SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Władze USA zaniepokojone ukaraniem TVN24 przez KRRiT. „To podważa wolność mediów”

Departament Stanu USA stwierdził, że władze tego kraju są zaniepokojone nałożeniem przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji 1,48 mln zł kary na nadawcę TVN24 (należącego do amerykańskiej firmy Scripps Networks Interactive). - Ta decyzja wydaje się naruszać wolność mediów - powiedziała we wtorek na konferencji prasowej rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert.

W oświadczeniu wydanym przez Nauert przypomniano, że kara została nałożona za domniemaną stronniczość w relacjonowaniu protestów przed Sejmem w grudniu ub.r.

- Ta decyzja wydaje się naruszać wolność mediów. Wolne i niezależne media są niezbędne w silnej demokracji. Jak stwierdził sekretarz Tillerson: „Społeczeństwa oparte na dobrych rządach, silnym społeczeństwie obywatelskim oraz otwartych, wolnych mediach lepiej działają, są stabilne i bezpieczne - czytamy w oświadczeniu. - Pozostajemy przekonani, że polska demokracja ma siłę i zdolność, żeby zapewnić pełne funkcjonowanie i poszanowanie w Polsce instytucji demokratycznych - zaznaczono.

W poniedziałek Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że nałożyła 1,48 mln zł kary na TVN za relacje w TVN24 z wydarzeń w dniach 16-18 grudnia ub.r. Według regulatora w stacji propagowano wtedy działania sprzeczne z prawem i sprzyjano zachowaniom zagrażającym bezpieczeństwu.

TVN nie zgadza się z decyzją i zapowiada złożenie odwołania. Nadawca podkreśla, że jego dziennikarze nie namawiali do żadnych działań, tylko możliwie najdokładniej opisywali bieżące wydarzenia, m.in. wszystkie wypowiedzi w tamtych dniach Jarosława Kaczyńskiego i innych czołowych polityków PiS. Według firmy KRRiT decyzję o karze oparła na „skrajnie nieobiektywnym i niestarannym raporcie sporządzonym na zlecenie Rady przez dr Hannę Karp związaną z Telewizją Trwam i Wyższą Szkołą Kultury Medialnej w Toruniu”.

Przypomnijmy, że TVN został przejęty przez amerykańskiej firmy Scripps Networks Interactive w połowie 2015 roku. Za 52,7 proc. jej akcji polskiego nadawcy Scripps zapłacił Grupie ITI 854 mln euro, a resztę akcji skupił od inwestorów giełdowych.

Niebawem Scripps Networks Interactive zostanie przejęty przez inny amerykański koncern Discovery Communications. Transakcję, o wartości 14,6 mld dolarów, ogłoszono w lipcu br., a jesienią Discovery pozyskało jej finansowanie (głównie poprzez sprzedaż obligacji za ok. 6 mld dolarów). Za Scripps zapłaci 8,4 mld dolarów w gotówce, 3,4 mld w swoich akcjach i przejmie zadłużenie firmy wynoszące ok. 2,7 mld dolarów. Transakcja ma zostać sfinalizowana na początku przyszłego roku.

W pierwszych trzech kwartałach br. Scripps Networks Interactive zanotował wzrost wpływów operacyjnych o 3,7 proc. do 2,61 mld dolarów i spadek zysku netto o 7,5 proc. 698,5 mln dolarów. Koncern nie podaje wyników finansowych TVN, poinformował tylko, że w tym okresie wpływy polskiego nadawcy zwiększyły się o 4 proc.

Dziennikarze: to kryzys wizerunkowy na początek rządu Mateusza Morawieckiego

Komentujący tę sprawę na Twitterze dziennikarze zwrócili uwagę, że wydanie komunikatu przez Departament Stanu USA zbiegło się w czasie z uzyskaniem wotum zaufania w Sejmie przez rząd Mateusza Morawieckiego.

- Czy to nie jest przypadkiem oświadczenie MSZ kraju o którym nowy premier mówił w expose, że jest naszym najważniejszym sojusznikiem? - zapytał Konrad Piasecki z Radia ZET. - Na początek premierostwa ktoś M. Morawieckiemu podłożył niezłą świnie. Ciekawe kto jest tym nadgorliwcem? Mimo dobrych chęci niełatwo będzie naprawić ten wizerunek za granicą - stwierdził  Andrzej Gajcy z Onetu. - Problem dla PMM (premiera Mateusza Morawieckiego - przyp.). Albo gorsza od faszyzmu nadgorliwość, albo ktoś podrzucił premierowi gorący kartofel - zgodził się Łukasz Warzecha z „Do Rzeczy”.

- USA były jedynym krajem o którym premier Morawiecki ciepło wyrażał się w expose W nagrodę Departament Stanu przysłał mu oświadczenie, w którym uznał karanie TVN24 za zagrożenie wolności słowa w Polsce - napisał Bartosz Wieliński z „Gazety Wyborczej”. - Pana premiera to nieźle ktoś wpuścił na minę z tą karą na sam początek urzędowania. No, ale kto mógł się spodziewać, że kara dla amerykańskiej firmy wywoła reakcję Amerykanów - skomentowała Dominika Długosz z Polsat News.

Według dziennikarzy ekonomicznych decyzja KRRiT o ukaraniu TVN24 i dotyczące niej stanowisko władz USA mogą pogorszyć atrakcyjność Polski dla inwestorów zagranicznych. - Przyciąganie kapitału zagranicznego, inwestycji. Prezesi wielu firm zastanowią się 2 razy, szczególnie po "reformie" sądownictwa - ocenił Bartek Godusławski z „Dziennika Gazety Prawnej”. - Bez względu na to czy ta decyzja zostanie podjęta ostatecznie czy nie, to na zarządzie każdej dużej firmy rozważającej inwestycje w PL ktoś postawi pytanie: „ej, ale czy tam nam nie zabiorą kasy tak jak tej telewizji jednej?” - stwierdził Ignacy Morawski ze Spotdata.pl. - Tak rząd poprawia klimat inwestycyjny w Polsce :/ - skomentował Piotr Skwirowski z Next.gazeta.pl.

- Kierowanie się opiniami publicystów - egzorcystów i specjalistów od hollywoodzkiej kabały nie mogło się dobrze skończyć. Ale głupi ten, kto głupio i trudno go żałować - ocenił Wojciech Mucha z „Gazety Polskiej”. - Pan premier jeszcze nie ma votum zaufania a już ma pożar do gaszenia. Ciekawe kto w PiS wpadł na taki pomysł by ukarać stację za relację z 16 grudnia 2016? - zastanawiał się Jacek Czarnecki z Radia ZET.

Według danych Nielsen Audience Measurement w listopadzie  br. TVN24 zanotowała 3,90 proc. udziału w rynku oglądalności.

Dołącz do dyskusji: Władze USA zaniepokojone ukaraniem TVN24 przez KRRiT. „To podważa wolność mediów”

72 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
He he
No to sobie zrobili psikusa. Zapomnieli, że Amerykanie to "nasz największy sojusznik". A ten sojusznik nie lubi, jak się jego obywatelom przeszkadza robić interesy. :)
odpowiedź
User
widz
Ups, ktoś chyba zapomniał, że TVN nie jest niemiecki.
odpowiedź
User
Jan
A Kownacki pojechał cenę za Patrioty negocjować. Powodzenia.
odpowiedź