SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polskie auta elektryczne Izera na chińskiej platformie. ElectroMobility Poland ma umowę z Geely

Chińska grupa motoryzacyjna Geely udostępni ElectroMobility Poland dedykowaną dla aut elektrycznych platformę, na której zostanie zbudowana Izera. EMP, która docelowo planuje budowę 3 elektrycznych modeli, pierwszym będzie SUV. Spółka jest pierwszą firmą spoza grupy Geely, która będzie korzystać z tej technologii.

Pierwsze prototypy samochodów IzeraPierwsze prototypy samochodów Izera

Spółka ElectroMobility Poland (EMP) i największa prywatna chińska grupa motoryzacyjna podpisały umowę licencyjną, w ramach której Geely udostępni spółce dedykowaną dla samochodów elektrycznych platformę SEA (Sustainable Experience Architecture) - poinformował w czwartek prezes EMP Piotr Zaremba.

Dodał, że Geely Holding zostaje partnerem technologicznym pierwszej generacji pojazdów EMP, wprowadzonych na rynek pod marką Izera.

Jak zaznaczyła spółka EMP, opracowana w globalnych centrach badawczo-rozwojowych w Europie i Chinach przez Geely Holding technologia SEA jest specjalnie zaprojektowaną architekturą dedykowaną dla pojazdów elektrycznych.

Umożliwia ona budowę zarówno małych pojazdów segmentu A, jak i segmentu E oraz dużych pojazdów dostawczych. Platforma zapewnia także rozbudowaną strukturę oprogramowania, co obniża koszty inwestycji. Zapewnia także dostosowanie rozstawu osi w zakresie od 1800mm do 3300mm, w zależności od wymagań - wyjaśniono.

"Podpisujemy umowę licencyjną z EMP na udostępnienie wiodącej w branży architektury SEA" - powiedział CEO Geely Holding Group Daniel Donghui Li. "Jesteśmy przekonani, że ta zaawansowana platforma technologiczna pomoże EMP we wprowadzaniu na rynek najwyższej jakości produktów, gwarantując ich jakość technologiczną w zakresie komponentów mechanicznych, software’u oraz skalowalności rozwiązań" - podkreślił.

Zwrócił uwagę, że Polska odgrywa ważną rolę w europejskim przemyśle motoryzacyjnym i jest przekonany, że ta umowa umożliwi szybsze przejście na napędy elektryczne, tworząc szersze możliwości gospodarcze w obszarze elektromobilności.

Izera pierwszym autem od zewnętrznego producenta z technologią Geely

Platforma SEA wpisuje się w koncepcję Izery jako produktu - dodał Zaremba. Jego zdaniem współpraca z Geely zapewnia spółce najwyższej klasy know-how w branży, a także dodatkowe możliwości biznesowe. "W dłuższej perspektywie to partnerstwo technologiczne umożliwia nam rozwój, większe zaangażowanie lokalnych dostawców oraz realizację projektu w zakładanych ramach biznesowych" - podkreślił szef EMP.

Jak zaznaczył, decyzja o wyborze strategicznego partnera technologicznego, ze względu na wpływ niemal na każdy aspekt projektu, była wieloetapowym procesem. "Negocjacje obejmowały pakiet umów, który definiował szeroki zakres współpracy w długim horyzoncie czasowym" - dodał.

W ocenie szefa EMP, pozyskanie wiarygodnego partnera operującego na rynku globalnym - to również potwierdzenie realności założeń biznesowych, jakie stoją za projektem Izera.

Według spółki umowa przyczyni się do popularyzacji Architektury SEA (wprowadzonej na rynek przez Geely Holding we wrześniu 2020 r.), będącej najbardziej zaawansowaną, w pełni elektryczną i elastyczną technologią, obejmująca zarówno elementy mechaniczne, oprogramowanie, jak i szeroki ekosystem cyfrowy.

Przypomniano, że na korzystanie z tej technologii do tej pory zdecydowały się marki w ramach grupy Geely Holding, a marki Zeekr i Smart rozpoczęły już produkcję i sprzedaż aut opartych o platformę SEA. "EMP jest pierwszą firmą spoza grupy, która będzie wykorzystywać tę technologię" - podano.

Zdaniem dyrektora ds. rozwoju produktu w EMP Łukasza Maliczenki, pozyskana platforma jest najlepszym dostępnym na rynku rozwiązaniem. "Możliwości techniczne jakie daje wybrana technologia w obszarach: driving performance, driving assistance, innowacyjne systemy w zakresie wsparcia kierowcy, ergonomia wnętrza, a także przestronność i możliwość aranżacji przestrzeni pozwolą konkurować Izerze z liderami rynku" - wskazał. Dodał, że pozyskana licencja umożliwia EMP ciągły rozwój poszczególnych systemów.

Za producentem Izery stoją państwowe koncerny energetyczne

Spółka ElectroMobility Poland (EMP) powstała w październiku 2016 r. i była inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu, które objęły po 25 proc. kapitału akcyjnego. Wartość kapitału zakładowego wyniosła 70 mln zł.

29 lipca 2021 r. Skarb Państwa podpisał umowę inwestycyjną z ElectroMobility Poland, na mocy której państwo obejmie nowe akcje EMP o wartości 250 mln zł. "Podpisanie umowy i dokapitalizowanie EMP umożliwia realizację kolejnego etapu rozwoju projektu polskiej marki samochodów elektrycznych. Dotychczasowi udziałowcy spółki pozostają w mniejszościowym akcjonariacie z udziałami w wysokości 4,325 proc. każdy, udział Skarbu Państwa wynosi 82,70 proc." - przekazała wówczas spółka.

Zhejiang Geely Holding Group (Geely Holding) jest globalną grupą z siedzibą główną w Hangzhou w Chinach. Jest właścicielem kilku znanych międzynarodowych marek motoryzacyjnych, w tym: Geely Auto, Lynk & Co, ZEEKR, Geometry, Volvo Cars, Polestar, Lotus, London Electric Vehicle Company, Farizon Auto i Cao Cao Mobility. W 2021 roku Geely Holding sprzedało w sumie ponad 2,2 mln. pojazdów, przy czym sama sprzedaż Volvo Cars na całym świecie wynosiła prawie 699 tys. sztuk.

Dołącz do dyskusji: Polskie auta elektryczne Izera na chińskiej platformie. ElectroMobility Poland ma umowę z Geely

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
m
Te auta już dziś mają przestarzały design, co będzie za 2 czy 5 lat? Ale prezentacja ładna, event drogi, czyli kasa już jest wydawana jak należy. Prezesem projektu jest politolog, także powinno się udać: do 2mln mieszkań dojedziemy 1mln Izer.
odpowiedź
User
Zenek
A miał to być polski samochód i duma naszej myśli konstrukcyjnej :)
odpowiedź
User
SaRa
A miał to być polski samochód i duma naszej myśli konstrukcyjnej

Najpierw trzeba zrobić transfer technologi i wykształcić kadry. Od lat nie mamy przemysłu samochodowego, a w komputerze nie wyprodukuje się nowego samochodu. Polski "Krab" to też koreańskie podwozie, niemiecki napęd i brytyjska wieża z działem.
odpowiedź