const=2&dzial=425&wysw=14&sub=sub18
a w szczególności WKC (2913/92):
www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=33730
i RWKC (2454/93):
www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=152335
i polskie Prawo Celne:
www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=33683&typ=news
Jeśli chodzi o przepisy dot. Straży Granicznej, to na pewno tu coś będzie:
u.42.pl/2IK3 (link jest jakiś nieludzko długi)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 16:04:16 - RadekNet
>> Nie myslalem, ze jestes az takim matolem... od samego poczatku pytanie
>> bylo o generalna zasade a UK to tylko przyklad byl...
>
> Ty jesteś jednak odporny na wiedzę...
No nie, nastepny ... tak trudno zrozumiec slowo analogia?
> Jeśli interesują cię uregulowania dot. służb celnych, to:
> www.mf.gov.pl/index.php?const=2&dzial=425&wysw=14&sub=sub18
> a w szczególności WKC (2913/92):
> www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=33730
> i RWKC (2454/93):
> www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=152335
> i polskie Prawo Celne:
> www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=425&id=33683&typ=news
>
> Jeśli chodzi o przepisy dot. Straży Granicznej, to na pewno tu coś
> będzie:
> u.42.pl/2IK3 (link jest jakiś nieludzko długi)
Dzieki, zaraz sie wezme za ten linki i mam nadzieje rozwieja moje
watpliwosci.
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-01 12:49:46 - WildS
> Czesc!
>
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec auto jest Wasze?
>
> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po dach i
> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z psem
do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
--
WildS
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 21:32:10 - RadekNet
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>>
>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>> dach i
>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>
> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z psem
> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na lotniskach
- walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 21:48:33 - Artur Maśląg
> On Sun, 01 Jul 2012 11:49:46 +0100, WildS
>
>>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>>> powiedziec auto jest Wasze?
>>>
>>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>>> dach i
>>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>>
>> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z psem
>> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
>> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
>
> To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na
> lotniskach - walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
Odróżniasz kontrolę ciężarówki w porcie przeładunkowym od kontroli
walizki na lotnisku?
> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
Nie. Część przedstawia opinie, a część fakty.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 21:53:54 - RadekNet
wrote:
>>>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>>>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy
>>>> moge
>>>> powiedziec auto jest Wasze?
>>>>
>>>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>>>> dach i
>>>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>>>
>>> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z psem
>>> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
>>> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
>>
>> To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na
>> lotniskach - walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
>
> Odróżniasz kontrolę ciężarówki w porcie przeładunkowym od kontroli
> walizki na lotnisku?
Przeczytaj jeszcze raz co kolega napisal.
(pomoge Ci - jest czesc o naczepie, jest czesc o kabinie).
>> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
>
> Nie. Część przedstawia opinie, a część fakty.
Taaaa ... paragrafy lataly az milo. He he he. Ale i za opinie dziekuje -
zawsze to szerszy oglad na sprawe.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 22:01:50 - Artur Maśląg
> On Mon, 02 Jul 2012 20:48:33 +0100, Artur Maśląg
> wrote:
>
>>>>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>>>>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy
>>>>> moge
>>>>> powiedziec auto jest Wasze?
>>>>>
>>>>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>>>>> dach i
>>>>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>>>>
>>>> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z psem
>>>> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
>>>> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
>>>
>>> To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na
>>> lotniskach - walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
>>
>> Odróżniasz kontrolę ciężarówki w porcie przeładunkowym od kontroli
>> walizki na lotnisku?
>
> Przeczytaj jeszcze raz co kolega napisal.
> (pomoge Ci - jest czesc o naczepie, jest czesc o kabinie).
Może lepiej nie pomagaj, ponieważ nic mądrego z tego nie wynika.
Ciężarówka została skontrolowana w całości. Twoja walizka nie ma
tutaj nic do rzeczy.
>>> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
>>
>> Nie. Część przedstawia opinie, a część fakty.
>
> Taaaa ... paragrafy lataly az milo.
Kolejny błąd - nie pisałem nic o paragrafach, tylko o tym, że
niektórzy przekazali fakty w tej materii, a nie opinie.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 22:06:11 - RadekNet
wrote:
>>>>> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z
>>>>> psem
>>>>> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
>>>>> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
>>>>
>>>> To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na
>>>> lotniskach - walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
>>>
>>> Odróżniasz kontrolę ciężarówki w porcie przeładunkowym od kontroli
>>> walizki na lotnisku?
>>
>> Przeczytaj jeszcze raz co kolega napisal.
>> (pomoge Ci - jest czesc o naczepie, jest czesc o kabinie).
>
> Może lepiej nie pomagaj, ponieważ nic mądrego z tego nie wynika.
> Ciężarówka została skontrolowana w całości. Twoja walizka nie ma
> tutaj nic do rzeczy.
Zastanow sie jeszcze raz nim odrzucisz pomoc.
(ladunek to jedno, Twoja prywata przestrzen to drugie)
>>>> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
>>>
>>> Nie. Część przedstawia opinie, a część fakty.
>>
>> Taaaa ... paragrafy lataly az milo.
>
> Kolejny błąd - nie pisałem nic o paragrafach, tylko o tym, że
> niektórzy przekazali fakty w tej materii, a nie opinie.
Ehhh chyba mam dzis zbyt dobry humor na dyskutowanie na tym poziomie :)
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 22:19:26 - Artur Maśląg
> On Mon, 02 Jul 2012 21:01:50 +0100, Artur Maśląg
> wrote:
>
>>>>>> Mi w Dover calej naczepy nie kazali rozladowywac ;) Sami weszli z
>>>>>> psem
>>>>>> do srodka a wszystkie zewnetrzne skrzynki sami sobie otwierali.
>>>>>> Wewnetrzne schowki w kabinie zreszta tez.
>>>>>
>>>>> To mi sie znowu kloci z zachowaniem przy kontoli na granicy na
>>>>> lotniskach - walizke musisz sam otworzyc i pokazac zawartosc.
>>>>
>>>> Odróżniasz kontrolę ciężarówki w porcie przeładunkowym od kontroli
>>>> walizki na lotnisku?
>>>
>>> Przeczytaj jeszcze raz co kolega napisal.
>>> (pomoge Ci - jest czesc o naczepie, jest czesc o kabinie).
>>
>> Może lepiej nie pomagaj, ponieważ nic mądrego z tego nie wynika.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Ciężarówka została skontrolowana w całości. Twoja walizka nie ma
>> tutaj nic do rzeczy.
>
> Zastanow sie jeszcze raz nim odrzucisz pomoc.
Może tylko powtórzyć to co napisałem wcześniej.
> (ladunek to jedno, Twoja prywata przestrzen to drugie)
Jaka prywatna przestrzeń? Kabina ciężarówki?
>>>>> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
>>>>
>>>> Nie. Część przedstawia opinie, a część fakty.
>>>
>>> Taaaa ... paragrafy lataly az milo.
>>
>> Kolejny błąd - nie pisałem nic o paragrafach, tylko o tym, że
>> niektórzy przekazali fakty w tej materii, a nie opinie.
>
> Ehhh chyba mam dzis zbyt dobry humor na dyskutowanie na tym poziomie :)
To nie dyskutuj i skup się na faktach.
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 00:17:43 - kogutek
> Czyli jak zwykle na grupie - mamy pare opinii a zadnego paragrafu ;)
>
Pozwolisz że tak mało dyplomatycznie spytam. Czy Ty czasami pierdolnięty nie
jesteś? Mało kto zna polskie przepisy. A Ty chcesz angielskie paragrafy czy
trzeba na granicy pokazywać czy nie trzeba. I nawet jak nie trzeba i będziesz
to wiedział. A celnik każe Ci pokazać to na chuj Ci się ta informacja przyda.
On do Ciebie żebyś tą walizkę ze spodu pokazał. A ty że paragraf taki a taki.
I zanim skończysz to Ci powie żebyś wypierdalał skąd przyjechałeś. I co mu
zrobisz? Na kant dupy będziesz mu mógł skoczyć. A jak będziesz podskakiwał to
Cie zdrutują dwa robokopy i kto wie czy nie wpierdolą po drodze do aresztu.
Zażalenie będziesz mógł wysłać na Berdyczów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 08:51:28 - LEPEK
> Czesc!
>
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec auto jest Wasze?
Mi zdrowy rozsądek podpowiada, że póki to możliwe (póki jest się w
stanie fizycznie toboły udźwignąć) lepiej to zrobić własnoręcznie. Wiesz
co gdzie masz, jak upakowałeś, gdzie może się coś rozlać, a gdzie słoik
zbić, że jak wyciągniesz tą torbę, to ci tamta poleci... No ja bym nie
chciał, żeby mi ktoś obcy bagaże z samochodu wywalał, a potem jeszcze
upychał byle jak (no bo jaki interes ma to robić dobrze?). A co do
zasady kontrola celna jest dokonywana na koszt kontrolowanego, co
oznacza, że trzeba udostępnić towary, bagaże organom celnym do kontroli.
Zapewne od konkretnego funkcjonariusza zależy, czy otwarcie bagażnika
jest wystarczające, czy zażyczy sobie wypakowania części bądź całości o
pootwierania. Np. przy kontroli kontenerów to dysponent towaru płaci za
wystawienie kontenera z bloku, otwarcie i ewentualny rozładunek oraz
wszystko po kolei z powrotem.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 21:30:10 - RadekNet
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec auto jest Wasze?
>
> Mi zdrowy rozsądek podpowiada, że póki to możliwe (póki jest się w
> stanie fizycznie toboły udźwignąć) lepiej to zrobić własnoręcznie.
Czasami lepiej wiedziec co jest w przepisach niz stosowac do do polecen
zdroworozsadkowo.
> A co do zasady kontrola celna jest dokonywana na koszt kontrolowanego,
> co oznacza, że trzeba udostępnić towary, bagaże organom celnym do
> kontroli.
Ups... no to moje nadzieje na robcie z autem co chcecie polegly.
Moral taki, ze na granice wjezdzamy swiezo ogoleni, pod krawatem i
usmiechnieci ;)
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-03 13:10:55 - karbar
> Moral taki, ze na granice wjezdzamy swiezo ogoleni, pod krawatem i
> usmiechnieci ;)
>
;) MSPANC
Re: Kontrola graniczna / celna
2012-07-02 12:06:18 - Bydlę
> Czesc!
>
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac walizki?
Otworzyć bagażnik i wyjąć walizki.
> Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod
Nie, możesz polecić wykonanie tego swojemu służącemu (Niech Jan
otworzy bagażnik i wyładuje walizki na prośbę tego uprzejmego oficera).
> czy moge powiedziec auto jest Wasze?
Możesz, ale służby celne mogą nie chcieć twojego auta lub uznać to za
żałosną próbę przekupstwa.
>
> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
> dach i kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Nie. Problem robi się wtedy, gdy jedziesz zapakowany aż do granicy, po
czym robisz wszystko, by jej nie przekroczyć.
--
Bydlę