Stagnacja wynagrodzeń w firmach marketingowych, najwięcej zarabiają dyrektorzy finansowi, strategiczni i kreatywni
Dwie trzecie największych polskich firm marketingowych zrealizowało w ub.r. więcej projektów, połowa osiągnęła wyższe wpływy, ale zatrudnienie zwiększyła tylko jedna trzecia. Najwięcej w branży zarabiają osoby na stanowiskach dyrektorskich, ponad 20 tys. zł miesięcznie brutto inkasują tylko dyrektorzy finansowi.
Według Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR, które statystyki zarobków i deklaracje o sytuacji finansowej zebrało wśród swoich 52 firm członkowskich, zwiększenie się wpływów i liczby realizowanych projektów przy mniejszym wzroście zatrudnienia oznacza, że firmy marketingowe niejednokrotnie robią dla klientów więcej za takie same honoraria, dlatego trudno im zatrudniać nowych pracowników i podnosić im pensje.
- Mimo przyrostu zleceń, agencje nie mogą sobie jeszcze pozwolić na inwestycje w kadry i muszą radzić sobie z zasobami, które posiadają. Firmy sektora komunikacji zmuszone są do dalszego poszukiwania źródeł zwiększania efektywności bez powiększania struktur własnych, co w branży polegającej wyłącznie na talencie ludzi jest trudne - napisali przedstawiciele SAR-u w komunikacie prasowym.
Podsumowanie 2014 roku według firm członkowskich SAR | |||||
Przychody własne firmy | % odpowiedzi | Zmiana liczby zrealizowanych projektów w skali roku | % odpowiedzi | Zmiana stanu zatrudnienia | % odpowiedzi |
wzrost | 50% | wzrost | 63% | wzrost | 33% |
bez zmian | 14% | bez zmian | 19% | bez zmian | 25% |
spadek | 22% | spadek | 7% | spadek | 28% |
nie ujawniamy | 4% | nie ujawniamy | 11% | nie ujawniamy | 8% |
Poszczególne agencje, firmy produkcyjne i domy mediowe mocno wierzą we własne powodzenie: chociaż tylko jedna trzecia prognozuje w br. wzrost wartości polskiego rynku reklamowego, to dwie trzecie uważa, że ich firmie uda się zwiększyć liczbę realizowanych projektów, a połowa oczekuje wzrostu zatrudnienia.
Prognozy firm członkowskich SAR na 2015 rok | |||||
Wartość całego polskiego rynku reklamy | % odpowiedzi | Zmiana liczby zrealizowanych projektów we własnej firmie | % odpowiedzi | Zmiana stanu zatrudnienia | % odpowiedzi |
wzrost | 33% | wzrost | 65% | wzrost | 50% |
bez zmian | 67% | bez zmian | 12% | bez zmian | 33% |
spadek | - | spadek | 4% | spadek | 17% |
nie ujawniamy | - | nie ujawniamy | 19% | nie ujawniamy | - |
Wśród 143 stanowisk marketingowych, dla których zebrano dane o miesięcznych wynagrodzeniach i wyliczono ich medianę, najwyższa stawka przypadła dyrektorowi finansowemu - 25 280 zł (wszystkie stawki są brutto i bez premii). Dyrektor strategiczny zarabia przeciętnie 18,8 tys. zł, dyrektor kreatywny - 18 tys. zł, dyrektor obsługi klienta - 17 tys. zł, a buying director i new business directo - po nieco ponad 16 tys. zł.
- Płace na konkretnych stanowiskach ulegają zmianie w obu kierunkach. Generalnie można jednakże mówić o ogólnej stagnacji płac na rynku komunikacji marketingowej - komentuje SAR.
Mediana wynagrodzenia gwarantowanego miesięcznie [zł] | |
Nazwa stanowiska | Dane za rok 2015 |
PROJECT MANAGEMENT | |
PROJECT TEAM LEADER | 8 590 |
PROJECT MANAGER | 7 090 |
PROJECT COORDINATOR | 6 440 |
PROJECT ASSISTANT | 4 400 |
CREATIVE DEPARTAMENT | |
CREATIVE DIRECTOR | 18 000 |
CREATIVE GROUP HEAD | 12 000 |
SENIOR COPYWRITER | 11 250 |
COPYWRITER | 6 540 |
JUNIOR COPYWRITER | 4 454 |
SENIOR ART DIRECTOR | 10 624 |
ART DIRECTOR | 7 500 |
JUNIOR ART DIRECTOR | 4 910 |
DTP OPERATOR | 6 093 |
SENIOR GRAPHIC DESIGNER | 7 692 |
GRAPHIC DESIGNER | 5 500 |
JUNIOR GRAPHIC DESIGNER | 4 423 |
SENIOR DTP OPERATOR | 7 531 |
DESIGN DIRECTOR | 14 290 |
CLIENT SERVICE DEPARTMENT | |
CLIENT SERVICE DIRECTOR | 17 000 |
GROUP ACCOUNT DIRECTOR | 16 000 |
ACCOUNT DIRECTOR | 12 500 |
ACCOUNT SUPERVISOR | 9 045 |
ACCOUNT MANAGER | 7 325 |
ACCOUNT EXECUTIVE | 4 820 |
ACCOUNT ASSISTANT | 3 000 |
SOCIAL MEDIA MANAGER | 6 718 |
SOCIAL MEDIA ACCOUNT EXECUTIVE | 3 797 |
1 2
Dołącz do dyskusji: Stagnacja wynagrodzeń w firmach marketingowych, najwięcej zarabiają dyrektorzy finansowi, strategiczni i kreatywni
najpierw zwiększone zyski, to i sieć się nachapała, następnie premie dla prezesów, potem dyrektorów, potem managerów, a dla szeregowych juz nie starczyło...