Mam

1. 160 bezpieczników S-ek 16A KANIA
2. Styczniki trójfazowe 4 polowe 3F+N (Styki NC) 25A Moeller chyba ?markowe
na pewno/ z cewką na 230V kilka sztuk
3. Kilkanaście różnicówek KANIA trójfazowych 25A

Potrzebuję S-ki 6A i 10A otaz styczniki jednofazowe ale NO

Chce się ktoś zamienić?
Może coś wam zostało w nadmiarze ?

Użytkownik kiki napisał:

> Chce się ktoś zamienić?
> Może coś wam zostało w nadmiarze ?

Z elektrycznych akcesoriów mnie nie zostało nic, bo wszystko 'dawali'
majstrzy i to zostało zużyte...

Ja jednak z innej beczki...
Coś w tej nieszczęsnej Japonii nie za wyraźnie wygląda sytuacja z
promieniowaniem jonizującym - jest jakby coraz gorzej, a jak wskazania
Twojego Gajgera-Millera...?

pozdr.
Robert G

nie ma co sie truc na zapas...
co sie stanie to nie zalezne od zadnego z nas.

niestety ta tragedia to woda na mlyn pieprzonych ekoterrorystow i za nasza
zachodnia granica juz robia dym z powodu elektrowni atomowych. boje sie ze u
nas tez moze dojsc do tego...
atom to - nie oszukujmy sie - obecnie najlepsza alternatywa dla paliw
kopalnianych.
Jedynie nalezy projektowac elektrownie z duza doza wyobrazni. japonczykom
zabraklo 5 m (projektowali na 5 metrowa fale a przyszla 10).

Podziwiam ten narod. ten jeden narod.
czy wiesz ze wyczytalem, ze wiekszosc japonczykow popiera _PODNIESIENIE
PODATKOW_ zeby pomoc poszkodowanym?
wyobrazasz sobie cos takiego uy nas? nie watpie ze japonia podniesie sie w
ultra szybkim tempie, ale mnie to po prostu powala. Albo wezmy ich kolejki
po zywnosc czy inne materialy.... Nie bylo rabusiow i okradania zgliszcz,
nikjt sie nie przepycha, kazdy pomaga... w sklepach obnizaja ceny (w polsce
odwrotnie plus pojawiaja sie cwaniaczki sprzedajace podczas powodzi chleb po
10-20pln) i wprowadzaja reglamentacje by kazdemy starczylo.

co do skazenia - zdazylo sie... ale nie oszukujmy sie - proby jadrowe wcale
nie byly mniej szkodliwe niz ta awaria. a nadal mowimy o terenie o promieniu
ok 30-40km...

sirapacz

Użytkownik Michał Gut napisał:
>
> co do skazenia - zdazylo sie... ale nie oszukujmy sie - proby jadrowe
> wcale nie byly mniej szkodliwe niz ta awaria. a nadal mowimy o terenie o
> promieniu ok 30-40km...

Zobaczymy jak Japończycy zaczną... 'tfutfu', wymierać jak muchy za kilka
lat.

Co do energi jądrowej... Ostatnio przetoczyła się tu dyskusja na ten
temat. Stanęło na tym, że nie jest to wcale tak tania energia jak się
powszechnie uważa, a z odpadami radioaktywnymi nie wiadomo co tak na
prawdę zrobić.

Ja wolałbym, żeby wspierano inne rodzaje elektrowni w zamian za tę atomową.
Np siłownia wiatrowa przy domu jednorodzinnym jako wspomaganie ogrzewania...

Teraz się nie da, bo przecież akcyzę od wytworzonego prądu trzeba
płacić... Gdyby tak nie te utrudnienia, to ja bym chętnie rozważył taką
siłownię i już węgla mniej bym spalił...

pozdr
Robert G

Dnia Sun, 27 Mar 2011 23:22:22 +0200, robercik-us napisał(a):

> Ja wolałbym, żeby wspierano inne rodzaje elektrowni w zamian za tę atomową.
> Np siłownia wiatrowa przy domu jednorodzinnym jako wspomaganie ogrzewania...

Jeszcze mniejszy zysk enegretyczny niż w przypadku atomówki, a do tego
paskudzi krajobraz.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/

robercik-us wrote:
> Użytkownik Michał Gut napisał:
>>
>> co do skazenia - zdazylo sie... ale nie oszukujmy sie - proby
>> jadrowe wcale nie byly mniej szkodliwe niz ta awaria. a nadal
>> mowimy o terenie o promieniu ok 30-40km...

[ciach]

> temat. Stanęło na tym, że nie jest to wcale tak tania energia
> jak się powszechnie uważa, a z odpadami radioaktywnymi nie
> wiadomo co tak naprawdę zrobić.

Wiadomo, skonsumować w projektowanych reaktorach 4 generacji.
Już teraz planuje się wykorzystanie obecnych odpadów jako paliwa.


> Ja wolałbym, żeby wspierano inne rodzaje elektrowni w zamian za
> tę atomową. Np siłownia wiatrowa przy domu jednorodzinnym jako
> wspomaganie ogrzewania...

el. wiatrowa też nie jest bez wad, kłopotem jest hałas i
mielonka
z ptaków przy pewnej prędkości obrotowej śmigieł. Wygląda też
że farmy wiatrowe posadowione w morzu wywołują dezorientacje
wielorybów..

[ciach]

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

Użytkownik Maciej 'AbrahaM' Piotrowski napisał:
>
> el. wiatrowa też nie jest bez wad, kłopotem jest hałas i mielonka
> z ptaków przy pewnej prędkości obrotowej śmigieł. Wygląda też
> że farmy wiatrowe posadowione w morzu wywołują dezorientacje
> wielorybów..

Jednak chyba dla myślących ludzi pozostanie priorytetem fakt, że to
człowiek, jego zdrowie i bezpieczeństwo są tu priorytetem...?

Co z tych mielonek ptaków, co z 'zeszpecenia' krajobrazów, co z
dezorientacji wielorybów, kiedy po drugiej stronie mamy niby to czystą,
ale koszmarnie drogą energię, a w dodatku w razie awarii stanowiącą
śmiertelne zagrożenie dla milionów nie tylko ludzi, ale i całych areałów
upraw, naturalnych lasów, a także dzikiej zwierzyny, także tej żyjącej w
morzach...

Czy to zużyte paliwo jądrowe, które miałoby być wykorzystane w
reaktorach - jak to nazwałeś - czwartej generacji, się tam całkowicie
zutylizuje i będzie można toto potem swobodnie składować na zwykłych
wysypiskach śmieci, albo jeszcze lepiej... nawozić tym glebę, czy
zutylizować to w inny ekologiczny sposób...? Jakoś nie chce mi się w to
wierzyć. A poza tym, czy w Polsce będzie reaktor czwartej generacji? Też
jakoś chyba nie.

Niewielkie przydomowe siłownie wiatrowe w strefie, gdzie wieją wiatry
mają sens, solary i takie tam :-), ale pod warunkiem, że nie jest to
wszystko kuriozalnie drogie - niewiele powyżej kosztów produkcji. W
obecnej sytuacji wszystkie te rozwiązania są bezsensowne ekonomicznie
właśnie ze względu na głupie rozwiązania systemowe i horrendalne koszty
inwestycyjne.

pozdr
Robert G

robercik-us wrote in message
news:imp79b$96k$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Maciej 'AbrahaM' Piotrowski napisał:

> Czy to zużyte paliwo jądrowe, które miałoby być wykorzystane w
> reaktorach - jak to nazwałeś - czwartej generacji, się tam całkowicie
> zutylizuje i będzie można toto potem swobodnie składować na zwykłych

Paliwo można tam jakoś składować. W starych kopalniach zabetonować na
głębokości ponad km. O to bym sie nie bał tylko boję się o tych ludzi
pracujących za karę od 7 do 15-tej, których ta robota wali i byle do
piętnastej i na piwo.
Nie wierzę, że budowlańcy wybudują, a inspektorzy dopilnują kierowników.
Przecież im też zależy żeby się wszystko zgadzało na papierze i ich też to
wali.

Użytkownik kiki napisał w wiadomości
news:impca7$7a8$1@opal.futuro.pl...
>
> robercik-us wrote in message
> news:imp79b$96k$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik Maciej 'AbrahaM' Piotrowski napisał:
>
>> Czy to zużyte paliwo jądrowe, które miałoby być wykorzystane w
>> reaktorach - jak to nazwałeś - czwartej generacji, się tam całkowicie
>> zutylizuje i będzie można toto potem swobodnie składować na zwykłych
>
> Paliwo można tam jakoś składować. W starych kopalniach zabetonować na
> głębokości ponad km. O to bym sie nie bał tylko boję się o tych ludzi
> pracujących za karę od 7 do 15-tej, których ta robota wali i byle do
> piętnastej i na piwo.
> Nie wierzę, że budowlańcy wybudują, a inspektorzy dopilnują kierowników.
> Przecież im też zależy żeby się wszystko zgadzało na papierze i ich też to
> wali.

Ja to się nie boję tego atomu.
Ja to się boję ,że oni wybudują to tak jak autostrady. I będzie druga
Japonia
CEzarys

cezarys wrote in message
news:4d90b1d3$0$2502$65785112@news.neostrada.pl...

> Ja to się nie boję tego atomu.
> Ja to się boję ,że oni wybudują to tak jak autostrady. I będzie druga

Oni te autostrady powinni na swój koszt rozebrać i dać komu innemu zrobić od
nowa.
Przecież na wielu odcinkach nie ma dobrej podbudowy. To sie rozleci po kilku
latach.
Ale nie ma za wielkiego ruchu na autostradach w nas. Pusto.
Ja też z przekory nie jadę A1. Moi znajomi mówią to samo. Unikać płatnych
autostrad.
Najpierw skubali podatek drogowy a teraz jeszcze im płacić za kilometry jak
droga zbudowana za nasze pieniądze.

Użytkownik kiki napisał w wiadomości
news:imqcne$fmh$1@opal.futuro.pl...

> Ale nie ma za wielkiego ruchu na autostradach w nas. Pusto.
> Ja też z przekory nie jadę A1. Moi znajomi mówią to samo. Unikać płatnych
> autostrad.
> Najpierw skubali podatek drogowy a teraz jeszcze im płacić za kilometry
> jak droga zbudowana za nasze pieniądze.

Masz 100% racji. Tyle ile sobie zycza za przejechanie autostrada to jakas
paranoja. Nie jezdze, nie stac mnie, zeby wyp... pare stow na przejazd w
jedna dluzsza strone pare razy w miesiacu. Jak jade na wakacje to mnie wali
czy bede jechal dwie godziny dluzej. Najpierw zdzieraja 80% akcyzy w paliwie
a pozniej takie drogi dla ludu. Paranoja. Jak bez przerwy beda remontowac
rownolegle drogi do autostrad to moze w koncu pojda po rozum do glowy, ze w
dluzszej perspektywie globalnie to sie nie oplaca.

Pozdro.. TK

Maniek4 wrote in message
news:imte0f$i8v$1@news.onet.pl...

> Masz 100% racji. Tyle ile sobie zycza za przejechanie autostrada to jakas
> paranoja. Nie jezdze, nie stac mnie, zeby wyp... pare stow na przejazd w

Pamiętam jak znosili podatek drogowy, ten płacony w gminach i urzedach
miast. Mówili, że teraz cała kasa pójdzie na drogi.
Dokładnie ten dzień pamietam jak o kilkanaście groszy wzrosło paliwo i te
obietnice.
To jest chore. Tyle za autostrady płacił nie będę. W związku z tym z A1 nie
korzystam. Jadę wioskami.

Użytkownik Maniek4 napisał w wiadomości news:imte0f$i8v$1@news.onet.pl...
> a pozniej takie drogi dla ludu. Paranoja. Jak bez przerwy beda remontowac
> rownolegle drogi do autostrad to moze w koncu pojda po rozum do glowy, ze w
> dluzszej perspektywie globalnie to sie nie oplaca.


oni to doskonale wiedzą - tyle ze pieniądz z autostrady idzie do budzetu panstwa, a remont drogi nie - wiec mają to w dupie. Niech sie martwi samorząd. Ale do konca nie moge zrozumieć tych płatnych obwodnic - to sa znikome odcinki a wkurwiające jak mało co - rozwiązanie widze jedno - we wrzesniu przed wyborami słyszymy (jak przed kazdymi) ze obwodnice bedą jednak bezpłatne i załatwił to osobiście ryzy tusek.



b.

Dnia Mon, 28 Mar 2011 07:45:12 +0200, robercik-us napisał(a):

> Co z tych mielonek ptaków, co z 'zeszpecenia' krajobrazów, co z
> dezorientacji wielorybów, kiedy po drugiej stronie mamy niby to czystą,
> ale koszmarnie drogą energię, a w dodatku w razie awarii stanowiącą
> śmiertelne zagrożenie dla milionów nie tylko ludzi, ale i całych areałów
> upraw, naturalnych lasów, a także dzikiej zwierzyny, także tej żyjącej w
> morzach...

A w wypadku wiatraków mamy pierońsko droga energię, do tego za mało jej.

> Czy to zużyte paliwo jądrowe, które miałoby być wykorzystane w
> reaktorach - jak to nazwałeś - czwartej generacji, się tam całkowicie
> zutylizuje i będzie można toto potem swobodnie składować na zwykłych
> wysypiskach śmieci, albo jeszcze lepiej... nawozić tym glebę, czy
> zutylizować to w inny ekologiczny sposób...? Jakoś nie chce mi się w to
> wierzyć. A poza tym, czy w Polsce będzie reaktor czwartej generacji? Też
> jakoś chyba nie.

A co zrobisz z żużlem wielkopiecowym? Bo wiesz, wiatrak jest ze stali...

> Niewielkie przydomowe siłownie wiatrowe w strefie, gdzie wieją wiatry
> mają sens, solary i takie tam :-), ale pod warunkiem, że nie jest to

Nie mają sensu. Policz sobie bilans energetyczny - czyli ile energii musisz
wsadzić w konstrukcję i ile jej odzyskujesz.


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/

robercik-us wrote in message
news:imo9qg$fb0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Michał Gut napisał:

> Ja wolałbym, żeby wspierano inne rodzaje elektrowni w zamian za tę
> atomową.
> Np siłownia wiatrowa przy domu jednorodzinnym jako wspomaganie
> ogrzewania...

Ja uważam, że jak u nas zrobią elektrownię - ci sami co nam budują domy i
drogi i autosttrady - to będzie rozpacz.
To już trzeba mysleć o wyprowadzce z 1000km dalej.

Dnia 27-03-2011 o 22:26:13 Michał Gut
napisał(a):

> nie ma co sie truc na zapas...
> co sie stanie to nie zalezne od zadnego z nas.
>
> niestety ta tragedia to woda na mlyn pieprzonych ekoterrorystow i za
> nasza zachodnia granica juz robia dym z powodu elektrowni atomowych.
> boje sie ze u nas tez moze dojsc do tego...
> atom to - nie oszukujmy sie - obecnie najlepsza alternatywa dla paliw
> kopalnianych.
> Jedynie nalezy projektowac elektrownie z duza doza wyobrazni.
> japonczykom zabraklo 5 m (projektowali na 5 metrowa fale a przyszla 10).
>
> Podziwiam ten narod. ten jeden narod.
> czy wiesz ze wyczytalem, ze wiekszosc japonczykow popiera _PODNIESIENIE
> PODATKOW_ zeby pomoc poszkodowanym?
No to dodam jeszcze ze nie ogłosili żałoby narodowej, a na emaile z
wyrazami
współczucia odpowiadają że przepraszaja że my mamy tyle z nimi problemów,
że sobie głowy zaprzątamy ich katastrofą.
Co do reaktora to jest tam faktycznie nieciekawie ale nadal jest to mały
obszar zanieczyszczony, inna sprawa że w marcu milei go w końcu wyłączyć,
ale nie zdąrzyli.



> wyobrazasz sobie cos takiego uy nas? nie watpie ze japonia podniesie sie
> w ultra szybkim tempie, ale mnie to po prostu powala. Albo wezmy ich
> kolejki po zywnosc czy inne materialy.... Nie bylo rabusiow i okradania
> zgliszcz, nikjt sie nie przepycha, kazdy pomaga... w sklepach obnizaja
> ceny (w polsce odwrotnie plus pojawiaja sie cwaniaczki sprzedajace
> podczas powodzi chleb po 10-20pln) i wprowadzaja reglamentacje by
> kazdemy starczylo.
Nie da się ukryć że to inna kultura, spokój i opanowanie które teraz im
pomagają
przeżyć ten trudny okres.

--
Pozdr
JanuszK

robercik-us wrote in message
news:immqg2$mi0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik kiki napisał:
>
>> Chce się ktoś zamienić?
>> Może coś wam zostało w nadmiarze ?
>
> Z elektrycznych akcesoriów mnie nie zostało nic, bo wszystko 'dawali'
> majstrzy i to zostało zużyte...
>
> Ja jednak z innej beczki...
> Coś w tej nieszczęsnej Japonii nie za wyraźnie wygląda sytuacja z
> promieniowaniem jonizującym - jest jakby coraz gorzej, a jak wskazania
> Twojego Gajgera-Millera...?

0.11 uSv a nawet mniej chwilami. Nic sie nie zmienia.

>
> 0.11 uSv a nawet mniej chwilami. Nic sie nie zmienia.

Co do radioaktywności dzisiaj to nic sie nie zmienia. 0.08 do 0.15 uSv jak
zawsze. Nigdy 0.20 nie przekracza od lat.
Może pojedyncze atomy fizycy umieją wyłapać ale to by trzeba mieć filtr o
wielkiej powierzchni i macierz detektorów.
Jedno jest pewne żeby nie wychodzić z domu jeżeli nie ma konieczności.
jak bede robił przegląd auta lada dzień to zbadam filtr kabinowy, ten co
filtruje powietrze do oddychania i do niego przystawię licznik geigera.
Zobaczymy co on na to :-) Ale pewnie nic :-)

Użytkownik kiki napisał w wiadomości news:imtfs6$ci0$1@opal.futuro.pl...
> Zobaczymy co on na to :-) Ale pewnie nic :-)


po czarnobylu tez zabawy z gaigerem były, największe wskazania dawał sęk w desce :-)



b.