Zmiana w porannym programie Kanału Sportowego. Nowa prowadząca ma „posprzątać ten bałagan”
Do prowadzących program „KS Poranek” w Kanale Sportowym dołączyli dziennikarka lifestylowa Katarzyna Burzyńska-Sychowicz i komentator sportowy Edward Durda. Ostatnio z programu wycofali się dwaj reklamodawcy, po żartach z seks afery wśród youtuberów.
Katarzyna Burzyńska-Sychowicz i Edward Durda jako prowadzący zadebiutowali w czwartkowym wydaniu „KS Poranek”. - Jestem tutaj po to, żeby posprzątać ten bałagan. Potrzebny jest tutaj, wydaje mi się, kobiecy punkt widzenia i kobieca ręka - stwierdziła z uśmiechem Burzyńska-Sychowicz na początku programu.
Poprzednio poranny program Kanału Sportowego w czwartki prowadzili zwykle dziennikarz Kamil Gapiński i standuper Czarek Sikora, w programie pojawiały się też sondy uliczne, w których Sikora zadawał przechodniom absurdalne pytania.
Nowa prowadząca w KS Poranku!
To Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, prezenterka i dziennikarka 🔥
A jest dzisiaj jeszcze Edward Durda i Mateusz Borek.#KSPoranek pic.twitter.com/8vFJhht6Ln— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 12, 2023
W zeszły czwartek jak zwykle ok. godz. 9:00 w studiu „KS Poranka” pojawiła się Monika Wądołowska, która przedstawia informacje sportowe i prognozę pogody. Odczytywała przygotowany jej tekst z promptera o tym, że prognozowane temperatury w różnych regionach wynoszą od 15 do 19 stopni, czyli są „prawie tak niskie, jak wiek dziewczyn…”.
- To mocne było, ale nie przeczytałaś tego - zauważył Kamil Gapiński. Końcówkę zdania przeczytał za nią wydawca Jakub Białek: „Prawie tak niskie, jak wiek dziewczyn, które były podrywane przez niektórych polskich influencerów”. Wądołowska zaznaczyła, że nie śmieszy jej ten temat.
Kanał Sportowy stracił dwójkę reklamodawców
Przy prognozie pogody od kilku miesięcy reklamował się Sharp. We wtorek firma poinformowała, że zrywa tę współpracę, jako powód wskazując treści z czwartkowego wydania „KS Poranka”. - Chcielibyśmy jasno podkreślić, że jako sponsor nie mieliśmy żadnego wpływu na scenariusz tego odcinka, a przedstawione w nim treści nie są zgodne z naszymi wartościami i standardami. Jako firma z ponad 100-letnią tradycją zawsze kładziemy nacisk na etykę, szacunek i uczciwość w każdym obszarze działalności, a zaprezentowane przez Kanał Sportowy zachowania są niezgodne z naszymi fundamentalnymi zasadami - uzasadnił koncern.
W niedzielę taką samą decyzję podjęła marka Lipton, która od początku emisji „KS Poranka” była jego głównym partnerem reklamowym. - Gdy decydowaliśmy się na podjęcie tej współpracy, chcieliśmy, by nasz produkt pojawiał się w porannych, pozytywnych rozmowach, czyli w kontekście dla nas naturalnym. Niestety w sytuacji pojawienia się treści niezgodnych z naszymi wartościami zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę - uzasadniono.
Wcześniej marka Lipton podkreślił w oświadczeniu, że stanowczo odcina się “od osoby p. Macieja Dąbrowskiego oraz jakichkolwiek zachowań krzywdzących osoby małoletnie”. - Nie akceptujemy treści w jakiejkolwiek formie ośmieszających, zawstydzających czy agresywnych wobec osób niepełnoletnich. Tak jak sprzeciwiamy się każdej formie przemocy słownej czy fizycznej wobec kogokolwiek - zapewnili przedstawiciele marki.
Krzysztof Stanowski zapowiedział, że youtuber Maciej Dąbrowski (znany też jako Człowiek Warga) nie będzie już prowadził razem z nim poniedziałkowych wydań „KS Poranka”. Sam Stanowski we wtorek w obszernym oświadczeniu przeprosił za swoje słowa w programie, że youtuber Stuu, którego kontakty o podtekście seksualnym z nastolatkami ujawniono niedawno, mógłby prowadzić program piłkarski „Wykorzystana jedenastka”. - To żart ze sprawcy, a nie z potencjalnych ofiar. Żart z pedofila, a nie z pedofilii. I pod tym względem uważam, że tak - można żartować ze sprawcy - przekonywał.
Przeprosiny zamieścił też Kanał Sportowy, podkreślając, że „stanowczo potępia wszelkiego rodzaju patologiczne i hańbiące zachowania w stosunku do osób nieletnich, które zostały ujawnione w ostatnich dniach w polskim Internecie w ramach tzw. ‘Pandora Gate’”. - Na naganę i potępienie zasługują także zachowania, które miały miejsce w ramach jednego z naszych formatów „KS Poranek". Zdajemy sobie sprawę, że tematyka związana z ujawnionymi patologiami nie powinna być przedmiotem żartów i przepraszamy za zaistniałe, zdecydowanie niedopuszczalne zdarzenia - dodano. - Zapewniamy, że do sprawy podchodzimy z największą powagą i dołożymy wszelkich starań, aby podobne sytuacje w przyszłości nie miały miejsca - zapowiedziano.
Katarzyna Burzyńska-Sychowicz w przeszłości prowadziła i była reporterką w różnych programach lifestylowych i rozrywkowych w różnych stacjach telewizyjnych i radiowych, m.in. w Polsat Cafe („Z tyłu sceny”), TVP 2 („Hit generator”, „Pytanie na śniadanie”), TVN Warszawa, MTV Polska, Radiostacji, 4fun.tv. („Lajk Czart”, „Top tygodnia”) i Radiu Kolor („Burza mózgów”).
Edward Durda jako komentator piłki nożnej i boksu jest związany przede wszystkim z Canal+ Sport i Eurosportem. W Kanale Sportowym prowadził już cykl wywiadów „Edek Show”.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Działający od wiosny 2020 roku Kanał Sportowy ma obecnie 1,13 mln subskrybentów, a zamieszczone na nam ponad 4,1 mln materiałów zanotowało łącznie ponad 650 mln odtworzeń. Natomiast dodatkowy kanał, z kulisami realizacji i najciekawszymi fragmentami programów, ma 223 tys. subskrybentów i ponad 53 mln odtworzeń treści.
Po 25 proc. akcji Kanału Sportowego należy do Michała Pola, Mateusza Borka, Tomasza Smokowskiego i kontrolowanej przez Krzysztofa Stanowskiego spółki WeszloTV. W ub.r. Kanał Sportowy zwiększył przychody ponad dwukrotnie do 24,07 mln zł, a jego zysk netto poszedł w górę z 1,6 do 5,57 mln zł. Wypłacił udziałowcom 4 mln zł dywidendy.
Dołącz do dyskusji: Zmiana w porannym programie Kanału Sportowego. Nowa prowadząca ma „posprzątać ten bałagan”