Snapchat, mobile, Pinterest i wideo na Facebooku - 9 najważniejszych trendów dla marketerów

Snapchat zjada świat
TVN uruchomiła swoje konto na Snapchacie. Dlaczego? Bo to medium społecznościowe, które w tej chwili rozwija się najszybciej. Z jednej strony, zarzuca się Snpachatowi, że „odchodzi od korzeni” wprowadzając nowe funkcje i upodobniając się do „starych” social mediów jak Facebook i Instagram, z drugiej jednak - to działa. Coraz więcej użytkowników i marek zaznacza tam swoją obecność. I coraz więcej filmów oraz zdjęć konsumujemy właśnie poprzez Snapchata. Marketerzy od Snapchata wolą Instagram, ale to może się niedługo zmienić.



Zapomnij o Millenialsach. Przygotuj się na Generację Z
Sporo mówi się o komunikacji do pokoleniach dzisiejszych 20-latków i 30-latków, czyli Millenialsów. Podkreśla się, że przekaz przygotowywany z myślą o tej grupie docelowej musi spełniać określone kryteria. Nie inaczej jest tzw. generacją Z, czyli dzisiejszymi nastolatkami i dziećmi. Millenialsi komunikują się inaczej niż poprzednie pokolenie i to samo dotyczy najmłodszych. 20-latkowi i 30-latkowi komunikują się głównie za pomocą tekstu, a nastolatkowi wysyłają sobie zdjęcia i filmy. Generacja Z to pokolenie zdecydowanie więcej niż dwóch ekranów. Millenialsi chętnie dzielą się tym, co znajdą w internecie, a nastolatkowowie chcą go tworzyć.


Gdzie jest Twój budżet?
Reklama internetowa w Europie wyprzedziła pod względem wydatków reklamę telewizyjną. A jeszcze nie dawno za pewnik przyjmowało się, że reklama w internecie co prawda szybko rośnie, ale telewizji prędko nie przeskoczy. Nie oznacza to jednak, że już za moment nie będzie innej reklamy niż digitalowa. W Polsce budżety przeznaczane na telewizję nadal rosną. Nie da się jednak ukryć, że żadne inne medium reklamowe nie rozwijało się tak szybko jak internet.

Zastanów się czy warto inwestować w display
Oprogramowanie blokujące reklamy to zmora reklamodawców i wydawców. Dla użytkowników zaś to sposób na źle dopasowane lub intruzywne formaty. W Polsce już co trzeci internauta blokuje reklamy. Globalne analizy natomiast pokazują, że adblocki to przede wszystkim domena urządzeń mobilnych - dwa razy więcej użytkowników blokuje reklamy na smartfonach niż na komputerach. Na razie nic nie zapowiada, żeby adlbockery miały przejść do defensywy. Wręcz przeciwnie. Na mobile’u, gdzie są najsilniejsze, mają tę przewagę, że sprawiają, że strony stają się lżejsze, przez co szybciej się ładują. A to kluczowe dla użytkowników smartfonów i tabletów.


Po co nam aplikacje?
A skoro już przy mobile’u jesteśmy, okazuje się, że aplikacje wcale nie rządzą tym światem. Rządzi nim internet mobilny. Mało która aplikacja potrafi na dłużej przyciągnąć uwagę użytkowników. Które potrafią? Facebook, YouTube, największe komunikatory i… internetowe przeglądarki. Globalnie średnio zaledwie 4 aplikacje odpowiadają za 80 proc. czasu spędzanego przez nas na korzystaniu z urządzeń mobilnych. W 2016 roku warto zastanowić się czy nie lepiej będzie więcej zainwestować w dobrą stronę mobilną niż w aplikację mobilną.


Pinterest sprzedaje
Dla wielu użytkowników media społecznościowe to internet. Poświęcają im lwią część swojego czasu. Stąd też marki są aktywne w social media i chcą docierać do odbiorców tam, gdzie oni już są i oferować im swoje produkty czy usługi. Jedne platformy są bardziej skuteczne w zamienianiu zainteresowania widzów w przychody. Okazuje się, że najskuteczniejszy jest Pinterest.


Człowiek nie może nie komunikować
Jak zauważył to jeden z najwybitniejszych badaczy komunikacji Paul Watzlawik, człowiek nie może nie komunikować. W dobie internetu widać to jeszcze wyraźniej, ponieważ form komunikacji z drugim człowiekiem lub grupą osób jest mnóstwo. I ludzie chętnie z nich korzystają. Media społecznościowe i komunikatory dominują w internecie. WhatsApp, Facebook Messenger i WeChat to nie tylko komunikatory, z których użytkownicy korzystają najczęściej, ale i jeden z najpopularniejszych internetowych usług na świecie. Komunikatory wzbogacone o boty to przyszłość międzyludzkiej komunikacji.


Głos to interfejs przyszłości
Amazon stawiając na Echo, a Google na głośnik Home pokazują jak będzie wyglądał nasz kontakt z urządzeniami i gadżetami przyszłości. Już w tej chwili większość dostępnych na rynku smartfonów obsługuje oprogramowanie głosowego asystenta. Ten trend będzie tylko się wzmacniał. O ile dziś wpatrujemy się intensywnie w urządzenia, z których korzystamy najcześciej, o tyle za kilka lat będziemy z nimi rozmawiać.


Wideo = Facebook
Królem wideo w internecie jest YouTube? Pod względem infrastruktury, liczby profesjonalnych twórców oraz planów na monetyzowanie wideo zapewne tak. Facebook natomiast podjął rękawicę w rywalizację o liczbę odtworzeń. To prawda, że Facebook inaczej liczy liczbę wyświetleń materiałów wideo niż YouTube, ale widać, że firma Zuckerberga mocno inwestuje w ten segment. Udostępniając Facebook Live  chce też wygrać z innymi platformami walkę o dominację w segmencie streamów na żywo. I jak na razie wygrywa, bo to właśnie na Facebooku została wyemitowana najchętniej oglądana transmisja live.