Jacek Balicki odchodzi z Platformy Canal+, bez nowej osoby w zarządzie
Jacek Balicki zrezygnował ze stanowiska wiceprezesa ds. marketingu Platformy Canal+ (jej operatorem jest spółka ITI Neovision). Jego obowiązki przejmą pełniący funkcje dyrektorskie Joanna Kloskowska i Grzegorz Skowron-Moszkowicz, do zarządu nie zostanie powołana nowa osoba.
Rezygnację ze stanowiska wiceprezesa ds. marketingu Platformy Canal+ Jacek Balicki złożył w minioną środę. Uzasadnił, że chce realizować nowy projekt, w komunikacie prasowym nie podano szczegółów na ten temat.
Balicki formalnie będzie związany z ITI Neovision do końca kwietnia 2020 roku. Natomiast już w najbliższych dniach będzie przekazywał swoje obowiązki wykonawcze.
Z Platformą Canal+ (do sierpnia br. działającą jako nc+) Jacek Balicki jest związany od 2014 roku. Jako członek zarządu nadzorował działania marketingowe, w tym politykę produktową i cenową oraz badania rynku.
- To było pięć niezwykle intensywnych i ekscytujących lat. Miałem przyjemność pracować ze wspaniałymi ludźmi. To prawdziwi profesjonaliści, a dzięki ich ciężkiej pracy marka Canal+ jest synonimem świetnej rozrywki i budzi pozytywne emocje - komentuje Balicki. - Dziękuję Jackowi za lata wytężonej pracy i zaangażowania w rozwój marki Canal+. Jego charyzma i kreatywność z pewnością będą wyznacznikiem dla działań marketingowych naszej firmy w nadchodzących latach - mówi Edyta Sadowska, prezes Platformy Canal+.
Na koniec czerwca br. platforma miała 2,16 mln abonentów, o 44 tys. więcej niż rok wcześniej. Od początku września, po zmianie nazwy z nc+ na Platforma Canal+, jest wspierana szeroko zakrojoną kampanią marketingową.
Bez nowej osoby w zarządzie Platformy Canal+
Zarząd Platformy Canal+ zdecydował, że nie będzie powoływał nowej osoby na stanowisko wiceprezesa ds. marketingu. Obowiązki Jacka Balickiego zostaną rozdzielone pomiędzy Joannę Kloskowską, dyrektor ds. marketingu treści, oraz Grzegorza Skowrona-Moszkowicza, dyrektora działu zarządzania wartością klienta, którzy raportują bezpośrednio do członków zarządu.
W zarządzie Platformy Canal+ oprócz Edyty Sadowskiej jest obecnie trzech wiceprezesów: Frederic Berardi odpowiedzialny za finanse i logistykę, Jarosław Kordalewski nadzorujący pion technologii i IT oraz Artur Przybysz odpowiedzialny za sprzedaż i CRM. Edyta Sadowska funkcje prezesa i dyrektora generalnego firmy objęła w czerwcu br., zastąpiła Manuela Rougerona, który przeszedł do zespołu Canal+ International.
W sierpniu br. operator Platformy Canal zawarł przedwstępną umowę nabycia 70 proc. udziałów firmy Kino Świat zajmującej się dystrybucją filmów. Zaznaczono, że w Kinie Świat pozostaną jego dotychczasowi właściciele Tomasz Karczewski i Marcin Piasecki. Pod koniec września zgodę na transakcję wyraził UOKiK.
Spółka ITI Neovision od kwietnia 2017 do końca ub.r. zanotowała 3,78 mld zł wpływów sprzedażowych i 195,2 mln zł zysku netto, wobec 3,69 mld zł przychodów i 152,8 mln zł zysku we wcześniejszych 21 miesiącach. Firma zarabia głównie na opłatach od abonentów, zmniejszyła wydatki na produkcję treści, a zwiększyła na emisję stacji i marketing.
Balicki wcześniej w Samsungu, Play i agencjach marketingowych
Przed przejściem do Platformy Canal+ Jacek Balicki przez ponad dwa lata był szefem marketingu Samsung Electronics Polska, odpowiadał tam za całokształt działań marketingowych firmy we wszystkich segmentach rynku.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Przedtem przez trzy lata był partnerem zarządzającym i wspólnikiem w agencji marketingowej Grupa FireFly. W latach 2006-2009 jako szef marketingu P4 odpowiadał za komunikację sieci Play (w tym jej wprowadzenie na rynek). Wcześniej pracował w agencjach reklamowych, m.in. jako dyrektor zarządzający G7 i BBDO Warszawa.
Dołącz do dyskusji: Jacek Balicki odchodzi z Platformy Canal+, bez nowej osoby w zarządzie
A więc:
- kompletnie niezrozumiałe reklamy. Większość abonentów czytając po wpisach na fb, uznała, że sam fakt posiadania nc+ daje od jakiegokolwiek pakietu CANAL+
- nie zmieniono szyldów na punktach sprzedaży (niby głupie, a jednak ważne, wiara w to, że ludzie koniecznie muszą sobie łączyć nc+ z canal+ bo jest plus w nazwie jest iluzoryczna)
- w dekoderach nie zadbano o wgranie nowego logo (rozumiem, może czekają na nowy soft, ale to jest tragiczne nieporozumienie, żeby od wakacji komunikować zmianę, a nie zrobić jej w miejscu centralnym, sercu każdej platformy - na dekoderze użytkownika)
- Nie zrobiono nic "extra". Dodali kolekcję filmów w VOD jeśli jesteś klientem z netem. Nie wysilili się ani trochę... odkodować można było wyższe pakiety, albo paczkę canal+ na weekend z okazji zmiany nazwy. Totalny reklamowy i marketingowy blamaż. Najgorzej przygotowany rebranding ever zaraz po złączeniu cyfry+ z n.