komp nie wylacza sie.
2016-04-08 19:58:38 - jg
starszy juz komp z cpu p4 i xp.
jak go dostalem to po start->wylacz, ponownie odpalal system...
pozmienialem w rejestrze jakis klucz poweroffcostam i spod windy we
wlasciwosciach 'mojego komputera' 'automatycznie uruchom ponownie' (choc to
drugie to widze, ze nie ma zwiazku, bo to tylko dotyczy awarii).
w kazdym razie teraz juz sie nie uruchamia ponownie, ale jest tak, ze
system sie zamyka, ale nie wylacza kompa, wiatraczki kreca i by wylaczyc
trzeba dodatkowo wcisnac przycisk na obudowie.
jeszcze kominowalem w biosie, z acpi (?) z dyskami (?), ale wtedy system
nie odpalal wcale.
pomozecie?
dzieki.
--
jg
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-09 17:25:15 - Krystek
> czesc,
>
> starszy juz komp z cpu p4 i xp.
>
> jak go dostalem to po start->wylacz, ponownie odpalal system...
>
> pozmienialem w rejestrze jakis klucz poweroffcostam i spod windy we
> wlasciwosciach 'mojego komputera' 'automatycznie uruchom ponownie' (choc to
> drugie to widze, ze nie ma zwiazku, bo to tylko dotyczy awarii).
Zabootuj komputer z płyty ratunkowej z Windows (np. Ultimate Boot CD 4
Win - <http://www.ubcd4win.org/>) i wyedytuj rejestr, zmieniając to, co
pozmieniałeś, na ustawienia domyślne.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-09 19:26:11 - jg
> W dniu 2016-04-08 19:58, jg pisze:
>> czesc,
>>
>> starszy juz komp z cpu p4 i xp.
>>
>> jak go dostalem to po start->wylacz, ponownie odpalal system...
>>
>> pozmienialem w rejestrze jakis klucz poweroffcostam i spod windy we
>> wlasciwosciach 'mojego komputera' 'automatycznie uruchom ponownie' (choc to
>> drugie to widze, ze nie ma zwiazku, bo to tylko dotyczy awarii).
>
> Zabootuj komputer z płyty ratunkowej z Windows (np. Ultimate Boot CD 4
> Win - <http://www.ubcd4win.org/>) i wyedytuj rejestr, zmieniając to, co
> pozmieniałeś, na ustawienia domyślne.
>
> K.
mowimy o jedym wpisie w rejestrze i z wartoscia domyslna czyli
PowerdownAfterShutdown=0 po 'wyjdz...' komp restartowal.
jak w poradzie:
http://www.forum.tweaks.pl/Komputer-nie-chce-sie-wyl
aczyc-Poradnik-t26451/
z PowerdownAfterShutdown=1 przynajmniej nie restartuje.
moze sprobuje z tunexp, jak ktos w necie podpowiada...
moze byc, ze to jakas zworka na plycie glownej?
--
jg
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-09 23:03:46 - Animka
> W dniu 2016-04-08 19:58, jg pisze:
>> czesc,
>>
>> starszy juz komp z cpu p4 i xp.
>>
>> jak go dostalem to po start->wylacz, ponownie odpalal system...
>>
>> pozmienialem w rejestrze jakis klucz poweroffcostam i spod windy we
>> wlasciwosciach 'mojego komputera' 'automatycznie uruchom ponownie'
>> (choc to
>> drugie to widze, ze nie ma zwiazku, bo to tylko dotyczy awarii).
>
> Zabootuj komputer z płyty ratunkowej z Windows (np. Ultimate Boot CD 4
> Win - <http://www.ubcd4win.org/>) i wyedytuj rejestr, zmieniając to,
> co pozmieniałeś, na ustawienia domyślne.
>
>
Czy przywrócenie systemu z któregoś tam utworzonego dnia nie pomoże?
--
animka
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-10 00:45:27 - jg
> Czy przywrócenie systemu z któregoś tam utworzonego dnia nie pomoże?
troche mi z tym nie po drodze, bo pol dnia go wlasnie aktualizowalem po tym
jak ktos go wyjal z szafy po dlugim okresie nieuzywania (mial jeszcze ie6 i
chyba win xp sp1 i juz po wyjeciu z szafy sie nie wylaczal). te 2-4 lata
temu komp nie mial takiej przypadlosci.
wyguglalem, ze w takim przypadku jak moj, jednemu pomogla zmiana zasialcza,
a innemu nie.
--
jg
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-10 01:09:27 - JaNus
> wyguglalem, ze w takim przypadku jak moj, jednemu pomogla zmiana
> zasialcza, a innemu nie.
No wiesz, zmiana zasilacza jest na tej grupie formułą zawoalowanej
ironii: spadaj głąbie ;-)
A jeśli chodzi o "samozapłon" PC-ta, to było tu kilka razy poruszane,
np. w wątku "Komp wyłącza się i włącza". Zerknij w:
https://groups.google.com/forum/#!forum/pl.comp.pece
t
- po czym wpisz w górnej części strony frazę o włączaniu, bo chyba
takich wątków było więcej.
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-10 14:01:49 - jg
> No wiesz, zmiana zasilacza jest na tej grupie formułą zawoalowanej
> ironii: spadaj głąbie ;-)
wiem, wiem, aczkolwiek kto wie czy teraz by nie byla to sugestia trafiona.
> https://groups.google.com/forum/#!forum/pl.comp.pece
t
dzieki. wiekszosc watkow traktuje o awaryjnych resetach, a nie legalnych za
pomoca polecenia 'wylacz'.
jeden watek mowi: 'winna byla plyta glowna, ale nie wykluczam tez
zasilacza', inny mowi o acpi.
myslalem, ze da sie to prosto i w jednoznaczny sposob stwierdzic.
--
jg
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-10 14:41:58 - JaNus
>>> https://groups.google.com/forum/#!forum/pl.comp.pece
t
> dzieki. wiekszosc watkow traktuje o awaryjnych resetach, a nie
> legalnych za pomoca polecenia 'wylacz'.
>
> jeden watek mowi: 'winna byla plyta glowna, ale nie wykluczam tez
> zasilacza', inny mowi o acpi.
>
Ale było chyba gdzieś tam o ustawieniach w BIOS-ie, szczegóły już mi się
zatarły, ale chodziło zdaje się o to, że są w niektórych maszynach
takie, co to po zaniku napięcia (skutek - wiadomy), gdy ono się pojawi,
to załączają maszynę samoczynnie. I dopiero zmiana tego ustawienia
spowodowała, że komp przestał się miotać (wyłącz --> włącz-sam). Zerknij
do BIOS-u, chyba w zakładkę "opcje zasilania", czy coś podobnego.
> myslalem, ze da sie to prosto i w jednoznaczny sposob stwierdzic.
Prosto da się stwierdzić rzeczy takie, co to mają tylko kilka możliwych
stanów.
A komputer ma ich pierdyliard, więc i o jednoznaczność trudno ;-)
--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:
Dobre rady nic nie kosztują
i przeważnie warte są
swojej... ceny!
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-11 22:16:20 - "Kamil"
> myslalem, ze da sie to prosto i w jednoznaczny sposob stwierdzic.
Jako długoletni serwisant niejednokrotnie natykałem się na złośliwość
martwych rzeczy. Najszybszą i często skuteczną metodą jest podmiana
komponentów. Czasy wymiany lamp, czy oporników minęły. A wróżki też nie daja
rady wspólczesnej technice.
Pzdr
Re: komp nie wylacza sie.
2016-04-11 23:53:28 - Marsjanin
> Jako długoletni serwisant niejednokrotnie natykałem się na złośliwość
> martwych rzeczy. Najszybszą i często skuteczną metodą jest podmiana
> komponentów. Czasy wymiany lamp, czy oporników minęły. A wróżki też nie
> daja rady wspólczesnej technice.
Teraz są czasy wymiany zasilaczy, odłączania kabli (ethernet może
mieszać), i... wymiany kondensatorów. Sprawdzić, czy nie popuchły.
--
Pozdrawiam,
Marsjanin