Była członkini zarządu Synergica chce jego upadłości, spółka zawnioskowała o restrukturyzację
Joanna Hutnik, była członkini zarządu firmy reklamy zewnętrznej Synergic, złożyła wniosek o ogłoszenie wobec spółki postępowania upadłościowego. Za to Synergic chce przejść postępowanie restrukturyzacyjne, wniosek o nie skierował pod koniec sierpnia.
O wniosku Joanny Hutnik dotyczącym postępowania upadłościowego Synergica poinformował notowany na giełdzie fundusz Larq, który poprzez spółkę zależną ma 100 proc. akcji tej firmy. Zaznaczył, że Hutnik jest wierzycielem Synergica.
Larq stwierdził, że „nie może zająć stanowiska w przedmiocie spełnienia formalnych i merytorycznych przesłanek, wymaganych w odniesieniu do wniosku tego wierzyciela o ogłoszenie upadłości, z uwagi na dotychczasowe nieotrzymanie jakiejkolwiek korespondencji sądowej w odnośnym zakresie”.
Joanna Hutnik od września 2014 roku była wiceprezesem Synergic, odeszła z firmy w sierpniu br., w zarządzie zastąpili ją Paweł Orłowski jako prezes oraz Wojciech Byj jako wiceprezes ds. finansowych.
Synergic chce restrukturyzacji
W komunikacie Larq podano, że Synergic chce, żeby otwarto wobec niego postępowanie restrukturyzacyjne. Pod koniec sierpnia spółka zawarła z doradcą restrukturyzacyjnym umowę o sprawowanie nadzoru nad przebiegiem postępowania z osobą pełniącą funkcję nadzorcy układu oraz złożyła wniosek do Monitora Sądowego i Gospodarczego o obwieszczenie otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego.
- Otwarcie postępowania o zatwierdzenie układu nastąpi w dniu dokonania obwieszczenia w MSiG - zaznaczono.
Prezes Synergicu Paweł Orłowski przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że wniosek Joanny Hutnik jest oparty na „rzekomych wierzytelnościach”, chodzi o ponad 4 mln zł wynagrodzeniu Hutnik i Piotra Gajka za posiedzenia zarządu w latach 2015-2020.
- Obecny Zarząd uznaje wskazane wierzytelności za nieistniejące, a wniosek bezzasadny - podkreślił.
Zwrócił też uwagę, że złożony przez Synergic w zeszły piątek wniosek o ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym otwarcia przyśpieszonego postępowania układowego w ramach tarczy Covid-19 jest nadrzędny wobec wniosku Joanny Hutnik o postępowanie upadłościowe.
Nextbike kończy współpracę z Synergic
Na początku października Nextbike Polska, operator systemów rowerów miejskich przekazał Synergicowi oświadczenie, że nie zamierza kontynuować współpracy w przyszłym roku. Nie uzasadnił tej decyzji.
W czerwcu Nextbike zaczął przyspieszone postępowanie układowe, w sierpniu do jego zarządu dołączyli Tomasz Wojtkiewicz (jako prezes) i Konrad Kowalczuk.
W drugim kwartale br. przychody Nextbike Polska zmalały rok do roku o 44 proc. do 15,17 mln zł, a jego strata netto pogłębiła się z 2,54 do 6,35 mln zł. Wyniki spółki pogorszyły się m.in. wskutek zakazu korzystania z rowerów miejskich obowiązującego od 1 kwietnia do 5 maja. Na koniec czerwca Nextbike miał 20,6 tys. rowerów, o 3,3 tys. mniej niż rok wcześniej. W zeszłym kwartale 79 proc. jego wpływów pochodziło z umów z miastami, a 21 proc. ze źródeł prywatnych (głównie opłat od wypożyczających i reklam na rowerach), natomiast rok wcześniej było to odpowiednio 81 i 19 proc.
Synergic ze stratą i bez dwóch trzecich wpływów
Wyniki finansowe firmy Synergic są podawane w sprawozdaniach finansowych notowanego na giełdzie funduszu Larq. W trzech kwartałach br. przychody spółki zmalały z 35,6 do 12 mln zł, wynik EBITDA - z 6,4 mln zł zysku do 0,7 mln zł straty, natomiast wynik netto - z 4,4 mln zł zysku do 3,2 mln zł straty (bez uwzględnienia transakcji w ramach grupy kapitałowej Larq).
Z kolei zadłużenie netto Synergic zwiększyło się z 5,5 do 5,9 mln zł.
Cała grupa Larq - do której należą też udziały Nextbike Polska (41,9 proc.), Brand24 (28,9 proc.), Youlead (56,9 proc.) i Triggo (1,5 proc.) - w trzech kwartałach br. miała 38,15 mln zł straty netto, wobec 19 mln zł straty rok wcześniej.
Przesądziło o tym pogłębienie się z 19,81 do 45,93 mln zł straty ze zbycia i przeszacowania aktywów finansowych (wycenianych wg wartości godziwej przez wynik finansowy). Natomiast wynik ze zbycia aktywów finansowych poszedł w górę z 92,7 tys. zł straty do 117,1 tys. zł zysku, a koszty ogólnego zarządu zmniejszyły się z 3,37 do 1,93 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Była członkini zarządu Synergica chce jego upadłości, spółka zawnioskowała o restrukturyzację
a dlaczego ta wykształcona biznesmenka nie złożyła wniosku pełniąc funkcje członka zarządu? nie było wtedy przesłanek?