Piotr Maślak porównał pograniczników do SS-manów. Agora się dystansuje, minister zawiadomi prokuraturę

Nie milkną echa niedzielnej wypowiedzi Władysława Frasyniuka dla „Faktów po Faktach” (TVN24), który nazwał pograniczników pilnujących uchodźców przy naszej granicy z Białorusią - „psami”, „watahą” i „śmieciami”. W jego sprawie głos zabrali najważniejsi politycy, w tym premier Mateusz Morawiecki.

W sprawie działań Straży Granicznej wypowiedział się na swoim Twitterze także dziennikarz Tok FM, Piotr Maślak. - Nie potrafię tego nazwać inaczej, strażnicy graniczni, którzy zabraniają dostarczyć wody i dopuścić lekarzy do uchodźców mogą sobie przyczepić naszywki SS. Tamci też wykonywali rozkazy. A jak Wam każą strzelać do uchodźców też wykonacie rozkaz? - zapytał. Dziennikarz spotkał się z ostrą krytyką, po której skasował wpis.

Zapytaliśmy Maślaka, czy - jego zdaniem - nie posunął się zbyt daleko porównując pograniczników do SS-manów i czy podtrzymuje opinię wyrażoną we wpisie. - Zgodnie z prawem międzynarodowym, pozbawianie osób dostępu do pożywienia, wody, odmawianie chorym kontaktu z lekarzem zdaniem wielu prawników jest torturą. Uważam, że tych strażników, którzy tak postępują dzieli już tylko krok od metod stosowanych przez SS - odpisał nam dziennikarz.

Agora nie komentuje słów swojego pracownika. - W imieniu redakcji Radia Tok FM głos zabiera redaktor naczelna stacji oraz jej zastępcy, na oficjalnym profilu rozgłośni. Publiczne wypowiedzi dziennikarzy Tok FM, w tym te w mediach społecznościowych, są ich prywatną opinią i nie muszą oddawać zdania redakcji - informuje portal Wirtualnemedia.pl Agata Staniszewska, rzeczniczka Agory.

- Wszelkie opinie na temat pozaradiowej działalności dziennikarzy i reporterów Tok FM są przekazywane im bezpośrednio przez szefostwo stacji - dodaje.

Mariusz Kamiński zawiadomi prokuraturę o wpisie Maślaka

Do wpisu dziennikarza TOK FM po południu odniósł się na Twitterze Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator ds. służb specjalnych.

- Nigdy nie będzie mojej zgody na szarganie dobrego imienia @Straz_Graniczna. Porównywanie formacji chroniącej granice Polski do zbrodniczej SS to podłość - podkreślił.

- Złożę zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Zapewniam Funkcjonariuszy SG, macie moje pełne wsparcie! - zapewnił.

Nigdy nie będzie mojej zgody na szarganie dobrego imienia @Straz_Graniczna . Porównywanie formacji chroniącej granice Polski do zbrodniczej SS to podłość. Złożę zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Zapewniam Funkcjonariuszy SG, macie moje pełne wsparcie! pic.twitter.com/56LQTgeRFO

— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) August 23, 2021

Maślak w TOK FM nazwał rząd zorganizowaną grupą przestępczą

Piotr Maślak jest gospodarzem audycji „Pierwsze śniadanie z Tok FM”, nadawanej od poniedziałku do piątku, w godz. 5.00-7.00 rano. W ciągu ostatniego roku w sprawie jego słów, które padały z anteny, dwukrotnie wypowiadała się Rada Etyki Mediów, alarmowana przez słuchaczy.

6 listopada dziennikarz powiedział na antenie: „Nasz rząd działa jak osoba niewidoma w składzie porcelany, bezmyślnie na łapu-capu, na hurra”. Dwoje słuchaczy wystosowało wspólną skargę na te słowa najpierw do redakcji Tok FM, ale w obliczu braku reakcji – poskarżono się Radzie Etyki Mediów. REM nie znalazła we jego słowach niczego nagannego.

Z kolei 1 lutego br. Maślak na antenie Tok FM nazwał rząd PiS „zorganizowaną grupą przestępczą”. To skłoniło kilkoro słuchaczy do ponownego zainteresowania jego publicznymi wypowiedziami Rady Etyki Mediów. Jednak i w tym przypadku Rada uznała, że słowa Piotra Maślaka nie naruszają zasad zapisanych w Karcie Etyki Mediów. 

W okresie od stycznia do czerwca 2021 roku średni dobowy udział słuchania radia TOK FM w Warszawie wyniósł 10,8 proc., co daje stacji drugie miejsce w zestawieniu, tuż za liderem – RMF FM.