Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-25 13:10:34 - Amir
Czy mając w granicy działki sciąnę budynku (gospodarczego) sąsiada, z punktu
prawnego
kto odpowiada za jej stan?
Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
Pytam profilaktycznie bo pewnie się zgodzi, zostało mi 4 wiadra tynku
silikonowego i myśle, aby tę scianę odnowić.
pozdrawiam
AT
prawnego
kto odpowiada za jej stan?
Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
Pytam profilaktycznie bo pewnie się zgodzi, zostało mi 4 wiadra tynku
silikonowego i myśle, aby tę scianę odnowić.
pozdrawiam
AT
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-25 16:10:14 - Budyń
Użytkownik Amir napisał w wiadomości news:j5n43p$r0q$1@inews.gazeta.pl...
> Czy mając w granicy działki sciąnę budynku (gospodarczego) sąsiada, z punktu
> prawnego
> kto odpowiada za jej stan?
sąsiad
> Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
nie, to jego własnosc
b.
> Czy mając w granicy działki sciąnę budynku (gospodarczego) sąsiada, z punktu
> prawnego
> kto odpowiada za jej stan?
sąsiad
> Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
nie, to jego własnosc
b.
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 11:15:28 - Marek P.
Amir wrote:
> Czy mając w granicy działki sciąnę budynku (gospodarczego) sąsiada, z
> punktu prawnego
> kto odpowiada za jej stan?
>
> Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
> Pytam profilaktycznie bo pewnie się zgodzi, zostało mi 4 wiadra tynku
> silikonowego i myśle, aby tę scianę odnowić.
Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to zrobic nie
wchodzac na jego podwórko?
> Czy mając w granicy działki sciąnę budynku (gospodarczego) sąsiada, z
> punktu prawnego
> kto odpowiada za jej stan?
>
> Czy mogę ją malować, remontować bez poinformowania sąsiada?
> Pytam profilaktycznie bo pewnie się zgodzi, zostało mi 4 wiadra tynku
> silikonowego i myśle, aby tę scianę odnowić.
Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to zrobic nie
wchodzac na jego podwórko?
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 11:56:40 - widow
> Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to zrobic nie
> wchodzac na jego podwórko?
A po co ma wchodzić na podwórko sąsiada skoro ściana budynku jest skierowana
na jego działkę:)?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 13:40:25 - Marek P.
widow wrote:
>> Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to
>> zrobic nie wchodzac na jego podwórko?
>
> A po co ma wchodzić na podwórko sąsiada skoro ściana budynku jest
> skierowana na jego działkę:)?
Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją odnowić po
swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
pomalować ścianę działową z sąsiadem?
>> Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to
>> zrobic nie wchodzac na jego podwórko?
>
> A po co ma wchodzić na podwórko sąsiada skoro ściana budynku jest
> skierowana na jego działkę:)?
Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją odnowić po
swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
pomalować ścianę działową z sąsiadem?
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 14:18:53 - Amir
> Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją odnowić
po
> swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
> pomalować ścianę działową z sąsiadem?
Sciana jest zawilgocona, pomaluje ją tynkiem silikonowym, który nie oddycha,
to kto wie czy nie wylezie
mu większa wilgoć wewnątrz, nie uzyskąłem odpowiedzi wciąz jak to w punltu
prawnego wygląda,
bo przecież robić nie mogę z nią wszystko bo zburzyc nie mogę jej też :)
Ja akurat jestem pokojowo nastawiony do sąsiadów, chociaz niektórzy z nich
między soba się już sądzili o scianę w granicy działki:), która to postawił
jeden bez zgody, ale okazało się przed sądem, ze to nie było konieczne.
po
> swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
> pomalować ścianę działową z sąsiadem?
Sciana jest zawilgocona, pomaluje ją tynkiem silikonowym, który nie oddycha,
to kto wie czy nie wylezie
mu większa wilgoć wewnątrz, nie uzyskąłem odpowiedzi wciąz jak to w punltu
prawnego wygląda,
bo przecież robić nie mogę z nią wszystko bo zburzyc nie mogę jej też :)
Ja akurat jestem pokojowo nastawiony do sąsiadów, chociaz niektórzy z nich
między soba się już sądzili o scianę w granicy działki:), która to postawił
jeden bez zgody, ale okazało się przed sądem, ze to nie było konieczne.
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-27 10:21:26 -
> Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją odnowić po
> swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
> pomalować ścianę działową z sąsiadem?
>
Nie masz racji, musi spytać formalnie sąsiada o zgodę.
Wyobraź sobie sytuację, gdy budynek stoi 1 cm od granicy działki - też byś nie
spytał sąsiada o zgodę?
W tym przypadku budynek stoi w ostrej granicy (0 cm) i też musi być zgoda
sąsiada na jakiekolwiek prace.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-28 10:14:27 - Marek P.
Użytkownik wrote:
>> Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją
>> odnowić po swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie,
>> czy możecie pomalować ścianę działową z sąsiadem?
>>
> Nie masz racji, musi spytać formalnie sąsiada o zgodę.
> Wyobraź sobie sytuację, gdy budynek stoi 1 cm od granicy działki -
> też byś nie spytał sąsiada o zgodę?
> W tym przypadku budynek stoi w ostrej granicy (0 cm) i też musi być
> zgoda sąsiada na jakiekolwiek prace.
W sumie na zdrowy rozum prawda. Ja nie mam takich problemów bo rozmawiam z
sąsiadami na bieżąco i takie sytuacje same się rozwiązują :)
>> Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją
>> odnowić po swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie,
>> czy możecie pomalować ścianę działową z sąsiadem?
>>
> Nie masz racji, musi spytać formalnie sąsiada o zgodę.
> Wyobraź sobie sytuację, gdy budynek stoi 1 cm od granicy działki -
> też byś nie spytał sąsiada o zgodę?
> W tym przypadku budynek stoi w ostrej granicy (0 cm) i też musi być
> zgoda sąsiada na jakiekolwiek prace.
W sumie na zdrowy rozum prawda. Ja nie mam takich problemów bo rozmawiam z
sąsiadami na bieżąco i takie sytuacje same się rozwiązują :)
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-27 10:21:33 - widow
> Zrozumiełem, że chce ją odnowić po stronie sąsiada. Jeśli chce ją odnowić po
> swojej stronie to po co te pytanie? W bloku też pytacie, czy możecie
> pomalować ścianę działową z sąsiadem?
>
Nie masz racji, musi spytać formalnie sąsiada o zgodę.
Wyobraź sobie sytuację, gdy budynek stoi 1 cm od granicy działki - też byś nie
spytał sąsiada o zgodę?
W tym przypadku budynek stoi w ostrej granicy (0 cm) i też musi być zgoda
sąsiada na jakiekolwiek prace.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 14:12:45 - Amir
> Nie złych msz sąsiadów. Nie rozmawiacie ze sobą? Jak chcesz to zrobic nie
> wchodzac na jego podwórko?
:) Rozmawiam, na szczęscie mam bardzo fajnych oczywiscie zgodził się mówiąc
maluj jak sobie chcesz.
Ale z punktu prawnego jak to wygląda?, sciana elewacyjn jego budynku jest w
granicy mojej działki
i malując ją nie mam potrzebny wchodzenia na jego działkę.
pozdrawiam
> wchodzac na jego podwórko?
:) Rozmawiam, na szczęscie mam bardzo fajnych oczywiscie zgodził się mówiąc
maluj jak sobie chcesz.
Ale z punktu prawnego jak to wygląda?, sciana elewacyjn jego budynku jest w
granicy mojej działki
i malując ją nie mam potrzebny wchodzenia na jego działkę.
pozdrawiam
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 14:26:53 - Robert G
Użytkownik Amir napisał:
> Ale z punktu prawnego jak to wygląda?
Z punktu prawnego to on jest właścicielem ściany z wszelkimi tego
konsekwencjami.
Może ją pomalować - musi wówczas uzyskać od Ciebie zgodę na wejście na
Twoją działkę w celu wykonania prac,
może jej nie malować, może to zlecić komuś, albo zakazać malowania...
Po prostu cokolwiek byś chciał z nią zrobić, to zawsze trzeba z nim
uzgodnić, bo to jego ściana...
pozdr
Robert G.
> Ale z punktu prawnego jak to wygląda?
Z punktu prawnego to on jest właścicielem ściany z wszelkimi tego
konsekwencjami.
Może ją pomalować - musi wówczas uzyskać od Ciebie zgodę na wejście na
Twoją działkę w celu wykonania prac,
może jej nie malować, może to zlecić komuś, albo zakazać malowania...
Po prostu cokolwiek byś chciał z nią zrobić, to zawsze trzeba z nim
uzgodnić, bo to jego ściana...
pozdr
Robert G.
Re: Sciana budynku w granicy działki.
2011-09-26 14:48:48 - Amir
> Z punktu prawnego to on jest właścicielem ściany z wszelkimi tego
> konsekwencjami.
> Może ją pomalować - musi wówczas uzyskać od Ciebie zgodę na wejście na
> Twoją działkę w celu wykonania prac,
> może jej nie malować, może to zlecić komuś, albo zakazać malowania...
>
> Po prostu cokolwiek byś chciał z nią zrobić, to zawsze trzeba z nim
> uzgodnić, bo to jego ściana...
Dzięki o to mi chodziło :)
pozdrawiam
> konsekwencjami.
> Może ją pomalować - musi wówczas uzyskać od Ciebie zgodę na wejście na
> Twoją działkę w celu wykonania prac,
> może jej nie malować, może to zlecić komuś, albo zakazać malowania...
>
> Po prostu cokolwiek byś chciał z nią zrobić, to zawsze trzeba z nim
> uzgodnić, bo to jego ściana...
Dzięki o to mi chodziło :)
pozdrawiam
