SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

W tym roku ceny mieszkań spadły o ponad 5 proc.

Do malejących cen mieszkań dołączył spadek liczby zawieranych transakcji. W porównaniu z listopadem zeszłego roku, ich liczba stopniała o ponad jedna dziesiątą.

.Nabiera tempa spadek wartości indeksu cen transakcyjnych mieszkań. Po stracie 1,58 proc. w listopadzie, wskaźnik wyliczany na bazie operacji dokonywanych przez klientów Open Finance i Home Broker, osiągnął poziom 836,31 pkt. To piąty w serii spadkowy miesiąc i kolejne historyczne minimum. Od początku roku indeks stopniał już o 5,1 proc. W tym czasie wzrost inflacji wyniósł 3,5 proc., można więc mówić o 8,3-proc. realnym spadku cen transakcyjnych mieszkań w 2011 roku.

Malejącym cenom towarzyszy spadek liczby transakcji. Przy wyliczaniu jego wartości dla listopada uwzględniliśmy bowiem ponad 2800 transakcji, co oznacza spadek o 7,3 proc w porównaniu z miesiącem poprzednim i o 10,9 proc. w porównaniu z listopadem zeszłego roku. Stopniowe wygaszanie aktywności kupujących mieszkania jest dla tej pory roku charakterystyczne. Najsłabszymi miesiącami są zazwyczaj styczeń i luty, a najwięcej transakcji zawieranych jest po wakacjach – we wrześniu, październiku i listopadzie. W tym roku jest o tyle inaczej, że największa liczba transakcji przypadła na miesiące wiosenne – kwiecień i maj.

Jak zmieniały się ceny transakcyjne metra kwadratowego
w największych miastach Polski w ostatnich 12 miesiącach

miasto

mediana cen m2 w listopadzie 2011 r.

roczna zmiana ceny

miesięczna zmiana ceny

Białystok

4247 zł

-1,0%

-2,9%

Bydgoszcz

3911 zł

-3,8%

-3,4%

Gdańsk

5189 zł

-8,4%

-2,3%

Gdynia

5161 zł

-7,4%

0,7%

Katowice

3487 zł

-7,4%

-5,0%

Kraków

6497 zł

0,6%

1,6%

Lublin

4759 zł

3,4%

0,3%

Łódź

3864 zł

-10,6%

-3,9%

Olsztyn

4433 zł

1,1%

-1,8%

Poznań

5357 zł

-3,7%

-2,2%

Szczecin

4371 zł

-6,2%

-1,4%

Toruń

4432 zł

-5,7%

3,7%

Warszawa

7598 zł

-3,5%

-1,8%

Wrocław

5718 zł

-5,3%

-2,6%

Źródło: Open Finance i Home Broker na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów firmy.

.

Komentarz i prognoza

Popyt na mieszkania, który ostatnio nie był może i zachwycający, ale za to był stabilny, zdaje się wykazywać coraz silniejszą tendencję malejącą. Zazwyczaj to jesień jest okresem najwyższych obrotów na rynku mieszkaniowym, a w tym roku górka wypadła wiosną. Może to oznaczać, że materializują się obawy, co do następstw ograniczeń w programie Rodzina na Swoim czy pogarszającej się – w konsekwencji m.in. malejącej zdolności kredytowej – dostępności kredytów hipotecznych. Sytuacji nie poprawia także oczekiwane spowolnienie gospodarcze. Wiadomo, że będzie, ale trudno precyzyjnie oszacować jaka będzie jego skala. Nie ma się co jednak łudzić, że samo słowo „kryzys”, odmieniane teraz przez wszystkie przypadki, studzi zakupowy zapał, zwłaszcza w tak fundamentalnej kwestii, jaką jest zakup mieszkania, które trzeba przecież spłacać przez kilkadziesiąt lat.

Naprzeciw malejącej rzeszy chętnych na zakup mieszkania wychodzą coraz bardziej zdesperowani deweloperzy, obniżając ceny. Wiele inwestycji jest w trakcie realizacji, ale również wiele gotowych mieszkań czeka na nabywców. Obecnie nie widzę praktycznie żadnej możliwości, aby ta sytuacja w perspektywie najbliższych dwóch, trzech kwartałów mogła ulec zmianie. Dlatego oczekuję dalszego, stopniowego spadku cen mieszkań.


Bernard Waszczyk, Open Finance

Dołącz do dyskusji: W tym roku ceny mieszkań spadły o ponad 5 proc.

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl