Spuchnięty blat kuchenny

wolim Data ostatniej zmiany: 2011-09-17 21:11:40

Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-16 19:45:59 - wolim

Witam.
No i stało się - w nocy przeciekł czajnik i woda dostała się w łączenie
blatów na meblach kuchennych.

Efektem jest spuchnięcie na łączeniu - około 2 mm wysokości i 5 cm długości.

Blat jest łączony bezlistwowo, w sposób jak tu:
www.meblehanadi.pl/aktualnosci-hanadi/23/bezlistwowe-laczenie-blatow/

Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować
ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do
wyschnięcia?

Pozdrawiam,
MW



Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-16 19:53:27 - s_13

> Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować
> ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do
> wyschnięcia?

raczej nic z tym nie zrobisz... a blat zachwalali jako odporny na
wodę? (bo teraz wszystkie tak zachwalają)... to może reklamować

pozdrawiam
s_13



Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-16 20:01:29 - wolim

W dniu 2011-09-16 19:53, s_13 pisze:

> raczej nic z tym nie zrobisz... a blat zachwalali jako odporny na
> wodę? (bo teraz wszystkie tak zachwalają)... to może reklamować

Już ma ponad 2 lata - nawet nie pamiętam czy miał być wodoszczelny :)

No nic. Poczekam aż wyschnie, wtedy delikatnie wstrzyknę trochę wikolu i
mocno ścisnę. Może pomoże...



Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-16 20:52:36 - Darek

> No nic. Poczekam aż wyschnie, wtedy delikatnie wstrzyknę trochę wikolu i
> mocno ścisnę. Może pomoże...

tak z ciekawosci, tego sie niczym nie zbezbiecza,
jak to jest w przypadku normalnych blatów gdzie wali się
silikonu od groma i troche?




Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-17 01:04:09 - ptoki

On Sep 16, 7:45 pm, wolim wrote:
> Witam.
> No i stało się - w nocy przeciekł czajnik i woda dostała się w łączenie
> blatów na meblach kuchennych.
>
> Efektem jest spuchnięcie na łączeniu - około 2 mm wysokości i 5 cm długości.
>
> Blat jest łączony bezlistwowo, w sposób jak tu:www.meblehanadi.pl/aktualnosci-hanadi/23/bezlistwowe-laczenie-...
>
> Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować
> ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do
> wyschnięcia?
>
Jak to mawiaja francuzi:
Marneszanse..

Ten blat bedzie mial problem zeby wyschnac. Musial bys chyba na
miesiac przestac uzywac jego okolic.

Sprobuj nasypac soli do woreczka szmacianego i polozyc na tej
krawedzi.
Ale nie wroze sukcesu.
Blaty maja wlasnie taka tendencje.
Blaty lite nie sa wiele lepsze. Nie puchna ale za to sie plamia.
Blaty kamienne tez sie plamia.
Szklane pekaja i sie rysuja.
Nierdzewne sa fajne ale nie kazdy lubi takie porysowane i czasem
pofalowane...

Zycie jest zbyt krotkie aby sie blatem przejmowac ;)





Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-17 13:45:08 - ŁC

Dnia Fri, 16 Sep 2011 19:45:59 +0200, wolim napisał(a):

> No i stało się - w nocy przeciekł czajnik i woda dostała się w łączenie
> blatów na meblach kuchennych.
>
> Efektem jest spuchnięcie na łączeniu - około 2 mm wysokości i 5 cm długości.
>
> Blat jest łączony bezlistwowo, w sposób jak tu:
> www.meblehanadi.pl/aktualnosci-hanadi/23/bezlistwowe-laczenie-blatow/
>
> Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować
> ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do
> wyschnięcia?

Przyzwyczaić się albo wymienić.

--
ŁC
Żonaci mężczyźni żyją dłużej niż samotni, mimo że chcą szybko umrzeć



Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-19 14:37:24 - QbaB

On 16 Wrz, 19:45, wolim wrote:
> Witam.
> No i stało się - w nocy przeciekł czajnik i woda dostała się w łączenie
> blatów na meblach kuchennych.
>
> Efektem jest spuchnięcie na łączeniu - około 2 mm wysokości i 5 cm długości.
>
> Blat jest łączony bezlistwowo, w sposób jak tu:www.meblehanadi.pl/aktualnosci-hanadi/23/bezlistwowe-laczenie-...
>
> Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować
> ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do
> wyschnięcia?
>
> Pozdrawiam,
> MW

Teraz juz po ptokach.
Połaczenie powinno byc zabezpieczone specjalnym klejem.
W starym domu tez mialem blat łaminowany z płyty wiórowej ale tak
rozplnowałem ustawienie że nie było łaczenia blatów (miałem nakladany
bezpośrednio na szafkę zlew obok narożnika).

Teraz mam blat drewniany i na razie nie narzekam. Owszem trzeba uważac
na bardzo gorące przedmioty (rozgrzana patelnia o temp na pewno grubo
powyżej 150 st C)
Plamy z sokow itp schodza z czasem (jezeli przypadkiem nie zejda od
razu). Rozlana woda natomiast nie jest żadnym problemem nawet gdy
wpłynie w szpary.

Pzdr
QbaB



Re: Spuchnięty blat kuchenny

2011-09-17 21:11:40 - jack

> Dnia Fri, 16 Sep 2011 19:45:59 +0200, wolim napisał(a):

>

> > No i stało się - w nocy przeciekł czajnik i woda dostała się w łączenie

> > blatów na meblach kuchennych.

> >

> > Efektem jest spuchnięcie na łączeniu - około 2 mm wysokości i 5 cm długości.

> >

> > Blat jest łączony bezlistwowo, w sposób jak tu:

> > www.meblehanadi.pl/aktualnosci-hanadi/23/bezlistwowe-laczenie-blatow/

> >

> > Czy można coś z tym zrobić? Może przyłożyć listwę od góry i spróbować

> > ściskiem stolarskim docisnąć to wybrzuszenie i poczekać jakiś czas do

> > wyschnięcia?

>

> Przyzwyczaić się albo wymienić.

>

> --

> ŁC

> Żonaci mężczyźni żyją dłużej niż samotni, mimo że chcą szybko umrzeć

najlepsze wyjscie to zmienić blat!!
Jak?
Wykleić kafelkami,najlepiej jakimiś gresowymi.
pozdro.jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS