SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Urzędujący minister tuż przed wyborami wydał książkę o manipulacji w mediach. „Dziwaczna idea”

Minister Łukasz Schreiber napisał książkę o manipulacji w mediach, którą wydała założona kilka tygodni wcześniej fundacja. Na jej czele stoi szachista i znajomy ministra, Dariusz Roubo. Książkę promują m.in. TVP i Polskie Radio. - Napisałem ją z punktu widzenia polityka, którym jestem od wielu już lat - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl minister Schreiber. - To jest sytuacja dość dziwaczna i to z kilka powodów - ripostuje w rozmowie z nami medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego, Adam Szynol.

Fragment okłądki książki min. Łukasza Schreibera Fot. Zmanipulowani.pl Fragment okłądki książki min. Łukasza Schreibera   Fot. Zmanipulowani.pl

Książka nosi tytuł „Zmanipulowani, czyli jak dobrzy ludzie dają się uwieść inteligentnej propagandzie”. Można ją kupić za pośrednictwem strony internetowej wydawnictwa, którym jest Fundacja „Wolność i Tradycja”. Cena - 55 zł.

- Napisałem tę książkę z punktu widzenia czynnego polityka, którym jestem już od wielu lat. Widziałem i widzę z bliska, jak media i dziennikarze manipulują, jak przedstawiają daną sprawę w zupełnie innym świetle niż naprawdę to wygląda. Zależało mi aby to opisać – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl minister Schreiber. 

Skąd materiał do książki, skoro minister jest z wykształcenia prawnikiem, nie medioznawcą? „W prawie wszystkich opisanych w książce wydarzeniach uczestniczyłem bezpośrednio, albo przynajmniej pośrednio. Dodatkowo przeanalizowałem setki materiałów, artykułów, audycji i nagrań z ostatnich lat” - czytamy we wprowadzeniu. 

“Jakie on ma kompetencje?”

„W wyobraźni słyszę już szyderstwa oraz widzę zdziwienie i oburzenie, które będą towarzyszyć wydaniu „Zmanipulowanych”. „Jak to?!” – zakrzyczą, jeszcze zanim książka trafi do księgarń – „Czynny polityk obozu władzy ma nam czelność mówić o manipulacjach? Jakie on ma prawo i kompetencje, aby wypowiadać się na ten temat?”. Inni wybiorą drwiny i kpiny. Żadna z tych osób nie zniży się jednak do tego, by zadać sobie trud lektury” – pisze autor we wstępie.

Celem książki – jak przekonuje Łukasz Schreiber - jest „próba zdemaskowania (manipulacji), a przynajmniej uświadomienia, z czym można się spotkać i dlaczego nie warto wierzyć ani w każdy przeczytany tytuł, ani nawet cały artykuł”. - Chcę na kartach tej książki ukazać mechanizmy manipulacji i często wydumanych, niegodziwych ataków – tego, jak łatwo czasami możemy dać się zwieść pozorom inteligentnej propagandy – dowodzi Schreiber.

Wydawcą - znajomy ministra

Książka została wydana nakładem Fundacji „Wolność i Tradycja”, która – jak wynika z KRS – powstała dopiero pod koniec lipca br. Jako działalność wpisane ma „wydawanie książek” (poza książką Schreibera nie ma nic w portfolio), na jej czele stoi Dariusz Roubo. To młody szachista z Bydgoszczy (rodzinne miasto ministra Łukasza Schreibera), z którym Schreiber – sam czynny szachista - spotyka się na turniejach, a także występuje czasem w telewizji, propagując rozgrywki szachowe. 

Roubo tworzy jednoosobowy zarząd Fundacji, która poza wydawaniem książek nie wykazuje w KRS żadnej innej działalności. Nie ma też strony internetowej – poza stroną Zmanipulowani.pl, poprzez którą sprzedaje książkę. Książkę prezentował m.in. portal TVP.Info i Polskie Radio.

Od lewej: Minister Łukasz Schreiber i Dariusz Roubo w TVOP3 Bydgoszcz opowiadają o szachach  Fot. Zrzut ekrany/TVP3 Bydgoszcz

“Urzędnik ma inne zadania, niż książki”

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego, Adam Szynol, mówi o książce Łukasza Schreibera: - To dosyć dziwaczna idea i to z kilku powodów. Po pierwsze – nie wiem, jakimi środkami jest to wydawane. Jeżeli środkami publicznymi, no to oczywiście jest to niedopuszczalne i to niezależnie od tego, kiedy jest to robione: czy teraz, a więc przed wyborami czy w jakimkolwiek innym okresie. Po drugie: jeżeli to jest urzędnik, który w tym momencie ma inne zadania na głowie, powinien po prostu zająć się tymi zadaniami, a nie tworzeniem tego typu publikacji.

Szynol podkreśla: - Zasadniczą kwestią jest jednak to, czego dotyczy publikacja. Jeśli dotyczy ona manipulacji, czyli czegoś, co związane jest z utrzymywaniem władzy, z rządzeniem to istnieje duże prawdopodobieństwo graniczące w przypadku tego pana z pewnością, że to będzie kolejny element przesiąknięty manipulację i propagandą. To naprawdę budzi poważne wątpliwości. Trudno oceniać publikację, której się jeszcze nie przeczytało, ale wydaje się, że minister powinien jednak zajmować się czymś innym. Nie jest ani naukowcem, ani pracownikiem naukowo-dydaktycznym – stąd budzi to moje bardzo poważne wątpliwości. Sądzę, że będzie to kolejny element wykorzystywany na potrzeby kampanii.

Łukasz Schreiber pochodzi z Bydgoszczy, gdzie pracował jako miejski radny. Od 2015 roku jest posłem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W latach 2018–2019 był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zaś od 2019 jest ministrem – członkiem Rady Ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego, a także przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów i sekretarzem Rady Ministrów.

Dołącz do dyskusji: Urzędujący minister tuż przed wyborami wydał książkę o manipulacji w mediach. „Dziwaczna idea”

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TVPiS
To o swoich wyborcach napisał?
52 18
odpowiedź
User
fff
Ale żeby aż tak mocno w tvp uderzać?
0 0
odpowiedź
User
Kasia
Jakby wydał ktoś z KO to by był super pomysł?
0 0
odpowiedź