Polskie startupy oczekują od funduszy VC wsparcia i eksperckiej wiedzy

Z raportu przygotowanego przez Inovo Venture Partners wynika, że na polskim rynku inwestycje funduszy VC w startupy spadły w 2018 r. do kwoty 213 mln zł, podczas gdy rok wcześniej były one na poziomie 384 mln zł. To tendencja odwrotna do tej obserwowanej globalnie – w ub.r. na świecie fundusze VC zainwestowały w młode firmy łączną kwotę 190 mld dol., co oznacza wzrost rok do roku o 40 proc.

Poszukując przyczyn wspomnianej tendencji Inovo wspólnie z firmą Market One Capital przeprowadziły ankietę „Oczekiwania vs rzeczywistość - startupy a fundusze VC”, w której uczestniczyły 63 startupy działające aktywnie w Polsce.

Wyniki sondażu wskazują, że najważniejszymi oczekiwaniami startupów są: wsparcie w przygotowaniu kolejnych rund finansowania (67 proc.), zbudowanie equity story i feedback z kilkoma funduszami potencjalnymi na kolejną rundę (49 proc.), oraz konsultacje i wsparcie eksperckie (41 proc.).

Innym ważnym aspektem pojawiającym się w badaniu jest przedstawienie nowym klientom i wsparcie sprzedaży (38 proc.). Autorzy ankiety zauważają, że ten punkt występuje głównie wśród wolno rosnących spółek o małej skali. Z analizy wynika również, że zaledwie 25 proc. badanych założycieli ocenia wsparcie prawne jako bardzo ważny aspekt.

- Rolą funduszu nie jest wyręczanie przedsiębiorców w prowadzeniu biznesu. Naszym zadaniem jest wspomaganie ich w szybszym osiągnięciu celów – podkreśla w komunikacie Marcin Zabielski, partner w Market One Capital. - Najczęściej wykorzystujemy nasze doświadczenia, wiedzę rynkową lub dostęp do sieci kontaktów. Nie jesteśmy w stanie pomagać wszystkim spółkom w tym samym stopniu. Akceptujemy fakt, że w procesie rozwoju startupu pojawiają się przeszkody. Wówczas skupiamy się na tych spółkach, w których widzimy, że nasza pomoc pozwoli na usunięcie przeszkód, a spółka będzie w stanie wrócić na ścieżkę dynamicznego wzrostu.

Jak wynika z danych Inovo mniej niż 50 proc. badanych funduszy potrafi podwoić swoje przychody rok do roku. A to właśnie dynamika na takim poziomie wyróżnia startup od przedsiębiorstwa i uzasadnia inwestycje funduszy VC.

- Każda runda finansowania wymaga spełnienia wielu wymagań i wprowadzenia konkretnych ulepszeń w zarządzaniu firmą – zaznacza Marcin Zabielski. - Etap „seed” to dobry pomysł, z kolei „seria A” jest momentem, w którym trzeba się wykazać co najmniej 100 proc. wzrostem r/r aby zachęcić fundusz VC, a zaledwie 30 proc. ankietowanych spółek rośnie w tym tempie. Następnymi krokami jest pozyskanie do zespołu osób z doświadczeniem w szybkim skalowaniu organizacji

Jak podkreśla Inovo fundusze VC mogą zapewnić startupom nie tylko kapitał, ale również pomoc w przejściu konkretnych etapów skalowania spółki. Warto pamiętać, że dobrze przemyślana współpraca i jasny zakres działań może zaowocować powstaniem kolejnego jednorożca.

- W ankiecie jako najmniej oczekiwaną pomoc wskazano rozwiązywanie konfliktów między założycielami – ujawnia Michał Rokosz, partner w Inovo Venture Partners. - Co ciekawe, ten punkt został dodany na bazie doświadczeń spółek mających wśród inwestorów czołowe amerykańskie fundusze. Założyciele często nie zdają sobie sprawy, że takowe konflikty się wydarzą i są potencjalnym zagrożeniem wpływającym na rozwój spółki. Nasze doświadczenia pokazują, że takie konflikty miały miejsce w ponad połowie spółek portfelowych Inovo – zaznacza Michał Rokosz.