SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Po krytyce przez klientów Rossmann usuwa artykuł ze „Skarbu” o wadach programu 500+ i przeprasza urażonych

Sieć drogerii Rossmann przeprosiła osoby urażone zamieszczonym w firmowym miesięczniku „Skarb” artykułami o negatywnych konsekwencjach gospodarczych programu 500+. Usunęła też teksty ze swojej strony internetowej. - Moim zdaniem  tekst jest wyważony i neutralny - nie krytykuje programu 500+, a wręcz przeciwnie - podkreśla jego zalety i dobre strony - uważa Mariusz Nowik, autor jednego z tych artykułów.

W tekście „500+ czy minus” Mariusz Nowik, dziennikarz „Dziennika Gazety Prawnej”, opisał dwie rodziny korzystające z programu 500+: kierowcę i przedszkolankę, którzy dzięki otrzymywanym środkom m.in. pierwszy raz pojechali z dziećmi na wakacje, oraz kobietę z podkarpackiej wsi, która w związku z tym wsparciem zrezygnowała z pracy w sklepie, także dlatego że sporo kosztował dojazd i zdarzały się problemy z wypłatą pensji. W artykule zacytowano też Jeremiego Mordasewicza z Konferencji Lewiatan, który zwrócił uwagę na zagrożenia dla rynku pracy wynikające z programu (rezygnowanie przez rodziców z aktywności zawodowej, do której może być trudno wrócić, kiedy dzieci osiągną pełnoletniość) oraz anonimowych przedsiębiorców narzekających, że brakuje chętnych do pracy. Na początku i końcu tekstu opisano rodziców, którzy pieniądze z 500+ wydają na alkohol (dodano, że wiele miejskich ośrodków pomocy rodzinie zamierza takim osobom zamiast pieniędzy przekazywać bony).

Ponadto w magazynie znalazł się felieton Hanny Bakuły „Drugie dziecko”. Artystka skrytykowała w nim mechanizm, zgodnie z którym rodzinom przekraczającym ustaloną wysokość dochodów na osobę 500 zł przyznawane jest tylko na drugie i kolejne dziecko. - Czy to świadczenie pozwala rodzinie się napić albo kupić niebezpiecznego gruchota i pojechać na pierwsze wakacje nad morze? Zapisać dziecko na angielski i nabyć rower? Zapłacić za obóz pod namiotem? Może pokazać dzieciom góry i morze? Co z samotnymi matkami? W czym jest LEPSZE DRUGIE DZIECKO OD PIERWSZEGO? Dlaczego matka mająca dwoje dostaje pieniądze tylko na jedno? - zapytała Bakuła w tekście.

Dodała, że jej fundacja od 20 lat opiekuje się podopiecznymi domów dziecka, do których zgłaszają się teraz, licząc, że otrzymają nowy zasiłek. - Sąsiadka mojej kuzynki, mama trójki dzieci, ma 1000 zł dokładki do zasiłku. Życie jak w Madrycie, jest pijana na okrągło, bo nikt nie kontroluje takich wyrodnych rodziców - zaznaczyła. Oceniła też, że nie jest zdrowa sytuacja, w której matki kilku dzieci rzucają pracę, bo mają pieniądze z 500+.

Zawierający te teksty numer miesięcznika „Skarb” (jego redaktor naczelną jest Agata Młynarska, pismo jest dostępne za darmo w drogeriach Rossmann i w formie e-wydania na stronie internetowej firmy) trafił do dystrybucji w zeszłym miesiącu. W ostatnich dniach na fanpage’u facebookowym firmy sporo internautów skrytykowało artykuły.

- Mam nadzieję, że nikt nie wydaje u was pieniędzy z 500+ - napisał jeden z użytkowników. - Po przeczytaniu tego paszkwila rodziny, które pobierają 500+ ,bo wedle tej gazetki to patologia. Przecież większość waszych klientów pobiera 500+. wizualnie strzał w stopę - napisała inna osoba. - Czasem kupowałem coś.... Po takich artykułach zapamiętam żeby nie wchodzić do niemieckiego sklepu - stwierdził inny internauta. Bojkot Rossmanna z powodu tego tekstu zapowiedziało też kilka innych osób.

Pojawiły się też przychylne komentarze. - Atakuje polski rząd, szkaluje Polskę? W którym fragmencie? To, że „Skarb” opisał to co się dzieje w MOPSach, pokazuje jedynie, że każdy medal ma dwie strony. Oczywiście zaraz napiszecie, że to nieprawda, bo w Korei Północnej ma jedną i tam wszystko co władza zarządzi jest dobre i dobrze w mediach opisane. Idziemy niestety w tym kierunku bardzo szybko, dzięki tej tęsknocie która w waszych postach przebija - ocenił jeden z internautów.

Rossman szybko przeprosił osoby urażone artykułami. - Intencją firmy Rossmann nie było dotknięcie kogokolwiek, szanujemy uczucia naszych Czytelników i Klientów. Jeśli ktokolwiek odebrał ten artykuł jako krytykę programu - jeszcze raz przepraszamy - napisano na fanpage’u firmy oraz twitterowym profilu jej rzeczniczki prasowej Agaty Nowakowskiej.

W poniedziałek przed południem tekst został usunięty ze strony Rossmann.pl.

Według badania PBC „Skarb” jest najbardziej poczytnym miesięcznikiem, od grudnia ub.r. do maja br. czytanie tego pisma deklarowało 8 proc. osób z grupy wiekowej 15-75 lat.

 

Z krytyką jego artykułu nie zgadza się Mariusz Nowik. - Moim zdaniem  tekst jest wyważony i neutralny - nie krytykuje programu 500+, a wręcz przeciwnie - podkreśla jego zalety i dobre strony - stwierdził w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl. - Artykuł został zamówiony i zaakceptowany przez Rossmanna - poinformował.

Poprzednim szeroko krytykowanym tekstem o negatywnych efektach 500+ był artykuł zamieszczony w sierpniu w „Newsweek Polska” na temat urlopowiczów niestosownie zachowujących się nad Bałtykiem. W tekście wypowiadała się m.in. Agata Młynarska, która parę tygodni wcześniej na Facebooku skrytykowała tłumy niegrzecznych plażowiczów wypoczywających nad morzem (potem za to przeprosiła). Krzysztof Wołodźko w „Gazecie Polskiej Codziennie” porównał jej wpis do hitlerowskiej propagandy antyżydowskiej, za co Młynarska pozwała go do sądu, domaga się usunięcia jego tekstu, przeprosin i 50 tys. zł rekompensaty.

Dołącz do dyskusji: Po krytyce przez klientów Rossmann usuwa artykuł ze „Skarbu” o wadach programu 500+ i przeprasza urażonych

42 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
katarzyna
Moja noga nie stanie w RoSSmanie
odpowiedź
User
kokospoko
Geniusze reklamy i PR. Kto w ogóle wpadł na pomysł wstawiania takiego tematu do firmowej gazetki. Wiadomo, że co nie napiszesz to dla sporej części klientów będzie źle. A jak spróbujesz dogodzić każdemu, to wszyscy się obrażą.
odpowiedź
User
prawnik
O! Dałem Skarb dziecku do mazania! Jak zbytnio nie pomazało, to sobie przeczytam. Nigdy bym nie zgadł, że tam jest coś do czytania!
odpowiedź