Hasło "Maybe It's Maybelline" wraca po dekadzie
Marka kosmetyków Maybelline (L’Oréal) wraca po ponad dekadzie przerwy z hasłem “Maybe It's Maybelline”. W nowej kampanii marki, której celem jest podkreślenie ducha Nowego Jorku oraz wzmocnienie poczucia inkluzywności i pewności siebie występują m.in. Gigi Hadid, Storm Reid, Peggy Gou.
“Maybe It’s Maybelline” to hasło marki Maybelline które zadebiutowało w 1991 roku. Stało się popularne dzięki zdaniu “Maybe she’s born with it, maybe it’s Maybelline”. Był to jeden z najpopularniejszych sloganów reklamowych. W 2015 roku marka zastąpiła go hasłem “Make It Happen”.
Teraz hasło “Maybe It’s Maybelline” wraca - marka sięga po nostalgię, by dotrzeć do młodszych odbiorców. Wraca - ale w nowoczesnej formie. Aktualna komunikacja brandu jest dostosowana do współczesnych realiów mediów społecznościowych, a szczególnie do platformy TikTok.
Twórcy tej kampanii stawiają na dynamiczne treści, które mają być viralowe. Jej autorami są agencja Sixième Son oraz agencja Gotham, która pracowała dla Maybelline przed laty.
Do działań reklamowych zaangażowano kilka znanych postaci. Są wśród nich m.in. Gigi Hadid, Storm Reid, Peggy Gou oraz Shay Mitchell. W grupowym wideoklipie, nawiązują do hasła “maybe it’s…”, pokazując, jak osiągają swoje spektakularne stylizacje.
Nowa kampania ma nie tylko odświeżyć wizerunek marki, ale też podkreślić jej wartości, takie jak: pewność siebie, autentyczność oraz siłę, jaką daje kosmetyka w wyrażaniu siebie.
Dołącz do dyskusji: Hasło "Maybe It's Maybelline" wraca po dekadzie