„Wiadomości” TVP1: zegar z Zamku Królewskiego zamiast PKiN w tle prezentera

Tło z zegarem z PKiN było kadrem z czołówki „Wiadomości” wprowadzonej w styczniu ub.r. Pokazuje ona w formie trójwymiarowej animacji błyskawiczny przelot nad Trójmiastem, Krakowem i Warszawą. W końcowych ujęciach widać zegar na Pałacu Kultury i Nauki w stolicy wybijający godzinę rozpoczęcia programu, a następnie jego logo. Następnie ten zegar pokazywany był na telebimie w studiu „Wiadomości” za prezenterem.

O tym, że więcej  zegara PKiN podczas „Wiadomości” już nie zobaczymy urzędujący od piątku 8 stycznia br. prezes TVP Jacek Kurski poinformował na Twitterze w niedzielę kilkanaście przed rozpoczęciem głównego wydania serwisu TVP1. - Wkrótce w tle prezentera Wiadomości zamiast pałacu im. Stalina - Zamek Królewski w Warszawie #dobrazmiana - napisał Kurski.

Jacek Kurski: produkcja wróci do Telewizji Polskiej, będzie audyt dotychczasowej działalności

Wkrótce w tle prezentera Wiadomości zamiast pałacu im. Stalina - Zamek Królewski w Warszawie #dobrazmiana

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) styczeń 10, 2016

Już w niedzielnym głównym wydaniu „Wiadomości” na ekranie za prowadzącym Krzysztofem Ziemcem pojawiło się właśnie zdjęcie zegara z wieży Zamku Królewskiego w Warszawie wkomponowane w ujęcie z czołówki serwisu.

Prezentowanie w „Wiadomościach” zbudowanego przez komunistyczną władzę Pałacu Kultury i Nauki mocno krytykował konserwatywny portal wPolityce.pl (Grupa Fratria).  - Nowy prezes już w TVP, ale w czołówce "Wiadomości" wciąż straszy symbol sowieckiego gwałtu na Polsce - Pałac Kultury. Pewnie już niedługo - pisali dziennikarze serwisu jeszcze w sobotę 9 stycznia br. - Nigdy nie mieliśmy wątpliwości, że tak usilne eksponowanie sowieckiego symbolu w czołówce programu nie było przypadkowe. Było świadomym i cynicznym odwołaniem się do korzeni dużej części polskiego świata medialnego - oceniali dalej, sugerując, że odpowiednikiem zegarem do pokazywania w „Wiadomościach” jest właśnie ten z Zamku Królewskiego.

Co ciekawe, Michał Karnowski, członek zarządu Fratrii ds. redakcyjnych, w styczniu ub.r. pozytywnie oceniał nową czołówkę „Wiadomości”. - Na polskim rynku jest na pewno nową jakością. Podoba mi się rozmach realizacji graficznej, a także muzyka. Całość uważam za udane odświeżenie najważniejszego polskiego programu informacyjnego - mówił Wirtualnemedia.pl wówczas Karnowski. Komentując wykorzystanie zegara PKiN w czołówce serwisu wypowiadał się dość łagodnie, stwierdzając, że ten akcent „nieco go martwi”.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w 2015 roku „Wiadomości” oglądało średnio 3,44 mln widzów.