wiata na samochod

Data ostatniej zmiany: 2011-03-21 08:12:41

wiata na samochod

2011-03-20 19:49:38 - MŁ

witam,
mam pod domem kawalek pastwiska 5x5m
chcialbym w tym roku polozyc tam kostke oraz postawic wiate na samochod
robil ktos moze w ostatnim czasie cos takiego?
na jakie koszta trzeba sie nastawiac?
pozwolenia jakies sa potrzebne?
miejsce na jeden samochod, dach z falowanej plexi (bezbarwnej), konstrukcja
z drewna?
doklejone do domu od tylu wiaty - wjazd od przodu.


pozdrawiam

Marcin






Re: wiata na samochod

2011-03-20 19:58:09 - wolim

Ja stawiałem wiate wolnostojącą. Wymiary 4x5,5 m. Koszt materiałów (a
kryłem dachówką betonową Braasa) wyszedł ok. 1200 zł.

Pozdrawiam,
MW




Re: wiata na samochod

2011-03-21 09:57:01 - Jackare

> na jakie koszta trzeba sie nastawiac?
> pozwolenia jakies sa potrzebne?
>

To zależy. M.in od MPZP, konstrukcji. Może być wymagane zgłoszenie,
gdzieniegdzie mogą żądać pozwolenia, jeżeli byłoby wymagane zgłoszenie lub
pozwolenie to będzie też konieczny projekt.

Kolega musiał składać wniosek o pozwolenie, ale miał w swej okolicy bardzo
szczegółówy MPZP określający nawet wysokość krawężników. Wykonanie wiaty
wymagało wykonania dodatkowego wjazdu w ogrodzeniu, wymiany krawężników
chodnika na wjazdowe. Generalnie przeszedł całą procedurę na wiatę drewnianą
przyklejoną dłuższym bokiem do budynku
--
Jackare




Re: wiata na samochod

2011-03-21 21:09:40 - MŁ


Użytkownik Jackare <123@123.tralala.com> napisał w wiadomości
news:im73st$u79$1@node2.news.atman.pl...
>> na jakie koszta trzeba sie nastawiac?
>> pozwolenia jakies sa potrzebne?
>>
>
> To zależy. M.in od MPZP, konstrukcji. Może być wymagane zgłoszenie,
> gdzieniegdzie mogą żądać pozwolenia, jeżeli byłoby wymagane zgłoszenie lub
> pozwolenie to będzie też konieczny projekt.
>
> Kolega musiał składać wniosek o pozwolenie, ale miał w swej okolicy bardzo
> szczegółówy MPZP określający nawet wysokość krawężników. Wykonanie wiaty
> wymagało wykonania dodatkowego wjazdu w ogrodzeniu, wymiany krawężników
> chodnika na wjazdowe. Generalnie przeszedł całą procedurę na wiatę
> drewnianą przyklejoną dłuższym bokiem do budynku
> --
> Jackare
>

brama jest, podjazd tez jest zrobiony juz dawno, krawezniki wymienione razem
z cala ulica jakies 15 lat temu ogolnie oprocz wiaty nic nie bedzie robione.





Re: wiata na samochod

2011-03-22 07:20:32 - Marek Dyjor

Jackare wrote:
>> na jakie koszta trzeba sie nastawiac?
>> pozwolenia jakies sa potrzebne?
>>
>
> To zależy. M.in od MPZP, konstrukcji. Może być wymagane zgłoszenie,
> gdzieniegdzie mogą żądać pozwolenia, jeżeli byłoby wymagane
> zgłoszenie lub pozwolenie to będzie też konieczny projekt.
>
> Kolega musiał składać wniosek o pozwolenie, ale miał w swej okolicy
> bardzo szczegółówy MPZP określający nawet wysokość krawężników.
> Wykonanie wiaty wymagało wykonania dodatkowego wjazdu w ogrodzeniu,
> wymiany krawężników chodnika na wjazdowe. Generalnie przeszedł całą
> procedurę na wiatę drewnianą przyklejoną dłuższym bokiem do budynku

Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi publicznej a
nie na wiatę :)

MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.




Re: wiata na samochod

2011-03-22 09:05:38 - Jackare

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:im9f3o$b6o$1@news.onet.pl...
> Jackare wrote:
>
> Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi publicznej
> a nie na wiatę :)
>
> MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.

Nakazali mu wykonać projekt wiaty z uwzględnieniem wymagań MPZP, m.in
pokrycia dachu i kąta jego nachylenia. Zaczął normalnie - od zgłoszenia.
Żeby było ciekawiej - on jest prawnikiem obsługującym m.in. firmy i
inwestycje budowlane, ale niestety jak się urząd miejski mu postawił i
zaczął robić pod górę to ostatecznie zrobił jak chcieli, bo gdy robił tak
jak on chciał, to po bodajże dwóch czy trzech miesiącach nadal był w tym
samym miejscu. Teraz jeszcze usiłuję sobie przypomnieć czy ten wjazd robił
równocześnie z wiatą czy wykonał go rok wczesniej, ale nie pamiętam. Z tego
co opowiadał cała przepychanka dotyczyła samej wiaty.
MPZP z tego co on mi mówił jest w tej okolicy bardzo szczegółowy - jest to
dość rozległe osiedle domów jednorodzinnych, praktycznie w całości wykonane
przez jednego dewelopera, także cała okolica stanowi architektonicznie i
kolorystycznie jakąś w miarę skomponowaną całość. Oczywiście teraz, po około
7-8 latach od oddania osiedla ludzie próbują już spieprzyć wrażenie jakie
stwarza całe osiedle malując elewacje na jakieś wyróżniające się kolory i
do tego jakoś nikt się nie dowala. A powinien.
--
Jackare




Re: wiata na samochod

2011-03-22 09:25:54 - Andrzej Ława

W dniu 22.03.2011 09:05, Jackare pisze:

> Oczywiście teraz, po około 7-8 latach od oddania osiedla ludzie próbują
> już spieprzyć wrażenie jakie stwarza całe osiedle malując elewacje na
> jakieś wyróżniające się kolory i do tego jakoś nikt się nie dowala. A
> powinien.

A co, chciałbyś żeby było jak w USA - włącznie z ustalanym przez
komitet gatunkiem trawy na trawnik?




Re: wiata na samochod

2011-03-22 09:59:24 - Jackare

Użytkownik Andrzej Ława napisał w
wiadomości news:im9mei$8ou$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 22.03.2011 09:05, Jackare pisze:
>
>> Oczywiście teraz, po około 7-8 latach od oddania osiedla ludzie próbują
>> już spieprzyć wrażenie jakie stwarza całe osiedle malując elewacje na
>> jakieś wyróżniające się kolory i do tego jakoś nikt się nie dowala. A
>> powinien.
>
> A co, chciałbyś żeby było jak w USA - włącznie z ustalanym przez
> komitet gatunkiem trawy na trawnik?
>

chciałbym aby nad terenami zabudowanymi miał pieczę architekt - urbanista
tak by stanowiły jakąś skomponowaną całość a nie pstrokaciznę bez składu i
ładu. Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór istnieje, np DE lub GB i
jest egzekwowany - dzielnice, kwartały miast, osiedla wyglądają estetycznie
a nie jak slumsy.




Re: wiata na samochod

2011-03-22 11:03:03 - Andrzej Ława

W dniu 22.03.2011 09:59, Jackare pisze:

> chciałbym aby nad terenami zabudowanymi miał pieczę architekt -
> urbanista tak by stanowiły jakąś skomponowaną całość a nie pstrokaciznę
> bez składu i ładu. Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór
> istnieje, np DE lub GB i jest egzekwowany - dzielnice, kwartały miast,
> osiedla wyglądają estetycznie a nie jak slumsy.

Ładna i urozmaicona architektura to nie slumsy. Ty byś za to chciał
jakiś obóz koncentracyjny albo sowiecką totalną urawniłowkę.



Re: wiata na samochod

2011-03-22 10:40:05 - quent

> Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór istnieje, np DE lub GB i jest
> egzekwowany - dzielnice, kwartały miast, osiedla wyglądają estetycznie a
> nie jak slumsy.

O - socjalista! ;-)
Dlaczego chciałbyś decydować za innych co dla nich jest dobre?
Jest co najmniej tyle samo osiedli w UK budowanych wg planu co osiedli gdzie
każdy dom jest inny. W tym drugim przypadku nie wygląda to wcale jak slumsy
bo estetycznie wygląda to o co się zwyczajnie dba.

Q




Re: wiata na samochod

2011-03-22 10:42:05 - quent

> do tego jakoś nikt się nie dowala. A powinien.

Nie powinien.
W ogóle PZP nie powinien ingerować w takie rzeczy.

Q




Re: wiata na samochod

2011-03-22 14:01:59 - Marek Dyjor

Jackare wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
> news:im9f3o$b6o$1@news.onet.pl...
>> Jackare wrote:
>>
>> Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi
>> publicznej a nie na wiatę :)
>>
>> MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.
>
> Nakazali mu wykonać projekt wiaty z uwzględnieniem wymagań MPZP, m.in
> pokrycia dachu i kąta jego nachylenia. Zaczął normalnie - od
> zgłoszenia. Żeby było ciekawiej - on jest prawnikiem obsługującym
> m.in. firmy i inwestycje budowlane, ale niestety jak się urząd
> miejski mu postawił i zaczął robić pod górę to ostatecznie zrobił jak
> chcieli, bo gdy robił tak jak on chciał, to po bodajże dwóch czy
> trzech miesiącach nadal był w tym samym miejscu.

hm...

a napewno chciał budowac wiatę? a nie garaż przypadkiem :)




Re: wiata na samochod

2011-03-25 10:18:27 - Jackare

Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
news:ima6kg$2fi$1@news.onet.pl...
> Jackare wrote:
>> Użytkownik Marek Dyjor napisał w wiadomości
>> news:im9f3o$b6o$1@news.onet.pl...
>>> Jackare wrote:
>>>
>>> Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi
>>> publicznej a nie na wiatę :)
>>>
>>> MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.
>>
>> Nakazali mu wykonać projekt wiaty z uwzględnieniem wymagań MPZP, m.in
>> pokrycia dachu i kąta jego nachylenia. Zaczął normalnie - od
>> zgłoszenia. Żeby było ciekawiej - on jest prawnikiem obsługującym
>> m.in. firmy i inwestycje budowlane, ale niestety jak się urząd
>> miejski mu postawił i zaczął robić pod górę to ostatecznie zrobił jak
>> chcieli, bo gdy robił tak jak on chciał, to po bodajże dwóch czy
>> trzech miesiącach nadal był w tym samym miejscu.
>
> hm...
>
> a napewno chciał budowac wiatę? a nie garaż przypadkiem :)

Nie. Garaż ma pod budynkiem. Chciał wiatę i ją w końcu zbudował za cenę
spełnienia wszystkich zachcianek urzędników :)




Re: wiata na samochod

2011-03-21 08:11:43 - Dominik & Co

W dniu 20-03-2011 21:50, J_K_K rzecze:

>> pozwolenia jakies sa potrzebne?
>
> Tak

Nie. Art. 29 ustęp 2 Ustawy Prawo Budowlane.

--
Dominik (& kąpany)
Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP



Re: wiata na samochod

2011-03-21 08:12:41 - Dominik & Co

W dniu 21-03-2011 08:11, Dominik & Co rzecze:

> Nie. Art. 29 ustęp 2 Ustawy Prawo Budowlane.

Autokorekta: Art 29, ustęp 1, pkt. 2.

--
Dominik (& kąpany)
Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS